Bob Geldof z The Boomtown Rats i Biohazard. Koncert w Arenie Lublin (zdjęcia)

Chciałbym zobaczyć na fotografiach te tłumy wiwatujące na cześć gwiazdy. Jaka była widownia. Czy Marylka w Świdniku była bardziej czy mniej podziwiana? Oto jest pytanie.

Byłem na tym "koncercie" i muszę przyznać że widok był dość żałosny. Na płycie stadionu mogącej z łatwością pomieścić 20 tysięcy ludzi błąkało się jakieś 2 tyś. Połączenie wykonawców było bardzo nietrafione. Co do samego występu - Biohazard, pomimo tragicznego nagłośnienia pokazał się z jak najlepszej strony. Zagrali dobry choć krótki koncert. Natomiast żale Boba o to że ludzie nie tańczą pomimo że on ma taką błyszczącą marynarę były ponad siły sporej części publiczności, która zwyczajnie opuściła lokal. I nic dziwnego.

Chciałbym zobaczyć na fotografiach te tłumy wiwatujące na cześć gwiazdy. Jaka była widownia. Czy Marylka w Świdniku była bardziej czy mniej podziwiana? Oto jest pytanie.

Powyższa fota została wykonana w kluczowym momencie koncertu Biohazard. Później było już tylko luźniej.

Biohazard dali zaj... koncert. Billy jak zwykle super. Fajnie bylo sobie przypomnieć czasy waciaka i vansów :) Na Boba nie zostałem.

Nie pomogły bilety rozdawane pracownikom w zakładach pracy (z funduszu socjalnego) i uczniom w szkołach. Na gminnych dożynkach jest większa frekwencja. ......................... Albo bilety były za drogie (20 - 65 zł) albo dobór wykonawców (Geldof & Biohazard) był od czapy.  

Tragedia z frekwencją. Czuję żenadę.A dlaczego tak? Ceny biletów ok. Widać nikt nie chce przyjeżdżać do naszego lubelskiego zaścianka

Koncerty mimo kiepskiego połączenia bardzo udane, w końcu coś się zaczyna dziać w tym mieście, ale promocja i reklama wydarzenia FATALNA, pewnie jakby to była gala disco polo to huczałoby od miesięcy i to najbardziej boli .

koncert był w dechę :) super, że mamy nareszcie miejsce na którym mogą zagrać największe gwiazdy :)

ja też byłem tylko dla BIOHAZARD , koncert wypas , pozdro dla koleszki co mi oddał telefon jak mi wypadł :-)

Koncert Biohazard to bardzo miła niespodzianka :-) oby takich więcej, mozna stylowo łączyć stare kapele takie jak te :-) promocja koncertu fatalna, zero plakatów.... Jak to możliwe?

Super impreza ku zadowoleniu żuka że wydał pieniądze podatników!!!!!!! Lepiej wypadło by chyba promowanie rodzimych kapel niż sprowadzanie dziadów, Bob Geldof był dobry ale w filmie Pink Floyd, Biohazard też ma już za sobą najlepsze czasy a do Black Sabbath zawsze im było daleko

Ekstra koncert, Biohazard rules! Więcej takich wydarzeń!

nie gadajcie ze ludzi było mało bo nie było, tylko powierzchnia duza, i wygladało to jakby było mało, sam miałem bilet numer 5800 wiec 6-8 tys ludzi było. zobaczcie na to zdjecie, to jest całkiem spora liczba ludzi pod sceną jak na płatny koncert.

Koncert super. Tylko brak promocji stad mało ludzi, kto nie był niech żałuje.

a kto będzie grać na festiwalu smaku?

Super impreza ku zadowoleniu żuka że wydał pieniądze podatników!!!!!!! Lepiej wypadło by chyba promowanie rodzimych kapel niż sprowadzanie dziadów, Bob Geldof był dobry ale w filmie Pink Floyd, Biohazard też ma już za sobą najlepsze czasy a do Black Sabbath zawsze im było daleko

Do Black Sabbath??? Czy w ogole Biohazard jest podobne? Ktos tutaj chyba sie nie zna na muzyka.

nie gadajcie ze ludzi było mało bo nie było, tylko powierzchnia duza, i wygladało to jakby było mało, sam miałem bilet numer 5800 wiec 6-8 tys ludzi było. zobaczcie na to zdjecie, to jest całkiem spora liczba ludzi pod sceną jak na płatny koncert.

Tak nr 5800 to sprzedaż biletów od początku roku na arenie :-) Reklamy brak całkowicie bo wszystko ma być za darmo. Kurier był opłaconym nośnikiem reklamowym. Widać kto czyta ten dziennik .... nikt. Nie potrafimy zareklamować naszych wydarzeń więc nie dziwmy się że nikt na nie nie przychodzi. 

Super koncerty połączenie było dobre, bo gdyby było inne to jeszcze mniej ludzi by przyszło. Niestety Lublin to zaścianek i sami jesteśmy sobie winni, bo na koncertach Disco Polo i  festiwalu wieprzowiny było więcej ludzi. Więcej nam takich koncertów nie zrobią, bo dla kogo mają grąc?

Organizacyjna katastrofa. Wielki szacunek dla gwiazd - dali pokaz profesjonalizmu i zagrali 'kameralnie'. Wg. mnie ktoś kto wziął pieniądze za organizację tego wydarzenia powinien je oddać co do złotówki. W życiu nie byłem na tak niesprzedanym koncercie. Fakt - dobór wykonawców kompletnie przypadkowy i totalnie nietrafiony, co w połączeniu z totalnym brakiem jakiejkolwiek kampanii promującej to wydarzenie, zaowocował grupką widzów. Ludzi było tak mało, że wszyscy zmieściliby się do sektora Golden Circle. Wstydź się Lublinie!