Lubelska Lista Płac: Ile zarabia instruktor, a ile księgowa?

Godziwą pensję gwarantuje wyłącznie wyjazd z tego polskiego szamba. 

Przepraszam, że będzie dosyć długie. Fajnie, że napisano o płacach i średniej na poczatku, szkoda tylko że nie napisano jak tę średnią wynagrodzeń się liczy, bo wbrew pozorom nie jest to tak, że bierze się wynagrodzenia pracujących i sumę dzieli przez ilość pracujących. Średnie wynagrodzenie liczy się z sektora przedsiębiorstw, czyli firm o zatrudnieniu powyżej 9 osób w przeliczeniu na pełen etat i określonych branż  (tak, tak, według GUS nie wszystkie firmy należą do sektora przedsiębiorstw - stat.gov.pl). Firm zatrudniających powyżej 9 osób jest znacznie mniej niż firm zatrudniających do 9 osób. Czym to skutkuje? Twoja miła pani ze osiedlowego spożywczaka nie jest wliczona do statystyki, Twoja ulubiona fryzjerka nie jest wliczona do statystyki, Twój barman, któremu wypłakujesz smutki nie jest wliczony do statystyki, Twój fotograf nie ejst wliczony do statystyki, Twój taksówkarz nie jest wliczony do statystyki itd. Oczywiście do tej średniej wliczane są tylko wynagrodzenia z TYTUŁU UMOWY O PRACĘ, czyli 60% młodych Polaków, którzy pracują na umowy cywilnoprawne (zlecenie, dzieło, czyli nie podchodzące pod prawo pracy, tylko kodeks cywilny - notoryczne w budowlance, w gastronomii, usługach) nie są ujęci w tej statystyce. Pomijam już że na takie umowy pracuje coraz więcej ludzi, bo nie mają wyjścia. Pomijam rolników i ich pracujące w gospodarstwie rodziny rodziny, bo wiadomo, że też nie wchodzą w tę statystykę Jak będzie się kształtować średnia wynagrodzeń? Będzie rosła nadal. Dlaczego? Pensje zarządów będą rosły, szeregowych pracowników będą stały albo będzie się ich zwalniało a na ich miejsce będzie się zatrudniać pracowników z firm zewnętrznych, którzy będą pracować na umowy cywilnoprawne. Siłą rzeczy ze statystyki wypadną kolejne osoby o najniższych wynagrodzeniach (a każdy kto nie chodził na wagary z matematyki wie, że to są osoby zaniżające średnią). Całe zamieszanie jest nie przez podawanie średniej czy sposób liczenia średniej, ale przez dobór próby. Niestety nie przeskoczy się tego, bo tylko te większe firmy mają obowiązek przekazywać dane do GUS (wypełniając ankietę - śmiech na sali).  

Inżynier budowy- kobieta 2 lata doświadczenia - 11h dziennie, 3 soboty w miesiącu - 2000 zł. PRZYKRE

Przepraszam, że będzie dosyć długie. Fajnie, że napisano o płacach i średniej na poczatku, szkoda tylko że nie napisano jak tę średnią wynagrodzeń się liczy, bo wbrew pozorom nie jest to tak, że bierze się wynagrodzenia pracujących i sumę dzieli przez ilość pracujących. Średnie wynagrodzenie liczy się z sektora przedsiębiorstw, czyli firm o zatrudnieniu powyżej 9 osób w przeliczeniu na pełen etat i określonych branż  (tak, tak, według GUS nie wszystkie firmy należą do sektora przedsiębiorstw - stat.gov.pl). Firm zatrudniających powyżej 9 osób jest znacznie mniej niż firm zatrudniających do 9 osób. Czym to skutkuje? Twoja miła pani ze osiedlowego spożywczaka nie jest wliczona do statystyki, Twoja ulubiona fryzjerka nie jest wliczona do statystyki, Twój barman, któremu wypłakujesz smutki nie jest wliczony do statystyki, Twój fotograf nie ejst wliczony do statystyki, Twój taksówkarz nie jest wliczony do statystyki itd. Oczywiście do tej średniej wliczane są tylko wynagrodzenia z TYTUŁU UMOWY O PRACĘ, czyli 60% młodych Polaków, którzy pracują na umowy cywilnoprawne (zlecenie, dzieło, czyli nie podchodzące pod prawo pracy, tylko kodeks cywilny - notoryczne w budowlance, w gastronomii, usługach) nie są ujęci w tej statystyce. Pomijam już że na takie umowy pracuje coraz więcej ludzi, bo nie mają wyjścia. Pomijam rolników i ich pracujące w gospodarstwie rodziny rodziny, bo wiadomo, że też nie wchodzą w tę statystykę Jak będzie się kształtować średnia wynagrodzeń? Będzie rosła nadal. Dlaczego? Pensje zarządów będą rosły, szeregowych pracowników będą stały albo będzie się ich zwalniało a na ich miejsce będzie się zatrudniać pracowników z firm zewnętrznych, którzy będą pracować na umowy cywilnoprawne. Siłą rzeczy ze statystyki wypadną kolejne osoby o najniższych wynagrodzeniach (a każdy kto nie chodził na wagary z matematyki wie, że to są osoby zaniżające średnią). Całe zamieszanie jest nie przez podawanie średniej czy sposób liczenia średniej, ale przez dobór próby. Niestety nie przeskoczy się tego, bo tylko te większe firmy mają obowiązek przekazywać dane do GUS (wypełniając ankietę - śmiech na sali).

Bo to jest jedna wielka ściema,nie powinno nigdy istnieć pojęcie  "średniej krajowej "tylko " najniższe wynagrodzenie " i wg.tego i wyłącznie tego naliczać inne wymiary.

Kierownik budowy - Inzynier instalacji sanitarnych, księgowa, kadrowa i bóg wie co jeszcze - 21 dni w tygodniu , po 8 h, 2500 netto , jedyny żywiciel 3 osobowej rodziny. Brak możliwości rozwoju w obecnej firmie. Jedyna opcja wyjazd do iinego województwa ,żeby nadążyć za kolegami którzy już dawno to zrobili i za mniejszą odpowiedzialność zarabiają 5000 netto.

Młodszy inspektor ITD, 7800 do łapy i do tego spora buła dzień w dzień,nie trzeba zagranicy.

Pracownik biurowy - 1,5 roku stażu 1350-2000 netto  w zależności od wyrobonych celów i premii. 

10 lat w firme, 2100 zł na rękę pozdrowienia dla chłopaków z KPRD

KPRD 3-letni staż w firmie, robotnik drogowy (umowy tylko sezonowe) 1800zł netto

Młodszy inspektor ITD, 7800 do łapy i do tego spora buła dzień w dzień,nie trzeba zagranicy.

Nie wierzę ci. No chyba, że z łapówek. Poczekaj CBA dobierze ci się do dupy to będziesz jako mundurowy miał wiele atrakcji w celi. Szybko będziesz cwelem.

Księgowa w Służbie Zdrowia 8 lat 1250 netto

Księgowa w Służbie Zdrowia 8 lat 1250 netto

Może niech lepiej pani próbuje tu? http://www.mup.lublin.pl/oferty_pracy/oferta_szczegoly/1778.html   Na samym okresie próbnym dają 1180, to potem pewnie trochę więcej, np. 1500 netto.

Nie wierzę ci. No chyba, że z łapówek. Poczekaj CBA dobierze ci się do dupy to będziesz jako mundurowy miał wiele atrakcji w celi. Szybko będziesz cwelem.

Mogą na kut asa skoczyć,za dużo BUCU na pagonach !!!  nie do ruszenia !!!  jak wiesz co to znaczy......

Pracownik biurowy w KANCELARII KOMORNICZEJ w Lublinie, staż pracy 2 lata, 1181 zł (minimalna)  

Nie wierzę ci. No chyba, że z łapówek. Poczekaj CBA dobierze ci się do dupy to będziesz jako mundurowy miał wiele atrakcji w celi. Szybko będziesz cwelem.

Pokaż mi mundurowego który nie bierze? nawet ministry biorą,a CBA wtedy na rybach,tak to Jasiu jest w tym dzikim kraju POustawiane,za malutki jesteś żebyś to zrozumiał. Łapówka to dzisiaj POdstawa egzystencji Jasiu.

Zapraszamy do wyrażania opinii o pracodawcach. Poleć firmę innym szukającym pracy:   http://www.gowork.pl/opinie_wszystkie   https://www.facebook.com/pages/O-pracodawcach-w-Lublinie/197921617049108  

Pokaż mi mundurowego który nie bierze? nawet ministry biorą,a CBA wtedy na rybach,tak to Jasiu jest w tym dzikim kraju POustawiane,za malutki jesteś żebyś to zrozumiał. Łapówka to dzisiaj POdstawa egzystencji Jasiu.

Przy tak niskich zarobkach trudno się oprzeć pokusie " niebrania "

Księgowa w Służbie Zdrowia 8 lat 1250 netto

Za 1250 netto,to bym nie odrywał głowy od poduszki.

Frajerstwo w Polsce robi za 1250 i psuje cały rynek,nikt nie strajkuje,wszyscy zadowoleni to i żydokomuna myśli że jest w tym kraju tak wspaniale i nie trzeba nic "psuć " jak tyle wystarcza !!!! a to jest tylko 300 eur w porównaniu do Niemca,Angola,Holendra,Belga czy innego unijnego Rumuna i jego najniższa krajowa 1200-1550 eur.   "GŁUPI JAK POLAK " skąd to się wzięło ?

Frajerstwo w Polsce robi za 1250 i psuje cały rynek,nikt nie strajkuje,wszyscy zadowoleni to i żydokomuna myśli że jest w tym kraju tak wspaniale i nie trzeba nic "psuć " jak tyle wystarcza !!!! a to jest tylko 300 eur w porównaniu do Niemca,Angola,Holendra,Belga czy innego unijnego Rumuna i jego najniższa krajowa 1200-1550 eur.   "GŁUPI JAK POLAK " skąd to się wzięło ?

Powiedz mi jak można strajkować w firmie o zatrudnieniu 2 czy 3 osoby (takich firm jest w Polsce najwięcej). Nikt siłą nikogo w pracy nie trzyma, ale niestety naszym życiem rządzi piramida Maslowa... Ambicje są potrzebą wyższego rzędu niż zaspokojenie głodu.   Łatwo się mówi, jeśli mieszka się z rodzicami.