Znane ulice mogą stracić swoje nazwy. Przez ustawę dekomunizacyjną

Raaaaabbego nie ruszajcie . Toć to najsz . To antysymityzm !!!

ul. Piłsudskiego też powinni zmienić za morderstwa w latach 20 np gen. Zagórskiego

Jedna ulice koniecznie nazwać

Jeną ulicę nazwać " Jarkocia"

Jan Hempel przysłużył się miastu i regionowi zakładając Lubelską Spółdzielnię Spożywców. Ulica Raabego jest trudna do zmiany ponieważ są przy niej instytucje medialne, nawet jeśli korespondencja płynie do Woronicza, 00-999 WaWa, to utrwaliło się u nas Raabego. Co do Lucyny Herc, to przy tej ulicy są istotne firmy i startupy, i jeśli nastąpi zmiana, to spodziewajmy się pozwów i wniosków za utracone korzyści. Z drugiej strony musimy zrobić miejsce na ul. Lincolna, Roosvelta, Franklina, Waszyngtona, Churchilla i więcej ulic o międzynarodowym globalnym brzmieniu, żeby zagraniczne firmy chętniej osiedlały swoje sites, oddziały i siedziby. Ja osobiście firmy bym nie lokował przy ulicy Brzęczyszczykiewicza, bo to zabójstwo dla biznesu, który preferuje gdy jest prosto, zwięźle i zrozumiale. Chociaż z drugiej strony.... prawdopodobnie większość radnych, tak jak i polityków, nie mówi po angielsku choćby w 10% tego jak mówią dzieciaki z Podwala.

HITLEROWCY PALILI KSIĄŻKI - PISUARU CHCĄ PRZENOSIĆ POMNIKI ŻOŁNIERZY I ZMIENIAĆ NAZWY ULIC - NICZYM NIE RÓŻNIĄ SIĘ OD NARODOWCÓW Z LAT 30-TYCH

Jeśli "Piłsudczycy" będą niszczyć naszą regionalną LUBELSKĄ historię, tylko dlatego, że wchodzi kolejna ustawa i nie wiadomo co pod nią podpada a co nie (bo ustawa jest generalna ale nie specyficzna). To zorganizujemy IM takiego flashmoba, że Pomnika Piłsudskiego będą szukać nie na Litewskim, a w Ludwinie. Piszę to Ja: Koziołki Lubelskie.

co za qrwa barany

Trzeba zmienić nazwę ulicy Iwana Pawłowa - przed wojną była to ul. ks. Ignacego Skorupki.

Jan Hempel jest w sumie tragiczną postacią, tak jak Lublin jest miastem naznaczonym tragedią. Został zamordowany przez bolszewików z NKWD w Moskwie, to go trochę rehabilituje. Poza tym stronnictwo Piłsudskiego się za nim ujęło. Był postacią porównywalnie interesującą jak Beata Kozidrak. Dlatego, zgodzę się na usunięcie Hempla, jedynie jeśli w jego miejsce wejdzie nasza muza tj. ul. Beaty Kozidrak. Chcemy ulicy Beaty Kozidrak przy CK. Taki postulat.

Tworca spoldzielczego ruchu jest osoba tysiackroć bardziej zasłużoną dla miasta niz wszyscy czlonkowie ruchu pilsudczykow. A to ze był marksista to były jego poglądy. Za poglady nie macie prawa karać.

Ah ten PiS !!

Bo powinny być ulicom nadawane tylko nazwy kwiatów, drzew, roślin, albo numery, a nie nazwiska ludzi. Każdy system ma swoich bohaterów, których kolejny może usunąć. Wiadomo, że ludzie mordujący swoich rodaków za przekonania polityczne, ludzie realizujący polecenia ZSRR, czy tym podobni, nie powinni być aktualnie patronami szkół, ani osobami których nazwiskami nazywane są ulice, place, obiekty. Warto też pamiętać, że każda zmiana to wydatki dla mieszkańców, więc dlatego dla upamiętnienia tego czy owego wystarczą tablice, a ulicom, placom nadawajmy neutralne nazwy.

A ten Dyzma to kto??? Nikodem?? Nikoś??? Dlaczego akurat on ma tu tyle do powiedzenia????? Poza tym od razu wszystkie ulice nazwijmy Lecha Kaczyńskiego i po kłopocie. Lecha I Kaczyńskiego, Lecha II Kaczyńskiego, Lecha III Kaczyńskiego itd. Potem się troche naukę historii przekręci i młodzieży się wmówi że to była dynastia królewska

pisiory to debile..ludzie wkrótce to zauważą we wszystkich aspektach

Po co to zmieniać? Trzy ulice (bo Wójtowicza, to nawet nie wiem gdzie jest) są ulicami na których jest dużo firm kilka instytucji państwowych. Ile to kasy będzie kosztował. A na marginesie... Rabbe był pierwszym rektorem UMCS, Hempe aktywnie, a właściwie zorganizował na Lubelszczyźnie LSS, Hertz mimo że była chemikiem po Sorbonie pracowała fizycznie i walczyła w II ŚW koło Parczewa, do Wójtowicza się nie odniosę bo nie wiem co to za koleś. Te trzy osoby zapisały się jednak w historii Lublina w pozytywnie choć ich nazwiska kojarzą się z PRL. No takie były czasy... Ludzie nie dajmy się zwariować. Reasumując... Po co to zmieniać?

pamiętajcie kto nas sprzedał w strefę wpływów Związku Radzieckiego po II wojnie światowej.

zdziwisz się matole...i to bardzo...te pisiory będą rządzić w Polsce jeszcze przez nastepnych 20 lat...a jak tobie się to nie podoba to nikogo to nie interesuje...bo takie matoły jak ty potrafią tylko marudzić i przeszkadzać

Jacy to tam "Pisudczycy", toż to malowane stare pieniacze, podlizują się ustawodawcy, o historii własnego regionu zapominając. Owczy pęd ich ogarnął, niechże wystąpią z nazwiska. Myślą, że jak ktoś ma "cokolwiek" wspólnego z totalitarnym systemem nawet w okresie Stalinizmu to należy rezać. Tak robili okupanci. A jednak, jaki by nie był PIERWSZY REKTOR UMCS, z kart historii go nie wymarzą. To dzięki temu człowiekowi, a nie Piłsudskiemu, mamy największego pracodawcę województwa.

Wstyd, że tacy urodzeni w PRL nadgorliwcy świechtają się i osłaniają Piłsudskim. W gniazdo paluchy pchają.