Opierała gembe o coś to i zaliczyła :))
|
|
Jeśli w miejscu zdarzenia przekroczył dozwoloną tam prędkość, co nietrudno będzie zweryfikować, to będzie wina kierowcy.
|
|
W busach ciasno więc nic dziwnego, że zaryła o półkę! Niech sobie marszałek pojeździ takim burakowozem.....jak się zmieści, to zobaczy na co skazują pasażerów nasi włodarze.
|
|
Były pasy bezpieczeństwa w autobusie? Jeśli tak, pasażerka powinna zapiąć.
|
|
Bo niektóre z tych progów są niesamowicie twarde. Jak jedzie się do Felicity to nowe progi dokładnie takie są. Żeby nie wiem jak jechać człowiek podskakuje. Biorąc pod uwagę stan dróg w Lublinie, zapadnięte studzienki to jeszcze właśnie takich progów nam brakowało, abyśmy częściej odwiedzali mechanika. I nic do tego nie ma prędkość, bo widząc dziury, czy cokolwiek innego ZWALNIAMY do max.
|
|
Czytając część tych komentarzy to jedyne co przychodzi do głowy, to to, że szkoda, że mamy takich durnych młodych ludzi. Bus, "gemba". Nie to, że czytać ze zrozumieniem nie umiecie i nie odróżniacie busa od autobusu, to jeszcze pisać po polsku nie potraficie. Może i kierowca jechał za szybko, a może i nie zauważył tego wspaniałego progu, ale czy ktoś się zastanowił jak te progi źle wpływają "na kieszeń kierowców"?
|
|
dla poszkodowanej pasażerki należy się odszkodowanie z oc kierowcy więcej info euco@onet.pl 513 996 555
|
|
Wyrazy współczucia. Na drodze trzeba być zawsze bardzo czujnym.
BUSOMAT PL
|
|
Te progi zwalniajace to zmowa polskich mechaników. Dziwne, że tych wynalazków w Niemczech nie zobaczymy. Ciekawe dlaczego?... Tam mają fotoradary i gmina zadowolona, i rozsadni kierowcy, którym panstwo polskie nie sprawdza, ile potrafi wytrzymać zawieszenie.
|
|
Tak właśnie jeżdża kierowcy mpk.Nie uważa taki,w ostatniej chwili hamuje ostro,zatrzymuje się kilka centymetrów (szerokość dłoni) przed pojazdem poprzedzającym.Zdarza się również,że nie zajeżdża do zatoczki przystankowej lecz zatrzymuje się na pasie do jazdy.Stosunkowo często odjeżdżając z przystanku ,nie sygnaliują kierunkowskazem(robią tak taryfiarze,młode szczony w beemkach,szoferaki LSW i LKR..chociaż i tym z lubelską rejestracją się zdarza).
A co do progów zwalniających,to kogoś pogięło.Np. na ulicy Pogodnej jest sporo spowalniaczy.Jeden jest przed żłobkiem.Kolejny-kilka metrów dalej.Następny vis a'vis bramy kościoła i co dziwne-kilka metrów dalej jet sygnalizacja
świetlna.Ludzie wychodząc z kościoła przechodzą po spowalniaczu przed jadącymi samochodami mającymi zielone światłi.Kiedyś tamtędy przejeżdżałem i taki świątobliwy osobnik wychodzący z kościoła prawie wszedł mi pod samochód u jeszcze do mnie z pretensjami że on ma pierwszeństwo bo jest "na przejściu dla pieszych".Dalsza częśc Pogodnej również obłożona jest spowalniaczami.Jakiś czas był spok,ój,bzdurne spowalniacze zdemontowano,aby po kilku miesiącach zamontować ponownie i w dodatku jeszcze wyższe!Kogoś naprawdę pogięło!!!
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|