Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Kolejne listy w sprawie pracy "na słuchawce" w Orange

Utworzony przez Pracujacy, 4 sierpnia 2013 r. o 14:56
i jeszcze jedno doprowadzicie do tego że powiedzą nie podoba się to ok zamykamy biuro i postawimy gdzieś indziej. i wtedy bedzie problem
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
i jeszcze jedno doprowadzicie do tego że powiedzą nie podoba się to ok zamykamy biuro i postawimy gdzieś indziej. i wtedy bedzie problem
  Gdzie ? W Zimbabwe ? 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Po naszych ostatnich publikacjach w sprawie pracy "na słuchawce" w Orange, Lubelska Inspekcja Pracy zapowiedziała kontrole.
  Pytanie tylko co to da, chociaż z orange nie mam nic wspólnego od dłuższego czasu po mieście chodziła fama o tym jak się tam pracuje. Kontrolę przez ten czas też pewno zaliczyli nie jedną, a problemem jest tu nie tylko korporacja, ale i te pseudo agencje pracy tymczasowej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Pracujemy na umowach miesięcznych i na rozmowie o pracę w ORANGE słyszysz, że po 18 miesiącach dostaniesz umowę o pracę (co prawda też z Agencją Pośrednictwa Pracy), ale zawsze jest to umowa dłuższa niż 30 dni. W rzeczywistości jest to fikcja. Gdy zbliża się okres, po którym pracodawca musi dać dłuższą umowę dowiadujemy się, że żeby pracować dalej musimy przejść do innej agencji lub agencji córki np. Imar na BIM lub Work Service na Wadwicz itd. To jest dopiero niewolnictwo i wyzysk w ramach polskiego prawa."   ... obóz pracy, a nie praca. No i co wy na to, funkcyjni klakierzy ORANGE, udzielający się w komentarzach ?  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To nic nie da. Na slasku w Call Center identyczne sytuacje sa. Umowy smieciowe, firma Work Serwice i 3 spoli corki. Co roku w innej firmie spolce na umowe smieciowa. Co miesiac nowa umowa. Kierownik po praconikach tymczasowych drze buzie ile wejdzie. Pracownicy sa straszeni mobing, dyskryminacja i ponizanie to normalka. Człowiek o nic nie ma prawa się upomnieć bo skonczy sie umowa miesieczna i do widzenia. Orange o tym bardzo dobrze wie. Premier tego rzadu też o tym dobrze wie. Zobaczcie sobie jak wyglada praca w Orange we Francji ! Pracownicy na umowy śmieciowe pracuja w swieta itp. Ciagl sa mamnieni umowami o prace z Orange. Jest to jedna wielka sciema i klamstwo. Praca jest tam niewolnicza. Jest wyraźna różnica w prawach pracowniczch pomiedzy pracownikami na umowy śmieciowe a normalnie. Jest ogromna dysproporcja w zarobkach.  W pierwszej kolejnosci nalezalo by sie zabrac za firmy zatrudniajace na umowy smieciowe i tyle.            
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przecież ten Paweł i Agnieszka maja nazwiska, chętnie dowiedział bym się co oni za jedni. Ale solidaruchy wywalczyli warunki dla życia dla swoich pociech. Chociaż jest prawda że w tym ustroju każdy może być Prezydentem jak argumentował Wałęsa        
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Sprzedali ogromną firmę Francuzom, to teraz wyzysk będzie wciąż postępował. Tak się robi czarny ląd pełny taniej siły roboczej.   A miało być tak pięknie! Jedna europa, zrównane szanse, zrównane poziomy życia i zarobków... OSZUKALI ! I oszukują dalej!   Jeżeli jakiś mądrałek zadławiony propagandą prounijną nadal tkwi w błędzie, to może wymieńmy plusy i minusy wejścia do unii, a może jak zobaczy prawdziwy bilans to się obudzi i otrzeźwieje??   Ciekawe kto głosowałby za wejściem do unii gdyby referendum miało odbyć się jutro?  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czas odłożyć słuchawki na godzinę zacznie się dym
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jedyna reakcja to zrezygnować z usług orange podając ten powód.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
trzeba isc do sądu, bo takie żale nic nie dadzą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
odgrzebywanie starego kotleta :). Chyba większość studentów lubelskich uczelni tam pracowała i wie, że dewizą firmy jest, że: "każdego pracownika na stałe można zastąpić skończoną liczbą studentów, więc po co dawać umowy na stałe" :) Pracowałam tam prawie 10 lat temu, zawsze kontrole były fikcyjne, listy pracy były fałszowane i na 2 dni przed kontrolą przepisywane. To nie jest nowość. Podejrzewam, że jakiś redaktor z dziennika zaczynał karierę na słuchawce i ktoś mu dał w kość ;):):):
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No z tymi podwyżkami kilka razy w roku to już przegięcie. Premię też dostajecie kwartalną. Niektórzy wyższą niż Ci na etacie więc nie pisz bzdur. Jeżeli wymyślasz takie paszkwile w pracy, to znaczy,że nie masz co robić. Za samo siedzenie nad excelem nie będzie premii
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przecież ten Paweł i Agnieszka maja nazwiska, chętnie dowiedział bym się co oni za jedni. Ale solidaruchy wywalczyli warunki dla życia dla swoich pociech. Chociaż jest prawda że w tym ustroju każdy może być Prezydentem jak argumentował Wałęsa
  pieprzony bolek, chcieliście ameryki to teraz zapieprzajcie jak niewolnicy, w innych firmach nie ma lepiej, w państwowych to samo, pracuję w państwowej firmie i co jak była skarga to pracownicy podczas kontroli wypowiadali się w samych superlatywach o dyrektorze chociaż każdy wiedział, ze skarga się potwierdza, no ale przed obawą, ze można zostać bez pieniędzy na chleb i sama wizja zdychania z głodu w tym kraju nie pozwala pracownikom mówić prawdy.   
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Widocznie nie byłaś dobra aby ktoś Cię docenił... tacy ludzie jak TY potrafią tylko narzekać. Praca w Orange nie jest dla ludzi przeciętnych i bylejakich. Sam fakt w jaki sposób wypowiadasz się o byłym pracodawcy świadczy o Twoim niskim pozomie.
przepracowałam w tym czymś parę lat mojego życia. ciągle czekałam aż mnie ktoś doceni i wynagrodzi daj Boże etatem lub chociaż podwyżką ale nic z tych rzeczy, jedyne czego miałam więcej to obowiązki i oczekiwania z tzw góry   więc w końcu przejrzałam na oczy, zakończyłam  narzekanie i postanowiłam działać, żeby znaleźć nową pracę.   teraz wiem że największe pretensje mogę mieć do siebie za to że dałam sobie wmówić, że nie jest tak źle   że pozwalałam się traktować jak... zaraz zaraz jak to było? ROBOCZO-GODZINA? Panie Pawle po tych słowach spadłeś w moich oczach tak nisko, że niżej się nie da...   ale dość. ja naprawdę uwierzyłam w to że istnieje świat poza orange. i powiem Wam że istnieje.    koledzy i koleżanki z outsorce'u, szukajcie innej pracy, róbcie dodatkowe kursy, doszkalajcie się i idźcie stamtąd do miejsca, gdzie będzie Wam lepiej. życzę żeby Wam się udało, bo naprawdę jesteście fajnymi ludźmi i szkoda Waszego czasu na tę szarpaninę.   a tak na marginesie, cieszę się że ktoś w końcu podniósł raban, choć już mnie to na szczęście nie dotyczy
 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
  pieprzony bolek, chcieliście ameryki to teraz zapieprzajcie jak niewolnicy, w innych firmach nie ma lepiej, w państwowych to samo, pracuję w państwowej firmie i co jak była skarga to pracownicy podczas kontroli wypowiadali się w samych superlatywach o dyrektorze chociaż każdy wiedział, ze skarga się potwierdza, no ale przed obawą, ze można zostać bez pieniędzy na chleb i sama wizja zdychania z głodu w tym kraju nie pozwala pracownikom mówić prawdy.     
Dlatego tusk musi odejść,koniec i kropka.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No z tymi podwyżkami kilka razy w roku to już przegięcie. Premię też dostajecie kwartalną. Niektórzy wyższą niż Ci na etacie więc nie pisz bzdur. Jeżeli wymyślasz takie paszkwile w pracy, to znaczy,że nie masz co robić. Za samo siedzenie nad excelem nie będzie premii
 Brawo!!! Tępić pisanie bzdur po gazetach, tchórze jedne. Paweł i Aga mają drzwi otwarte czemu nie powiedz im tego prosto w oczy co myślisz? tylko wypisujesz bzdury po gazetach, weź sie do roboty, a jak Ci sie do podoba to idz do reala na kase na przerwie będziemy wpadać do Ciebie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
straszne jest to, że takie rzeczy mają miejsce. wszyscy wiedzą co się dzieje w tej pożal się Boże firmie, a żadna odpowiedzialna za to instytucja nie weźmie się za to porządnie!!!! czym jest kara finansowa dla Orange - ich na to stać bo wyzyskują jak mogą. wstyd mi po prostu za ten kraj 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Pracujemy na umowach miesięcznych i na rozmowie o pracę w ORANGE słyszysz, że po 18 miesiącach dostaniesz umowę o pracę (co prawda też z Agencją Pośrednictwa Pracy), ale zawsze jest to umowa dłuższa niż 30 dni. W rzeczywistości jest to fikcja. Gdy zbliża się okres, po którym pracodawca musi dać dłuższą umowę dowiadujemy się, że żeby pracować dalej musimy przejść do innej agencji lub agencji córki np. Imar na BIM lub Work Service na Wadwicz itd. To jest dopiero niewolnictwo i wyzysk w ramach polskiego prawa."   ... obóz pracy, a nie praca. No i co wy na to, funkcyjni klakierzy ORANGE, udzielający się w komentarzach ?
udzielamy się i tępimy tchórzostwo... masz odwagę powiedzieć te bzdury prosto w twarz??, bo wątpie... cieniasy i tchórze łełełełe:P
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
 Brawo!!! Tępić pisanie bzdur po gazetach, tchórze jedne. Paweł i Aga mają drzwi otwarte czemu nie powiedz im tego prosto w oczy co myślisz? tylko wypisujesz bzdury po gazetach, weź sie do roboty, a jak Ci sie do podoba to idz do reala na kase na przerwie będziemy wpadać do Ciebie.
Gonia, jak jesteś pupilkiem to możesz wszystko - nawet prawdę w oczy mówić przełożonym stopnia n+2, wadą systemu jest to, ze wyzysk jest odgórnie dopuszczony.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jestem na szkoleniu w Orange, niech mi ktoś powie czy nadal tam chodzić (skoro w Lublinie i tak nigdzie indziej nie ma pracy a jak jest wymagają doświadczenia) czy rzucić to w cholere ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...