Końskie DNA w mięsie z trzech polskich zakładów

O które zakłady chodzi?Dlaczego ukrywa się oszustów-trucicieli....? Z utęsknieniem sięgam pamięcią do czasów,gdy to rygorystycznie obowiązywały PNJ (Polskie Normy) Pamiętam też,że w latach powojennych w aferze mięsnej wykonano wyrok śmierci.Może powrócić do tych czasów?

Jakoś nikt nie robi szumu z powodu tego, że w pasztecie drobiowym jest 80% wieprzowiny, 17% wody, 2% ulepszaczy, a reszta to skóry z kurcząt. Przecież końskie mięso jest jadalne i nawet smaczne, więc proszę mi wytłumaczyć o co chodzi?

RYŻY koń,na wszystkim zrobi interes, wysysa razem z gumofilcami tzw. BRUKSELKĘ, znowu żydokomuna na kłamstwie zbija swój kapitał. Więzienia CIA to nie w Polsce,to niemożliwe,mięso nie nasze oczywiście,Bolek to nie Bolek,zamach Smoleński to zwykły wypadek,można by tak godzinami wymieniać.Robią taką bucówę i tak mydlą Polakom głowę,że już od dawna nie wiadomo o co chodzi ??? Gdzie d.u.p.a. a ??? a gdzie głowa ??? Państwo tuSSka,media tuSSka, sądy,prokuratura tuSSka. Gdzie my Qrwa żyjemy ?????

konsument napisał:

Jakoś nikt nie robi szumu z powodu tego, że w pasztecie drobiowym jest 80% wieprzowiny, 17% wody, 2% ulepszaczy, a reszta to skóry z kurcząt. Przecież końskie mięso jest jadalne i nawet smaczne, więc proszę mi wytłumaczyć o co chodzi?

Owszem,masz rację.ale jeśli ktoś kupuje wołowinę a otrzymuje koninę (i nie informują go),to jest to nieuczciwość.Organy kontrolne powołane do kontroli producentów żywności powinny bezwzględnie tępić oszustów i nakładać ogromne kary.No chyba że taki ORGAN kontrolny ma jakiś odsyp od takiego producenta-oszusta