"Kielicha wypiłem, ale po co był ten wpier..."

Uczono mnie w szkole, że cytaty piszemy w cudzysłowie. Cóż, jaka gazeta, tacy redaktorzy.

Cieszę się, że nie tylko mnie ten tytuł drażni. To znaczy, że jeszcze "jest w Narodzie" kultura języka.

JAK BYŁO PO PÓŁ LITRA NA GŁOWĘ TO MUSIAL BYĆ BARDZO WESOŁY LUB AGRESYWNY, BO ALKOHOL RÓŻNIE DZIAŁA NA RÓŻNYCH OSOBNIKÓW. A POLICJA JEST PO TO BY TAKIEGO DELIKWENTA ZBADAC ALKOMATEM. TYLKO SPOKÓJ MOŻE UCHRONIC OD WPIER....

Pan redaktor i i szef gazety nie popisali się. Przecież gazety leżą na ladach kiosków i są dostępne w innych punktach sprzedaży, gdzie strona tytułowa jest eksponowana. Czytają to dzieci i młodzież, którą nauczyciele usiłują czegoś nauczyć a tzw. "środowisko wychowawcze" stara się to utrudnić. Nie wiem czy kioskarz albo sklepikarz chciałby nosić przydomek deprawatora stającego w poprzek pracy wychowawczej. Trzeba było o tym pomyśleć wydając zgodę na taki tytuł. PROTESTUJĘ przeciwko takiemu dziennikarstwu.

cojak napisał:

Pan redaktor i i szef gazety nie popisali się. Przecież gazety leżą na ladach kiosków i są dostępne w innych punktach sprzedaży, gdzie strona tytułowa jest eksponowana. Czytają to dzieci i młodzież, którą nauczyciele usiłują czegoś nauczyć a tzw. "środowisko wychowawcze" stara się to utrudnić. Nie wiem czy kioskarz albo sklepikarz chciałby nosić przydomek deprawatora stającego w poprzek pracy wychowawczej. Trzeba było o tym pomyśleć wydając zgodę na taki tytuł. PROTESTUJĘ przeciwko takiemu dziennikarstwu.

To nie jest dziennikarstwo, to bardzo niskie "dziennikarstwo brukowe"

Ta gazeta a szczególnie redaktorzy mnie nie zdziwią. przoduje redaktor J. WEłodarczyk

cojak napisał:

Pan redaktor i i szef gazety nie popisali się. Przecież gazety leżą na ladach kiosków i są dostępne w innych punktach sprzedaży, gdzie strona tytułowa jest eksponowana. Czytają to dzieci i młodzież, którą nauczyciele usiłują czegoś nauczyć a tzw. "środowisko wychowawcze" stara się to utrudnić. Nie wiem czy kioskarz albo sklepikarz chciałby nosić przydomek deprawatora stającego w poprzek pracy wychowawczej. Trzeba było o tym pomyśleć wydając zgodę na taki tytuł. PROTESTUJĘ przeciwko takiemu dziennikarstwu.

Cojak ty moher jesteś? Nie słyszałeś jak młode gnoje -czytaj dzieci-posługują się językiem brukowym? Nie wierzę obłudniku.Więc nie bądź taki "hej do przodu".

~gość~ napisał:

Cojak ty moher jesteś? Nie słyszałeś jak młode gnoje -czytaj dzieci-posługują się językiem brukowym? Nie wierzę obłudniku.Więc nie bądź taki "hej do przodu".

To Ty jesteś chyba gość niedzielny. Małolaty mają brać przykład z pseudo "redaktorów"?! Przecież oni zrobią wszystko, aby ich gazeta się jak najlepiej sprzedawała. Wniosek ten można wysnuć czytając już sam tytuł, rodem z tabloidów.

Co tu dużo mówić-SZMATŁAWIEC nie gazeta.

Obserwator napisał:

Co tu dużo mówić-SZMATŁAWIEC nie gazeta.

a mnie sie podoba przynajmniej ktos mial tam poczucie humoru, mogli tylko tytuł dac w cudzysłowiu...

D58QFB napisał:

a mnie sie podoba przynajmniej ktos mial tam poczucie humoru, mogli tylko tytuł dac w cudzysłowiu...

Podobnie jak redaktorzy opisywanej gazety, Ty również wiedzą się nie popisałeś. Pisze się w cudzysłowie. Człowiek podobno uczy się całe życie. Z tego co tu napisałeś, mniemam, że młody jesteś, więc masz jeszcze dużo czasu na naukę. Biegnij więc do książek.

A mnie śmieszy tytuł artykuły na DW - wulgaryzm ocenzurowany, ale na zdjęciu i tak wszystko widać

Słusznie redaktor Korwin zauważa, że w różnych tabloidach sformułowania wulgarne nie rażą. SP upodabnia się do nich, bo to dobry interes. Gdzie te czasy, kiedy prasa uczyła kultury słowa i w ogóle kultury. Teraz goniąc za jak najtańszą sensacją ucieka się do coraz bardzie prymitywnych chwytów. Komicznie w tym wszystkim wygląda zestawienie piękności (miss) z wulgarnym słowem poniżej :-) Czytając SP ma się wrażenie, że jesteśmy narodem półgłowków, który ciągle się wadzi a to o jakiś wał, bronę, łańcuch, czy dziurawo wiadro. Tak więc apeluję: Nie dajmy się ogłupić!

Czytając ostatnio słowo podlasia zauważam że bohaterami ich artykułów są tylko pijaki, złodzieje, męty, zabójcy i przede wszystkich ludzie z marginesu społecznego. Ta gazeta to taki podlaski gniot.