Wniosek: pijany kierowca auta jest bardziej odpowiedzialny, niż trzeźwy motocyklista.
|
|
Jaki uprzejmy ...po alkoholu
|
|
Wniosek: pijany kierowca auta jest bardziej odpowiedzialny, niż trzeźwy motocyklista. Głupi wniosek wysnułeś. Jeżeli wyjechał pijak motocykliscie i się nagle zatrzymał, żeby przypuszczać pieszych, to nikt nie zatrzyma się na trzech metrach.
|
|
zdaje się, że ten pieszy miał szczęśliwy dzień. Bez tego pijanego kierowcy być może to on byłby przeszkodą na torze lotu tego superszybkiego bajkera (w tym miejscu jest ograniczenie do zaledwie 98 km/h!) - więc na 3ch metrach raczej by się nie zatrzymał.
|
|
Nie wiem który głupszy. Ten co zapier... czy ten co po pijaku wsiadł za kółko i zrobił się kulturalny...
|
|
Skąd wiesz, że pijak? Może wypił lampkę wina do obiadu? W innych krajach to dopuszczalne! Natomiast większość motocyklistów w tym kraju ma nasrane we łbach. Widać to na ulicach. |
|
Ten pierwszy. |
|
kto tego ukrainskiego bandere wpuścił do naszego kraju ,to jakiś pier..lony dzikus ,moze tam jeżdżą jak ostatnie skur..syny ,ale u nas nawet lekko zawiany gość ,to pełna kultura.precz z banderyzmem i wschodnim chamstwem
|
|
Ha ironia, a motopiz..y znow bedę mieć ból d..y.
|
|
DENATURAT JEST MOCNY.
|
|
Po jednej lampce wina by nie miał 0,6 promila, wiem bo sam jak jadę czasami na jakiś obiad służbowy i jest jakieś wino do obiadu to potem zawsze się sprawdzam alkohitem i nigdy mi nie wyszło powyżej 0,1 po godzinie od spożycia. Żeby mieć 0,6 to musiał bym wypić takich kieliszków sporo.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|