Śmiertelny wypadek w Konopnicy. Zginął mężczyzna kierujący ruchem

Pracownicy jak i operatorzy pracują ponad 13h dochodzi do tego ze śpią po 5h i prcyja w stresie. A bhp aby kaski na głowach byly i kamizelki a godziny normowe przekroczone.

Pan Marcin mieszkał w Konopnicy?

To byl moj znajomy i napewno nie chcial zginac to jest ulamek sekundy a kierowca powinien gnic w wiezieniu

Masz szczera racje codziennie jezdze ta trasa gdyby nie te prace robotnicze moze mial bym watpliwosci co do winy kogo kolwiek ale teraz pewna wina jest ze strony kierowcy poniewaz sa znaki ostrzegajace o remacie drug a gdyby wolniej jechal napewno nie doszlo by do tej tragedji.wystarczylo rozwazniej jechac.

Czlowiek kierujacy ruchem na tak ruchliwej trasie nie ma jusz ucieczki w zadna strone w momencie nadjezdzajacego tira z pchajaca go przyczepa do przodu   nikt takiego wypadku by nie przezyl dlatego nie ma co obciazac wina godzin pracy ani przemeczenia w takim momencie nogi odmawiaja posluszenstwa widzac smierc przed oczami.kierowca jadacy tym tirem ktury doprowadzil do smierci czlowieka ktury kierowal ruchem po to by krzywda innym kierowcom sie nie stala a sam stal sie ofiara powinien zastanowic sie siadajac drugi raz za kierownice choc ja bym mu zabral uprawnienia dozywotnie a kara dla niego jest pewnie sam fakt do czego doprowadzil jesli ma sumienie wiezienie mu nie pomoze a zycia nie zwruci ofierze wypadku.

Tam ruchem kieruje chyba kto chce. Machanie bez sansu rekami, nie wiadomo o co chodzi.

Wlasnie ludzie z twoim rozumowaniem doprowadzaja do takich wypadkuw stuj tam czlowieku caly dzien na sloncu i miej oczy ze wszystkich stron po to zeby niedoprowadzic do wypadku albo ktos taki jak ty go nieprzejechal niedomyslajac sie co ci macha rekoma.wystarcz miec troche wyobrazni i spostrzegawnosci zazwyczaj to kierowcy tiruw doprowadzaja do smiertelnych wypadkuw z powodu braku odpowiedzialnosci i samo kontroli .ludzie prowadzacy tak duze i z takim obciazeniem pojazdy powinni byc szczegulowo badani przez psychjatruw oraz psychologuw kierujac tak wielki pojazd umiejentnosci to niewszystko ale ocena sytuacji o konsekwencjach co sie wydazy gdy nieprzystosuje sie ruchu drogowego bo wiekrzosc to po tej drugiej stronie kabiny bywa smiertelna ofiara.takze proponuje ci podjac prace kontrolujac ruchem oraz ocene sytuacji.

Masz szczera racje codziennie jezdze ta trasa gdyby nie te prace robotnicze moze mial bym watpliwosci co do winy kogo kolwiek ale teraz pewna wina jest ze strony kierowcy poniewaz sa znaki ostrzegajace o remacie drug a gdyby wolniej jechal napewno nie doszlo by do tej tragedji.wystarczylo rozwazniej jechac.

   

Czlowiek kierujacy ruchem na tak ruchliwej trasie nie ma jusz ucieczki w zadna strone w momencie nadjezdzajacego tira z pchajaca go przyczepa do przodu   nikt takiego wypadku by nie przezyl dlatego nie ma co obciazac wina godzin pracy ani przemeczenia w takim momencie nogi odmawiaja posluszenstwa widzac smierc przed oczami.kierowca jadacy tym tirem ktury doprowadzil do smierci czlowieka ktury kierowal ruchem po to by krzywda innym kierowcom sie nie stala a sam stal sie ofiara powinien zastanowic sie siadajac drugi raz za kierownice choc ja bym mu zabral uprawnienia dozywotnie a kara dla niego jest pewnie sam fakt do czego doprowadzil jesli ma sumienie wiezienie mu nie pomoze a zycia nie zwruci ofierze wypadku.

   

Wlasnie ludzie z twoim rozumowaniem doprowadzaja do takich wypadkuw stuj tam czlowieku caly dzien na sloncu i miej oczy ze wszystkich stron po to zeby niedoprowadzic do wypadku albo ktos taki jak ty go nieprzejechal niedomyslajac sie co ci macha rekoma.wystarcz miec troche wyobrazni i spostrzegawnosci zazwyczaj to kierowcy tiruw doprowadzaja do smiertelnych wypadkuw z powodu braku odpowiedzialnosci i samo kontroli .ludzie prowadzacy tak duze i z takim obciazeniem pojazdy powinni byc szczegulowo badani przez psychjatruw oraz psychologuw kierujac tak wielki pojazd umiejentnosci to niewszystko ale ocena sytuacji o konsekwencjach co sie wydazy gdy nieprzystosuje sie ruchu drogowego bo wiekrzosc to po tej drugiej stronie kabiny bywa smiertelna ofiara.takze proponuje ci podjac prace kontrolujac ruchem oraz ocene sytuacji.

 

Pracownicy jak i operatorzy pracują ponad 13h dochodzi do tego ze śpią po 5h i prcyja w stresie. A bhp aby kaski na głowach byly i kamizelki a godziny normowe przekroczone.

Niestety w naszym kraju kazdy  polak stara sie o dobre wynagrodzenie kosztem wlasnego zdrowia wykonujac zalecenia pracodawcuw bo w przeciwnym razie na jego miejsce znajdzie sie 10 pracownikuw z takim samym podejsciem a dlaczego - bo wiekrzosc ludzi pracujacych i maja chec wzbic sie w gure maja rodziny kture trzeba utrzymac w czego nam nasz kraj nieulatwia wrecz przeciwnie kladzie klody pod nogi z czego wynikaja skutki takich wypadkuw zaden polak pracujac w polsce nie zwraca na konsekwencjie zwiazane z zawodem lecz kto wiecej zaplaci.Taka nasza polska.

Jeśli to miało miejsce na skrzyżowaniu (obok kościoła) to dużą część odpowiedzialności ponosi GDDKiA - na tym skrzyżowaniu kierowcy walczą o życie codziennie, wyjechanie na 19 bez naruszenia przepisów w godzinach szczytu jest praktycznie nie możliwe. Postulaty o postawienie sygnalizacji są zbywane wysokimi kosztami - jeśli GDDKiA nie stać na przebudowę skrzyżowania (z tego co pamiętam ze 2 lata temu był remont) to zatrudnijcie policjanta do ręcznego kierowania ruchem do chwili otwarcia obwodnicy - wyjdzie znacznie taniej .... Tylko co powiedzieć niewinnym ludziom którzy zostali tam na zawsze?

W jakims stopniu masz racje ale stawiajac tam uprawnionego policjanta kierujacego ruchem czy zapobieg by nadjezdzajacego tira z wielka predkoscia wprost na czlowieka stojacego na srodku ulicy bez zadnego kierunku ucieczki.-ale zapytajmy sie naszych GURU czy wazniejsze jest narazenie zycia czlowieka czy koszt umieszczenia sygnalizacji .na to pytanie to chyba kazdy zna odp. naszej wladzy.

W jakims stopniu masz racje ale stawiajac tam uprawnionego policjanta kierujacego ruchem czy zapobieg by nadjezdzajacego tira z wielka predkoscia wprost na czlowieka stojacego na srodku ulicy bez zadnego kierunku ucieczki.-ale zapytajmy sie naszych GURU czy wazniejsze jest narazenie zycia czlowieka czy koszt umieszczenia sygnalizacji .na to pytanie to chyba kazdy zna odp. naszej wladzy.

Nie wincie czlowieka ktury dbal o pozadek na ulicy kierujac ruchem dajac nam poczucie bezpieczenstwa bo to nie on popelnil blad lecz kierowca kierujacym tirem zmiezajacym wprost na osaczonego  stal w miejscu dajac znaki natychmiastowego zatrzymania pojazdu majac w glowie zatrzyma sie maszyna pedzaca taranem lecz niezlak  sie mial nadzieje ze uniknie wypadku nie zwracajac uwagi w jakim jest niebespieczenstwie a majac na uwadze zapobiec katastrofie zblizajacej sie poczym ratujac zycie innych poswiecil swoje pod dwiema ciezaruwkami majac nadzieje kturej nikt niepostrzega siejac cherezje i spekulacje niemajacych  zeczywistych faktuw przykrej prawdy ktura niewszystkim otwozyla oczy na BOCHATERSTWO przecietnego obywatela naszego kraju ktury zapewne rano wyszedl do pracy po to by zapewne zarobic na utrzymanie swoich najblizszych.a wystarczylo tak niewiele postawic sygnalizacje swietlna w miejscu rozmieszczania ruchu drogowego co wiecej jest warta nisz zycie ludzkie.Ludzie odpowiedzialni za ta tragedje powinni sami pujsc za glosem serca kto tu zawinil i powinien poniesc kare.     czlowiek ktury stracil zycie w tym tragicznym wypadku jest godnym uwagi bochaterskiego czynu nielekajac sie smierci ktura byla w ostatnich jego sekundach zycia nieunikniona.wielkie kondolencje dla ubolewajacej rodziny zmarlego oraz wielki szacunek za jego mestwo.   Ludzie nie zgadzajocy sie z moim zdaniem prosze uwagi zachowac dla siebie na wzglad na rozpaczjaca rodzine po utracie najblizszej im osoby.

czy komentujący mogą zamiast obrzucać się obelgami, nauczyć się zasad ortografii języka polskiego ?

Kiedy w naszym pięknym kraju ktoś tak dostosuje prawo drogowe, żeby na drogach było bezpiecznie?! Kilka LAT TEMU byłem w Austrii (w drodze do Włoch) i tam na autostradzie, w wyniku roboty drogowej oprócz sygnalizacji świetlnej (znaki i inteligentny system zarządzania ruchem, umieszczony nad drogą) informujący o robotach na drodze, gdzie ruch został uspokojony i o zgrozo, masakrycznie spowolniony do max 50 km/h i były oznaczenia na drodze i wszyscy jechali wolno.....przez 10 km! (a roboty były na odcinku 1 km). Teraz nikt nie zwróci życia Panu Kierującemu Ruchem, ale niech zarządca drogi, firma budowlana wypłaca sowitą rentę dla rodziny!!!