Pewnie można by się było dogadać w tej sprawie, ale tutaj Kościół powinien przyjąć postawę grzecznego petenta. Jak widać występuje z pozycji siły i to w taki prymitywny, infantylny sposób. Tak zaszczuć człowieka ehh... Pozdrawiam Pana Sławomira i życzę wytrwałości.
|
|
Panie Sławku, przyjął Pan zły kierunek obrony swojego imienia. Należało swoją działkę wraz z zabudowaniami oddać kościołowi.Pozdrawiam.
|
|
Od proboszcza należy żądać nie tylko przeprosin, ale i odszkodowania. Za "przywództwo sprawcze" - tzn. podburzenie ludzi.
|
|
TA MAFIA CZARNA TO NAJLEPSZY ZESPÓŁ HARD ROCKOWY NA ŚWIECIE.
|
|
W XVIII w Polskę sprzedali książęta hrabiowie prałaci biskupi.W XXI w. a biskupi dalej przy władzy. Ludzie już czas być wolnym.Potęga USA powstała dlatego że ludzie byli wolni. Życzę sukcesów.
|
|
Pan Sławomir wykazuje i tak zbyt dużo zrozumienia dla tych wygłupów. Grunt należy do niego i tyle. Jedno co powinno go spotkać ze strony parafii to wdzięczność, za to ze przez wiele lat udostępniał nieodpłatnie swoją ziemię dla celów zwiazanych z działalnością parafii. Kto tu kogo okradał przez ten czas? Sąd z pewnością nie będzie miał kłopotu z oceną sytuacji.
|
|
Proponuję Panu sytuację odwrócić. Obciążyć klechę za x lat korzystania za darmo z cudzej własności /procesje organizuje Kościół/. Temat dla dobrego adwokata. I jeszcze za zakłócanie ciszy dzwonami dołożyć.
|
|
klecha przegina to jest niepierwszy i zapewne nieostatni raz że oczernia parafian z ambony !! Co do tej drogi to popieram Pana własność i tyle nikt by niechciał żeby obcy ludzie mu koło okien chodzili ...... od tego są drogi publiczne. DO SĄDU ZNIM
|
|
Tego proboszczunia chyba pogięło. Droga publiczna nie jest czyjąś prywatną własnością. Ponieważ jest opubliczną, jak w nazwie, dlatego po takiej może poruszać się każdy bez pytania o zgodę, natruralnie:z zachowaniem przepisów ruchu dropgowego! Prywatne czy to posesja czy to nawet droga, po nich mozę bez przeszkód przebywać i poruszać się tylko właściciel. Mogą z nich korzystać także – członkowie rodziny; - każdy komu właściciel na to pozwoli; - urzędnicy państwowi i administracyjni, z tym że komornik, policjant, strażnik miejski, jeżeli przedstawią nakaz wejścia. Nawet ksiadz nie mimo ze „parafianin” może należeć konkretnie do parafii tego księdza. Wymuszanie innych zachowań od tego pana jest wtrącaniem się do jego własnosci a pietnowanie go, właściwie nie wiadomo za co,jest mobingiem i prześladowaneim sciganym przez Prawo /karne i cywilne/. Temu Panu życzę poowodzenia w prowadzonym postępowaniu i czeszenia się niezakłóconym mirem domowym.
|
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|