Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Grunwald 2010: Dojazd na inscenizację bitwy pod Grunwaldem (program, noclegi)

Utworzony przez johny, 18 lipca 2010 r. o 21:34
Wielka kicha. Brak nagłośnienia, gościu z reklamami był głośniejszy od inscenizacji. Brak wody do ochłodzenia się, ceny jak za zboże, porcje jedzenia okrojone. Policja miała odholowywać samochody zaparkowane na poboczach, a tak naprawdę to nic z tym nie robiła, karetka nie mogła przewieść chorych ponieważ zatarasowana była droga, oby chory nie umarł przez taką ludzką głupotę. Nikomu nie polecam wyjazdu na taką inscenizacje, o niebo lepiej jest zorganizowane oblężenie Malborka i szczerze je polecam każdemu. Pozdrawiam z Lubuskiego
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Grunwald !? chcecie więcej na temat organizacji ? bardzo proszę ! zaparkowaliśmy nasz samochód nie na dużym parkingu ale u ludzi na ich sadzie (płatnie wiadomo) Nie zdawaliśmy sobie sprawy ,że ten sad za chwilę okaże się błogosławieństwem! Drogi po imprezie zostały zablokowane na amen siedzieliśmy tam 4 godziny , ci którzy chcieli jechać na Gdańsk zostali tam jeszcze dłużej! . Dobrze że drzewa dawały trochę cienia , za budynkiem był kibelek a ze studni można było nabrać wodę- wszystko to za jedyne 10zł które zapłaciliśmy za parking!! A co zaoferowali organizatorzy na tych mega parkingach !? Ludzie bili sie w sklepie o wodę ! W knajpie gdzie podczas imprezy serwowano piwko po imprezie zamknięto kibelki-powód brak wody. Ciekawa sytuacja była na rondzie kierowcy sami usiłowali kierować ruchem bo nie było tam żadnego policianata. Ludzie się wnerwili i poszli na komisariat -an tam kilkunastu wysokich rangą gliniarzy siedzi sobie jak gdyby nic . Chłopy zaczeli krzyczeć ,że co to za organizacja ,żę ludzie mdleją ,że kilka godzin minęło a żaden samochód nie wyjechał, ludzie koczują z małymi dziećmi bez wody w ukropie, karetki nie mogą dojechać do potrzebujących a policja stoi w korkach ! Efekt był taki ,że wyproszono ludzi z komisariatu a szychy sie po prostu zamknęły w środku! Po jakimś czasie na rondzie pojawił sie jeden policjant -biedak tłum go o mało nie zlinczował - po pewnym czasie sam dał sobie spokój z kierowaniem bo mu to nie szło! Wnioski :Skoro organizatorzy nie wiedzą co to dobra organizacja nich nie biorą sie za takie imprezy!! Nie jest sztuka zrobić szum medialny i zaprosić ludzi, sztuka jest zapewnić im godziwe warunki , począwszy od ustawienia koszy (bo nie wiele tam ich było) poprzez ustawienie kilku telebimów , ustawienia punktów z woda, ustawienie punktów medycznych nie tylko w centrum imprezy ale też na obrzeżach aż do bezpiecznego i sprawnego wyjazdu. Ludzie zostali narażeni na utratę zdrowia a nawet życia . Z trwogą słuchaliśmy o małym dziecku , które dostało udaru a karetka nie mogła do niego dotrzeć- to jest organizacja!!!!!!!!!!!! W 1410 r mieliśmy nasze zwycięstwo 2010r to była porażka. Wstyd na całą Polskę wstyd na cały świat, bo códoziemcy (w większości Niemcy) byli tez w szoku! Wszyscy powtarzali zgodnie ,że te obchody Bitwy po Grunwaldem zapamiętają do kończ życia!!! Euro 2012 będze kolejna porażka tylko ,że my nie damy sie zrobić drugi raz w balona i pieprzymy to wasze EURO!!!!! Gratulujemy wszystkim organizatorom tej imprezy . Pozdrawiamy policję i dziwimy sie ,że tych kilku -dosłownie kilku policjantów nie wysłali jednak do Warszawy -przecież geje i lezby muszą mieć lepszą ochronę niż prawi obywatele którzy chcieli święowac historyczne wydarzenie!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dzień dobry. Wróciłem z obchodów 600lecia bitwy pod Grunwaldem. Jestem rozczarowany (nie tylko ja) organizacją i zapleczem logistycznym "imprezy". Zaczęło się od przybycia na pole namiotowe w środę. Dwie godziny szukaliśmy osoby zajmującej się polem namiotowym, byliśmy odsyłani od jednej osoby do drugiej. Pierwszy raz widzę prysznic płatny 1zł za 1min. Jak można zarabiać na takich rzeczach ? Stoiska z jedzeniem i piciem otwarte od 10 - porażka. Brak możliwości dostania przegotowanej wody na polu namiotowym(zrobienie sobie głupiej kawy było niemożliwe). Gdyby nie bractwa rycerskie to ta "impreza" wyglądała by na "imprezę" promocyjną tyskiego. Nie jedzie się 470km pociągiem żeby pooglądać baloniki i flagi tyskie. Organizatorzy co wy zrobiliście ?? To jest 600lecie bitwy pod Grunwaldem!! ??Spodziewałem się klimatycznej średniowiecznej atmosfery, a dostałem tandetę nastawioną na wyciągnięcie od ludzi pieniędzy. Jeszcze raz powtórzę że gdyby nie turnieje rycerskie nie było by poco tam jechać. Do widzenia. Ps. Organizatorzy do zwolnienia !!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...