Lepiej zapłacić karę, niż pchać się w nieopłacalna inwestycję...lubelska rzeczywistośc
|
|
widziały gały co brały, jak się ma nadzieję, że się naściemnia i dostanie się dobry teren, a potem zrobi tylko to co chce, to trzeba liczyć się z karami, mam nadzieję, że ratusz nie odpuści - wybory niedługo, a 11 dużych baniek to, o ile się nie mylę, duża część tunelu pod racławickimi, albo łącznik krańcowa - wrotkowska
|
|
Zobowiązanie się do budowy hotelu i innych części inwestycji - nie dotrzymują umowy - KARAĆ !!!. Nasze biedne miasto potrzebuje pieniędzy i miejsc pracy. Ale obawiam się iż kary to firma już sobie wliczyła w biznesplan. A urzędnika który odpuścił im hotel oskarżyłbym o zaniechanie obowiązków i działanie na szkodę miasta.
|
|
Bedzie tak jak z wczesniejszymi karami - te to pewnie zamienia barterem na miejsca parkingowe dla galerii bedacej pod mecenatem posla Palikota, a ktora to otrzymala w ramach kary umownej 25 letnia dzierzawe 200 m2 powierzchni.
To, ze za wspomniana wyzej kare mozna bylo wykupic np. kino "Wyzwolenie" z niemal 10 razy wieksza powierzchnia to juz szczegol...
Skoro to juz kolejny taki przypadek braku realizacji wczesniej zawartych umow inwestycyjnych, to moze to nie przypadki, a raczej dzialanie z premedytacja? Jak sie kiedys sprawa rypnie, to pewnie wyjdzie na to, ze bylo to dzialanie w afekcie, ktory byl efektem widma "kaczyzmu'
|
|
Hłe hłe znów zawodowcy ograją amorów z ratusza i firma nie zapłaci kary a jeszcze kasę z miasta wyciągnie.
|
|
Śmieszna ta kara jak na działkę w centrum miasta. Powinni tak dostać po kieszeni żeby to faktycznie odczuć i żeby stanowiło to przykład dla kolejnych inwestorów nie wywiązujących się z umów. Zapłacą sobie śmieszne 11 baniek bo co to jest dla takiej firmy i będą mieli miasto w nosie.
|
|
na biednego nie trafiło
|
|
Miasto się niepotrzebnie cacka z takimi ancymonkami. Nie ma pieniędzy na drogi i wiele spraw w tym mieście. Pozyskanie środków z takiej kary miastu by tylko pomogło więc dlaczego taka zwłoka ? Ktoś nie wywiązuje się z umowy to przewidziana jest określona kara. Co to za dogadywanie się na nowych warunkach, nowych porozumieniach ? Ile jeszcze ktoś musi na boku przytulić żeby nasycić swój finansowy głód i w końcu prawidłowo gospodarzyć w tym mieście ?
Odnoszę wrażenie, że żyjemy w Państwie jak i tym mieście gdzie jest bezprawie i jak wchodzi zagraniczna firma to zawiera "porozumienia" tzn. robi sobie swój własny folwark. Chyba ktoś jeszcze z naszych "gospodarnych" włodarzy łudzi się, że ta firma coś wybuduje nad plazą.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|