Korona Smakosza: "Nie było dań za pół ceny, brakowało ulotek" (list)

Z całym szacunkiem ale jak można do jednego wora wrzucić zarówno prawdziwe restauracje jak i pizzerie, kebaby? Jak porównać wystrój, atmosferę czy smak potraw w tych samych lokalach? Głupota.

Ja byłem w China Town Express przy Nowomiejskiej 3. Przy ladzie w widocznym miejscu było promocyjne menu (bodajże 6-7 dań -50%). Osługa miła (nikt nie był zdziwiony promocją jak w przypadku "tych kebabów" o krórych mowa wyżej). A co najważniejsze danie bardzo smacze. Polecam, napewno jeszcze nieraz się tam zjawię. Mam wrażenie, że te duże restauracje i kebaby kompletnie "olały" promocje za co powinni zostac ukarane przez konsumenów. Raz jeszcze polecam China Town Express.

Najlepszy kebab jest na deptaku na przeciw PKO BP. Robią dziewczyny, szybko i czysto. 

tylko ja się tam właśnie ZATRUŁEM mięso było nieświerze, A Pani chyba szefowa zero szacunku do klijenta NIE POLECAM

W Today India (ul. Przechodnia) Pani ulotkę podawała do menu, ale zniżek nie było żadnych. Kiepski pomysł biorąc pod uwagę, że restauracja dopiero wchodzi na rynek, na ogół świeci pustkami, a do tego jak się okazało jedzenie raczej z tych kiepskich...

Bóbr Andrzej jest poruszony twoja historią (studenta politechniki?), jak cie nie stać na kebaba za "dyche" jedz makaron z masłem :)

Osobiście uważam, że ten list jest tendencyjny i ma na celu skompromitować konkurencję. Ktoś uczepił się jednej firmy jak pijany płata, a my mamy uwierzyć, że tak się napalił na kebaba, że jeździł po mieście i biedny obserwował tylko zażenowanie u kelnerów. To, że ludzie są jacy są to ja potrafię zrozumieć bo długo żyję na tym świecie i różne rzeczy w życiu widziałem, ale żeby prasa takie coś publikowała i to w 350 tys. mieście gdzie jest dużo poważniejszych spraw / tematów do opisania?! WSTYD!

...Piszę prawdę, tak jak tam jest na prawdę.... ...A apro po...   Ziutek, zlituj się chłopie:(

 

tylko ja się tam właśnie ZATRUŁEM mięso było nieświerze, A Pani chyba szefowa zero szacunku do klijenta NIE POLECAM

A ty masz zero szacunku dla słownika ortograficznego ;)

Habibi to najgorszy syf produkowany w warunkach chalupniczych w mieszkaniu na zielonej i garażu na Piłsudskiego ( sanepid przekupiony nie odwiedza habibi bez zapowiedzi i nic niby nie wie o miejscach produkcji surowek, sosów, mięsa .... ) smak jest dobry ale na drugi dzień stacza gwarantowana !

Akurat w Giuseppe i TODAY INDIA byłem (Giuseppe - sobota, INDIA - niedziela). Owszem, tylko wybrane dania były dostępne - ale nie jest prawdą, że takie, które normalnie by człowiek nie spojrzał - w GIUSEPPE np. był pizza całkiem uczciwa w ofercie - ja akurat wybrałem zupę, danie z kurczaka i deser - oczywiście w promocji, gdyż chciałem zobaczyć jak podchodzą lokale do tejże promocji. Obsługa równie miła jak dla gości nie-promocyjnych. Nie rozumiem gościa, który pisze, że w INDIA owszem była ulotka, ale dań nie było(???). Była ulotka, dania do wyboru (dwa rodzaje kurczaka i ryba z dań nazwijmy to głównych), a smak - cóż, jak ktoś nie lubi kuchni hinduskiej , to nie smakowały mu - po prostu dania TYPOWE dla Hindusów, zresztą właściciel - Hindus - jeśli sie chciało pogadać z nim chwile po angielsku - to chwile poświęcał i nawet mini degustacje zaproponował jakiejś potrawy hinduskiej extra. TODAY INDIA startuje, ale wiedzą, że mają jeszcze sporo do zrobienia z wystrojem (za mało przytulny) a jakośc dań jest bardzo dobra - ale są to dania hinduskie- zatem zdecydowanie przyprawione. Akurat z 5 lokali które odwiedziłem w ramach akcji (a jadłem w 4) to są te dwa nazwijmy je umownie "lepsze" - aczkolwiek pozostałe dwa nie zasługują na krytykę więc ich nei wymienię. Był tez piąty - TOSKANIA na Chopina, ale tu lista dań była zdecydowanie krótsza i obsługa jakby spłoszona moim pytaniem. Niby formalnie wszystko w porządku ale poszedłem do GIUSEPPE bo obok i też włoska. I nie żałuję.

Kupiąc kebaba, osiedlasz araba..... dobrze że w tych kebabach nie było tej promocji - bo przyjechało by dwóch ;)

Habibi to najgorszy syf produkowany w warunkach chalupniczych w mieszkaniu na zielonej i garażu na Piłsudskiego ( sanepid przekupiony nie odwiedza habibi bez zapowiedzi i nic niby nie wie o miejscach produkcji surowek, sosów, mięsa .... ) smak jest dobry ale na drugi dzień stacza gwarantowana !

  Pomówienia w tym kraju są karane przez Sądy. Myślisz, że jesteś w sieci anonimowy? Proponuję przeczytać artykuł pt. Sąd nakazał udostępnienie IP autorów obraźliwych komentarzy... :) Może Sąd cię zrozumie.

Kupiąc kebaba, osiedlasz araba..... dobrze że w tych kebabach nie było tej promocji - bo przyjechało by dwóch ;)

Szukasz ludzi na zmywaka, osiedlasz polaka. (Ale to chyba z Londynu).   Lejesz fundamenty, zjadą polskie menty. (To chyba z Norwegii).   Opiekunka dla dziadka, zjedzie z polski gromadka. (Przysłowie niemieckie).

Potwierdzam słowa z listu - w Habibi dokładnie taka sama historia, brak ankiet.   Byłam również w Lub Burgerze, gdzie dowiedziałam się, że skończyło im się mięso i nie ma hamburgerów (chyba, że poczeka się 40 minut na dostawę...), a kiedy chciałam zamówić w lokalu opcję z dowozem, tak, aby poczekać spokojnie w domu, usłyszałam, że niestety, ale w dowozie promocje z Korony Smakosza już nie funkcjonują.

 Taki troche niemiarodajny ten konkurs- wrzucać fastfoody i restauracje do jednego worka? Szkoda, że nie było McDonalda, w wielu kategoriach mogli wygrać ;)  

A ja byłem z rodziną w Oranżerii na Budowlanej i były i ankiety i dania za 50%. Niestety byłem dość późno (o 19.00) i niektórych promocyjnych dań już nie było, bo zostały zjedzone.