Historycy IPN uśmiercili esbeka, który miał zwerbować Wałęsę

i to ma być rzetelny historyk ? KUL zapraszając go na pseudowykład sięgnął dna !

JACY HISTORYCY TAKA KSIĄŻKA. TYLE W TEMACIE. TO JEST POLSKA PRAWDOMÓWNOŚĆ.

WPADKA NA KUL-asach: KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW prowadzący w internecie AKADEIĘ SZTUK CUDOWNYCH z Katedrą SŁOWEM MALOWANE i cyklem Z CZEGO SMIEJĄ SIE POLACY po takim świętym byku stawia tezę, iż wszyscy zainteresowani w ten proceder mają KULawe DIPLOMA, bo efekty adekwatne sa do osiągów! Jak już KULawy University położy łapę na wszystko i tylko Prawo z KULawym diploma będzie się liczyć to trudno będzie odróznić prawdę bożą od prawdy... Zostańciwe z B(L)OGIEM (PODPISANO: KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW)

Oto jak pracują dziennikarskie autorytety moralne. Przede wszystkim to Cenckiewicz tezę o śmierci prowadzącego Wałęsę SB-ka powtórzył za tekstem wyroku sądu lustracyjnego. Po wtóre - ta pomyłka Sądu Lustracyjnego, a nie historyków, ma dla sprawy charakter wyłącznie bibliograficzny, nie zaś faktograficzny. W żaden zaś sposób nie osłabia zarzutów pod adresem Wałęsy. No, ale "prawdomówni" dziennikarze mediów założonych przez różnych dziwnych ludzi, tego już nie napiszą. Nie podadzą po prostu prawdy.

"bolek" już raz szukał poparcia dla swojego bohaterstwa u "wolskiego "( agent KGB ) tera szuka u kolejnego SB-eka . WSZYSTKO NIBY DOBRZE 1. DLACZEGO "bolek " WYRYWAŁ KARTECZKI ZE SWOJEJ TECZKI TEGO nie wymyślili HISTORYCY czy KACZYŃSCY ? 2.dlaczego SĄD LUSTRACYJNY uznał Graczyka za zmarłego (szefem IPN był wtedy L.KIERES obecnie PO przyniósł dokumenty lustracyjne ''bolka" w ZĘBACH do GDAŃSKA ) ? a my dajmy odpór michnikowszczyźnie i podpiszmy się pod " List otwarty w obronie wolności słowa " [ www.rp.pl/artykul/9133,222970 ] niech nam nikt nie mówi co mamy czytać , mówić i myśleć

Przyzwoitość napisał:

Oto jak pracują dziennikarskie autorytety moralne. Przede wszystkim to Cenckiewicz tezę o śmierci prowadzącego Wałęsę SB-ka powtórzył za tekstem wyroku sądu lustracyjnego. Po wtóre - ta pomyłka Sądu Lustracyjnego, a nie historyków, ma dla sprawy charakter wyłącznie bibliograficzny, nie zaś faktograficzny. W żaden zaś sposób nie osłabia zarzutów pod adresem Wałęsy. No, ale "prawdomówni" dziennikarze mediów założonych przez różnych dziwnych ludzi, tego już nie napiszą. Nie podadzą po prostu prawdy.

Równie dobrze prokuratorzy z IPN w Białymstoku mogli tę tezę powtórzyć za tekstem SL, a jednak tego nie zrobili byli dociekliwi i RZETELNI. Tak powinni postąpić OSOBNICY piszący teksty o Prezydencie Wałęsie czy Abp Życińskim. Teraz ich wiarygodność jest ZEROWA !!!! Niech nie nazywają siebie historykami - bo to uwłacza prawdziwym Historykom - dla których liczy się PRAWDA i tylko PRAWDA.

~gościu~ napisał:

Równie dobrze prokuratorzy z IPN w Białymstoku mogli tę tezę powtórzyć za tekstem SL, a jednak tego nie zrobili byli dociekliwi i RZETELNI. Tak powinni postąpić OSOBNICY piszący teksty o Prezydencie Wałęsie czy Abp Życińskim. Teraz ich wiarygodność jest ZEROWA !!!! Niech nie nazywają siebie historykami - bo to uwłacza prawdziwym Historykom - dla których liczy się PRAWDA i tylko PRAWDA.

dla których liczy się PRAWDA i tylko PRAWDA. abp Życińcki jego włazne słowa o PRAWDZIE "a co to jest prawda" a to można podsumować słowami MALESZKI "to dobre pytanie"