Gen. Błasik w kabinie pilotów Tu-154

Obserwowałam całą konferencję i zadziwia mnie,że dla tak istotnej konferencji nie zdołano znaleźć sprawnego tłumacza. Mam nadzieję, że jest gdzieś gdzieś kompletny jej zapis. Co do glosów w kabinie zaś, czy denuncjator się ujawni? W tej sytuacji pozostajemy w sferze domyslów i współczuję rodzinie generała.

Dajcie już spokój z szukaniem winnych.Każdy odrobinę myślący wie ,co było przyczyną i tyle w tym temacie.Szczęść Boże "Poszukiwaczom sensacji".

Czy ten drugi głos to nie przypadkiem samego Kaczyńskiego?Błasik nic nie wskórał u pilotów,więc Lech sam się pofatygował do kabiny i jako zwierzchnik sił zbrojnych wydał rozkaz dolądowania.Innejmożliwości nie ma

Powoli się wyjaśnia dlaczego tak usilnie PiS domagał się przejęcia dochodzenia przez stronę polską. Najbardziej zależało na utajnieniu co zawierają "czarne skrzynki", czyje głosy zostały nagrane, o kim mówili piloci gdy stwierdzili "przez tego durnioa zginiemy". Ktoś już radził aby było ciszej nad tą tragedią, z podobnych powodów Rosjanie nie zamknęli lotniska aby im nie zarzucono że utrudniaja wizytę Prezydenta ( mimo że nie oficjalną). Przyczyn katastrofy należy szukać w kraju i mentalności polityków.

No no no...Lechu dostał w trakcie lotu awans na generała ?

były napisał:

Powoli się wyjaśnia dlaczego tak usilnie PiS domagał się przejęcia dochodzenia przez stronę polską. Najbardziej zależało na utajnieniu co zawierają "czarne skrzynki", czyje głosy zostały nagrane, o kim mówili piloci gdy stwierdzili "przez tego durnioa zginiemy". Ktoś już radził aby było ciszej nad tą tragedią, z podobnych powodów Rosjanie nie zamknęli lotniska aby im nie zarzucono że utrudniaja wizytę Prezydenta ( mimo że nie oficjalną). Przyczyn katastrofy należy szukać w kraju i mentalności polityków.

Gdyby to jeszcze PiS mial pod swoja kontrola wszystkie kluczowe resorty z prokuratura wlacznie to argument bylby moze na miejscu. W sytuacji absolutnej "jawnosci i prawdomownosci" Rosjan w innych sprawach to faktycznie przejecie "czarnych skrzynek" bo moglo tylko zaciemnic a nie dac prawdziwy obraz. Ludzie ktorzy pomimo bezposrednich swiadkow podaja o 10 min zly czas katastrofy sa dla Ciebie bardziej wiarygodni od miedzynarodowej komisji - bo taki byl chyba postulat PiS? Panstwo ktore po dzis dzien oficjalnie nie przyznalo sie do zbrodni sprzed 70-ciu lat balo sie zakazac ladowania bo balo sie zarzutow? "W skierowanej do europejskiego trybunału skardze rodziny 12 ofiar zbrodni katyńskiej stawiają Rosji m.in. zarzut utajnienia dokumentacji z trwającego 14 lat rosyjskiego postępowania katyńskiego oraz utajnienia samego powodu jego zamknięcia. Kolejna kwestia dotyczy braku rehabilitacji ofiar tej zbrodni, o co rodziny ofiar wielokrotnie występowały do strony rosyjskiej. Do tego dochodzi także złamanie przez Rosję art. 2 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, który chroni prawo do życia." Czy wierzysz w to co piszesz?

Czy wy durnie ( bo inaczej nie da się was nazwać ) , którzy sugerujecie , ze ten drugi głos był Lecha Kaczyńskiego, nie widzicie , że celowo nie podają nazwiska drugiej osoby ( jeśli w ogóle taka była), abyście właśnie takie domysły snuli ? Aby Ci , co są winni tej katastrofy stali się mniej podejrzani w oczach społeczeństwa. Najwygodniej jest teraz zgonić wszystko na osoby , które nie żyją i nie mogą się bronić. Najpierw zrzucano winę na pilotów, teraz na jakieś dwie osoby w kabinie pilotów, jakiś tam ruski widział po katastrofie w kabinie 5 ciał ( dziwne , chyba miał szklane oczy , bo jak wiadomo ciała pilotów na końcu były przewiezione do kraju po badaniach DNA). Kto i ile będzie nam jeszcze wciskał ciemnotę ? Dajcie wreszcie spoczywać w spokoju tym , którzy zginęli, uszanujcie ich chociaż po śmierci. Niektórym z was , już się całkiem mózgi zlasowały i wierzycie w to , co wam się wpaja do tych pustych mózgownic. Ruszcie troszkę łbami i nie dajcie się całkowicie ogłupiać !!! Ci , co są faktycznie winni zrobią , co w ich mocy , aby prawda nie ujrzała światła dziennego. Nie szargajcie tych , którzy chcąc oddać hołd ofiarom Katynia, zginęli w tak makabryczny sposób. Czy w niektórych z was , nie ma odrobiny człowieczeństwa ? W końcu , nie wystarczy urodzić się człowiekiem , ale TRZEBA NIM PO PROSTU BYĆ !!!!

ppodejrzliwy napisał:

Czy ten drugi głos to nie przypadkiem samego Kaczyńskiego?Błasik nic nie wskórał u pilotów,więc Lech sam się pofatygował do kabiny i jako zwierzchnik sił zbrojnych wydał rozkaz dolądowania.Innejmożliwości nie ma

Ktoś mądry kiedyś powiedział,że ,,dwie rzeczy nie mają granic-wszechświat i ludzka głupota". Myślę ,że ma rację. Ty jesteś tego najlepszym przykładem.

A skad jestes pewien ze ,,podejrzliwy,, niema racji? ze tak go wyzywasz od glupoli. To raczj ty spojrz w lustro jaki jestes zaslepiony i potrafisz obrazac jak zwykly pisowiec.

Gazeta Wyborcza pisała że ma naocznego świadka który zaraz po katastrofie widział w kabinie pilotów i jeszcze JEDNĄ osobę. Doskonale prowadzone (wg Tuska i Komorowskiego) śledztwo wykazało że w kabinie pi;otów było DWIE dodatkowe osoby , a szczętki pilotów były tak porozrywane że zidentyfikowano je na podstawie DNA. KTO jest KŁAMCĄ ? Michnik z GW czy Komorowski z Tuskiem ? Ustalcie to bo przecież się popieracie.

juzek napisał:

A skad jestes pewien ze ,,podejrzliwy,, niema racji? ze tak go wyzywasz od glupoli. To raczj ty spojrz w lustro jaki jestes zaslepiony i potrafisz obrazac jak zwykly pisowiec.

Ty natomiast nadajesz , jak zwykły PO-wiec. Kup sobie nocnik , bo jak twój kandydat wygra, obudzisz się i nie będziesz miał gdzie wsadzić ręki. Dlaczego,, ppodejrzliwy" nie ma racji pytasz???? Ano dlatego ,że zbyt dużo jest niejasności i rozbieżności w tym , co nam serwują wszelkie komisje badające katastrofę, jak też zagadką jest sama katastrofa. Teraz czytaj uważnie , może to ci da do myślenia PiS-owskiego: 22 marca 2010 r. pod Moskwą rozbił się Tu-204 (model Tupolewa podobny do Tu-154). Przed upadkiem kilometr obok lotniska - w nocy i podczas mgły - samolot zahaczył o grubą sosnę i stracił skrzydło. Maszyna uderzyła o ziemię i przełamała się w kilku miejscach. Wszyscy... przeżyli. Do wypadku doszło tuż przy porcie lotniczym Moskwa-Domodiewowo. Samolot rosyjskich linii Aviastar wracał z Egiptu po tym, jak zawiózł tam kilkudziesięciu rosyjskich turystów. Na pokładzie znajdowało się osiem osób: załoga i obsługa samolotu. 22 marca 2010 r. - o godz. 2:34 w nocy lokalnego czasu - Tu-204 uderzył o ziemię w lasku kilometr od pasa startowego. Panowała gęsta mgła, była noc. Przyczyny katastrofy nie są dotąd w pełni znane, gdyż śledztwo nadal trwa, a Rosjanie - jak zwykle - nie są skłonni do ujawniania takich faktów. Wiadomo jednak, że wykluczono eksplozję lub pożar na pokładzie; pewne jest też, że silniki maszyny pracowały do końca. Do informacji publicznej podano, że po zejściu poniżej wysokości 4 km w samolocie przestał działać autopilot i załoga musiała wykonywać lądowanie "ręczne". Za przyczynę katastrofy wstępnie uznano "błąd ludzki". Co ciekawe - przed katastrofą Tu-204 zachowywał się podobnie do polskiego Tupolewa. Tracąc wysokość, ścinał drzewa, a w końcu - po uderzeniu w grubą sosnę - stracił duży fragment skrzydła. Upadł na "brzuch", przełamując się w kilku miejscach. Osiem osób znajdujących się w samolocie przeżyło. Cztery z nich odniosły ciężkie obrażenia. Między przebiegiem obu katastrof, a raczej jej "oficjalnymi" wersjami, jest jedna zasadnicza różnica - prezydencki Tu-154 po utracie części lewego skrzydła miał stracić siłę nośną, obrócić się do góry kołami i tak upaść. Potem, „szorując” słabszą od dolnej górną częścią konstrukcji, rozpaść się. Przypomnijmy jednak, że "Gazeta Polska" dotarła tydzień temu do mało znanego zdjęcia agencji Reutersa, na którym widać wyraźnie podwozie prezydenckiego tupolewa. Fragment maszyny leży co prawda kołami do góry, ale są one wraz z konstrukcją mocującą je do kadłuba całe w błocie z gliny, jaka znajduje się w miejscu katastrofy. Skoro samolot spadł kołami do góry, dlaczego są one w glinie? A nawet - jeśli przyjąć lansowaną przez Rosjan wersję o lądowaniu Tu-154 na "grzbiecie" - to czy po takim upadku (z kilku metrów, na minimalnej prędkości) szczątki wraku mogły być rozrzucone na przestrzeni 700-800 metrów, a blacha z poszycia kadłuba ulec rozerwaniu na drobne strzępy? (Niektórym komentatorom przypominamy, że samolot, który rozbił się w Libii, po uderzeniu w ziemię eksplodował, dlatego rozmiar zniszczeń był porównywalny do katastrofy z 10 kwietnia 2010 r. Pod Smoleńskiem - według Rosjan - żadnego wybuchu nie było) Poniżej można zobaczyć film nakręcony po katastrofie. Widać na nim, że samolot nie został rozerwany na strzępy tak jak Tu-154 z Lechem Kaczyńskim. Masz jakieś,, ale " do mojej,, teorii spiskowej "?

były napisał:

Powoli się wyjaśnia dlaczego tak usilnie PiS domagał się przejęcia dochodzenia przez stronę polską. Najbardziej zależało na utajnieniu co zawierają "czarne skrzynki", czyje głosy zostały nagrane, o kim mówili piloci gdy stwierdzili "przez tego durnioa zginiemy". Ktoś już radził aby było ciszej nad tą tragedią, z podobnych powodów Rosjanie nie zamknęli lotniska aby im nie zarzucono że utrudniaja wizytę Prezydenta ( mimo że nie oficjalną). Przyczyn katastrofy należy szukać w kraju i mentalności polityków.

Glupi ciulu a KATYN ,LITWINIENKO,POLITKOWSKA i wielu innych.Zastanow sie co piszesz.

Wejdzcie w google, wpiszcie :08:39:43 W odległości 7,1 km. , a wiele zrozumiecie, zwłaszcza Ci, co tak najeżdżają na Prezydenta Kaczyńskiego.

Polaczki duraczki!! A Tusk wszystko łyka!