"Sprawdza podchodzi do grupki czterech lub pięciu znajomych." ZZY KTOŚ SPRAWCAŁ TEN ARTYKUŁ PRZED PUBLIKACJĄ?
|
|
Ciekawe czy rzeczywiście tak za darmo dostał?W takich sytuacjach po pijaku to różnie bywa,bardzo często poszkodowani są niewinni a w rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie.Nie twierdzę,że tak było tutaj...
|
|
Kara smierci za taki czyn.KONIEC DYSKUSJI!!!!!!
|
|
Zzy nikt nie sprawcał- tak jak ty.
|
|
Ja już raz pisałem,, KAMERA NA KAŻDEJ ULICY A JAK I TRZEBA TO 2 LUB 3'' inaczej będzie jak na dzikim zachodzie. Coraz więcej Ukraińców a oni cywilizowani aż tak nie są jak my Polacy.
|
|
Wydaje mi się, że największe obrażenia spowodowało przejechanie samochodem. Najechanie nastąpiło z winy kierowcy, który przez swoją nieuwagę najechał na przeszkodę na drodze w postaci leżącego człowieka. Dlaczego ubezpieczyciel kierowcy nie płaci za leczenie/rehabilitację? Gdyby pieszy leżał na drodze, bo się poślizgnął, przewrócił i stracił przytomność - to kto byłby winny?
|
|
ubezpieczyciela samochodu podać - niech właściciel płaci jak gapa.
Zróbcie zrzutkę do puszek - zawsze coś
|
|
...przejechała przez leżącego człowieka i nie zauważyła! Wręcz nieprawdopodobne!
|
|
Obszar zabudowany, ograniczenie prędkości. Miejsce słabo oświetlone, dość ciemno, ale samochody po to są wyposażone w światła mijania/drogowe, żeby kierowca wiedział gdzie i po czym jedzie.
|
|
Do kompletu, żeby nie jechać na pałę, kierujący wyposażony jest w oczy i pomyślunek. No, chyba że tylko teoretycznie.
|
|
Kobieta prowadząca auto była na sto procent po spożyciu alkoholu i musiała ratować się ucieczką. Gdyby została otrzymałaby wyższą karę, jaka jej obecnie grozi. OC nie działa, gdy osoba jest pod wpływem alkoholu lub uciekla z miejsca wypadku. Tak, że ubezpieczyciel może śmiało wypłacić odszkodowanie pokrzywdzonemu, a dochodzić swoich roszczeń finansowych od kobiety. Gdyby kobieta zatrzymała się na miejscu i była trzeźwa, to faktycznie ubezpieczyciel mógłby mieć wątpliwości. A tak... musi zapłacić za wariatkę. Przecież po takiej jeździe auto musiało wieć przód zmasakrowany. No, chyba tylko idiota, by odpuścił drogowcom, gdyby im tak auto zniszczył "śpiący policjant"? A propos. Takie barykady spotkać można w Katowicach. Ograniczenie do 30kmh w centrum. Ale najechać na taki 10cm twór z predkością większą jak 10kmh grozi zerwaniem podwozia. Słychać wszystkie amortyzatory. Ludzie ratują się jazdą środkiem ulicy, gdzie tych "słupów" brak.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|