Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Cool facet. Przy pomocy takich ludzi Ameryka powinna budować swój image w Polsce!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szkoda :(
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W historii stosunków dyplomatycznych Waszyngtonu i Warszawy jest tylko jeden przykład porównywalnej popularności ambasadora USA w Polsce. Był nim pierwszy, który pełnił tę funkcję (po podniesieniu rangi przedstawicielskiej z poselstwa do ambasady) John Willys, słynny konstruktor auta terenowego "Willysa" zwnego potem "Jeepem". Chętnie spotykał się ze zwykłymi ludźmi, podkreslał przymioty Polaków, a oni go uwielbiali. Niestety przedwcześnie musiał opuścić placówkę ze względu na stan zdrowia (miał w Warszawie wylew krwi do mózgu). Kiedy wyjeżdżał Polacy płkali. Tak, jak dziś gdy opuszcza  nas Steve Mull.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pewnie się nie mógł pozbierać po demontażu tęczy na Placu Zbawiciela i trzeba go było odwołać ze stanowiska.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W historii stosunków dyplomatycznych Waszyngtonu i Warszawy jest tylko jeden przykład porównywalnej popularności ambasadora USA w Polsce. Był nim pierwszy, który pełnił tę funkcję (po podniesieniu rangi przedstawicielskiej z poselstwa do ambasady) John Willys, słynny konstruktor auta terenowego "Willysa" zwnego potem "Jeepem". Chętnie spotykał się ze zwykłymi ludźmi, podkreslał przymioty Polaków, a oni go uwielbiali. Niestety przedwcześnie musiał opuścić placówkę ze względu na stan zdrowia (miał w Warszawie wylew krwi do mózgu). Kiedy wyjeżdżał Polacy płakali. Tak, jak dziś gdy opuszcza  nas Steve Mull.
   W zupełności podzielam ten pogląd...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...