Ten wypadek to straszne dla Nas wszystkich..na zawsze pozostanie w Mojej pamięci..chwila nieuwagi, skończyło się jego życie...
|
|
Nie wiem, dlaczego policja podała, że przyczyna wypadku jest nieznana. Wszyscy mieszkańcy wsi wiedzą, że z Przysiołka nagle ktoś może wyjechać na szosę, a że wyjazd jest na ostrym zakręcie i zasłonięty przez krzaki, to samochód jadący z prędkością 90 km na godzinę, a nie ma w tym miejscu ograniczenia prędkości, nie ma szans zahamowania przed nagle wyjeżdżającym, samochodem w Przysiółka. Sam nieraz tego doświadczyłem. Ponadto, przy dużej prędkości na wspomnianym zakręcie znosi na przeciwny tor jazdy. Jednak najważniejsze, przed wspomnianym zakrętem nie ma znaku "Uwaga, ostry zakręt w prawo". Znak taki kiedyś stał i z jednej strony i z drugiej, po wypadku go nie widzę. Znaki drogowe są często niszczone i uważam, że policja powinna się tym zainteresować. Mój znajomy powiedział na wieść o wypadku, że jeśli był to ktoś miejscowy, to musiał być mocno pijany, jeśli nie był miejscowy, to nie znał tego zakrętu, nie wiedział jak się na nim zachować a znaki drogowe mu tego nie pokazały. Zatem część winy spada na służby drogowe, które nie kontrolują stanu znaków drogowych, część na tego, kto zniszczył znak drogowy
|
|
|
|
Wszystko wiem i wiedziałam, ze hondy civic....
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|