Joanna Mucha nie jest już pracownikiem KUL

Aj tam, aj tam. Reszta kadry też święta nie jest a mimo to pracuje.

Pani Poseł my lublinianie prosimy o uprzatniecie plakatow i dykt z Pani wyretuszowana marnie photoshopem twarza z miasta.Prosze nie czekac az wiatr i deszcz uprzatnie sam.Smetnik to na Wiejskiej nie w Lublinie.

Jeśli biskup unieważnił małżeństwo to nie ma sprawy. Jedyne 10 tys PLN !

rozwód to nie jest jej prywatna sprawa...jest przedstawicielem, jakby na to nie patrzeć, pewnej części naszego ciemnego natrodu, więc dobrze by było, gdyby nie ściemniałaz tym rozwodem....

rydzio napisał:

Jeśli biskup unieważnił małżeństwo to nie ma sprawy. Jedyne 10 tys PLN !

a to tak se mozna kupic? a moze w pakiecie bedzie taniej? rozwod + drugi slub?

A pani Gosiewska to pies? Przecie ona też uszczęśliwiła rozwodnika Edgara G.!

Mam pytanie. Gdyby mieszkańcy Lublina wiedzieli o tych faktach oddali by 45 tyś !!! głosów?

PO prostu przemilczała pewne niewygodne fakty z ostatnich miesięcy a wy się zaraz czepiacie. "POdłość ludzka nie zna granic..." - kto zgadnie z czego to cytat?

teraz ma bogatego gacha to po co jej dodatkowa robota xd

Andrzej Cz. uzyskał tzw. rozwód koscielny czyli unieważnienie ślubu kościelnego z panią Muchą. Po tym dopiero wniósł sprawę do sądu rodzinnego i uzyskał rozwód. Pani Mucha oddała mu dzieci bez walki, bo to on ze względu na synów, nie chciał orzekania o winie i powoływania świadków. A lista kochanków tej pani jest dłuższa niż jej nogi. Od dyrektorów Urzędu Marszałkowskiego, poprzez wszystkich znaczących polityków PO. Na dodatek spłacił babsko kupując jej w Lublinie mieszkanie, bo drugie , w centrum Warszawy 58m ma z Jankowiakiem.Mucha ma prawo widywać się z synami w wyznaczonych przez sąd dniach. Dla takiej mamusi , łachudry sprzedjanej, nie ma miejsca na katolickiej uczelni. Oj, zestarzejsz ty się kobieto, szybciej niż ci się zdaje . Już teraz wyglądasz na dobrzez zakonserwowaną "czerdziestkę".

Oj ludzie ludzie, polskie piekiełko. Zgorzkniali, osamotnieni, nienawistni do wszystkich i wszystkiego. Usmiechnijcie się do ludzi, zauważajcie pozytywy to i do was zycie się usmiechnie. Moze tak będzie łatwiej wam zyć ? Tego zyczę WAM z całego serca i serdecznie pozdrawiam tych pozytywnie myślących

Dzisiejszy KUL to nie ten,który był za Prymasa Wyszyńskiego ..a nawet Glempa. Zobaczycie ,jak sprawy potoczą się w tym kierunku w jakim idą to niedługo na korytarzach tej uczelni zobaczymy tablicę pamiątkową z podobizną Palikota,gdzie uczelnia będzie się chlubiła tak nieprzeciętnym absolwentem.

Desus napisał:

... na dobrzez zakonserwowaną ...

z tym "dobrze" to bym polemizował

gość napisał:

Oj ludzie ludzie, polskie piekiełko. Zgorzkniali, osamotnieni, nienawistni do wszystkich i wszystkiego. Usmiechnijcie się do ludzi, zauważajcie pozytywy to i do was zycie się usmiechnie. Moze tak będzie łatwiej wam zyć ? Tego zyczę WAM z całego serca i serdecznie pozdrawiam tych pozytywnie myślących

Jak ktoś z głupoty i nieszczęścia ma radochę to myślę,że taki nadaje się jedynie na podopiecznego psychiatry .Radzę -sprawdź czy są jeszcze wolne numerki na ten rok.

rodak napisał:

niedługo na korytarzach tej uczelni zobaczymy tablicę pamiątkową z podobizną Palikota,gdzie uczelnia będzie się chlubiła tak nieprzeciętnym absolwentem.

Palikot nie jest absolwentem KUL. Zaczynał w Lublinie, ale kończył na UW.

Będzie ciężka zima, bo muchy uciekają z Lublina.

Frajerka że "się zwolniła".Znam na KULu kilka osób,które po raz wtóry zawarły związek małżeński.Znam również osobę z KULu,która z spółkuje z jednym z wykładowców w sutannie i czerwonej mycce. Posłance (dopóki jest w Sejmie) KULawiacy mogli naskoczyć.

nie KULwa napisał:

Frajerka że "się zwolniła".Znam na KULu kilka osób,które po raz wtóry zawarły związek małżeński.Znam również osobę z KULu,która z spółkuje z jednym z wykładowców w sutannie i czerwonej mycce. Posłance (dopóki jest w Sejmie) KULawiacy mogli naskoczyć.

Zawsze mnie zastanawia skąd ludzie wygłaszający sądy o tym kto z kim sypia mają pewność swoich racji? Wątpię, że kogokolwiek przyłapałeś na gorącym uczynku, jesteś raczej fanem plotek. Nie wydaje ci się, że taka fanatyczny i bezmyślna wiara w cudze słowa czyni cię naiwnym, żeby nie powiedzieć głupim?

Desus napisał:

Andrzej Cz. uzyskał tzw. rozwód koscielny czyli unieważnienie ślubu kościelnego z panią Muchą. Po tym dopiero wniósł sprawę do sądu rodzinnego i uzyskał rozwód. Pani Mucha oddała mu dzieci bez walki, bo to on ze względu na synów, nie chciał orzekania o winie i powoływania świadków. A lista kochanków tej pani jest dłuższa niż jej nogi. Od dyrektorów Urzędu Marszałkowskiego, poprzez wszystkich znaczących polityków PO. Na dodatek spłacił babsko kupując jej w Lublinie mieszkanie, bo drugie , w centrum Warszawy 58m ma z Jankowiakiem.Mucha ma prawo widywać się z synami w wyznaczonych przez sąd dniach. Dla takiej mamusi , łachudry sprzedjanej, nie ma miejsca na katolickiej uczelni. Oj, zestarzejsz ty się kobieto, szybciej niż ci się zdaje . Już teraz wyglądasz na dobrzez zakonserwowaną "czerdziestkę".

Desus - może coś teraz napiszesz o pani Gosiewskiej nr.2 jak rozbiła małżeństwo i nic nie zrobiła by Edgar wystarczająco łożył na pozostawione dzieci. Druga na tej liście może być Marta Kaczyńska, pozująca na przedwyborczym plakacie tatusia z mężem, a w tym czasie kręciła z Dubienieckim. Ludzie dali się na to nabrać i wybrali tatusia z "przykładnej" rodziny na Prezydenta RP.

i tyle posłowania w LUBLINIE przenosi się do Warszawy kucharski też w Warszawie Bobińska w Krakowie ale dajemy się oszukiwać PO