po ostatnim murzyńskim intelektualiście w Polsce zostało ponad sto zafascynowanych nim czytelniczek obdarzonych wirusem hivem ,chyba ten afrykanski medrzec miał na imie simon,uważajcie więc głupie baby ,żeby nie było ;ja nie wiedziałam.Ciekawe czy wspomniał o paskudnej roli naszego biskupa Hosera co tam w rwandzie był wtedy nuncjuszem?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz