Joanna Mucha - jak się zmieniała piękna posłanka z Lublina

Mucha... zdjęcia to znają wszyscy ale może tak jakiś przykład działania na rzecz wyborców zakończonego jakimkolwiek sukcesem hę? trudne zadanie prawda?

Doktor ekonomii z niej wątpliwy bo nadany przez nieuprawniony organ. KUL nie miał uprawnień do nadawania stopnia doktora. Nieprawnie ale ma. Podobnie i z ministerialnym stołkiem. Jakie ona ma kompetencje w tym względzie. Czy potrafi zrobić przynajmniej szpagat? System polityczny się zmienił, ale zasady realizowania polityki zostały socjalistyczne. "Wy towarzyszu agronomie będziecie ministrem kultury, a wy towarzyszu trenerze będziecie ministrem nauki". Dobór ministrów do nowego rządu jest wyjątkowo przypadkowy

Czy o zajmowaniu stanowiska ministra ma decydować tylko wygląd tej pani ! To nie konkurs piękności. Liczyć się powinny przede wszystkim kompetencje i kwalifikacje zawodowe. To że ćwiczyła karate w młodości to żaden argument. Po za tym polityków powinno się oceniać po tym co zrobili jakie mieli sukcesy ! A jakimi dokonaniami może pochwalić się ta posłanka ?

gość napisał:

Wiewiórki mówią że tak. Ponoć nie oszczędzała się nasza Joasia w Sejmie, ani w lubelskim samorządzie( plakat z Bondem), a w prtii matce do dziś kursuje powiedzonko "Mucha kto cię teraz ( i tu nastepuje wyraz tworzący rym).

lepiej dać chłopakom , niż zostawić robakom

Piękna? To ty nie widziałeś pięknych kobiet... memory, find, Siara i wszystko jasne...