A dlaczego nic nie napisane o trzeźwości zabitych, którzy byli sami sobie winni?
|
|
Jakbyś trochę pomyślał, to byś wywnioskował, że aby sprawdzić zawartość alkoholu u zabitego należy pobrać mu krew do badań. Na miejscu jak leży nie dmuchnie w alkomat. Myślenie nie boli! |
|
Ktos kto udzielił tej informacji zapomniał napisac o predkosci z jaka jechał samochód o 40m chamowania .Istotne jest tez to ,że nie było swiadków wiec istnieje bardzo duze prawdopodobienstwo,ze kierowca kłamie mówiąc,że rowerzysta jechał jego pasem.Kłamie bo chce uratowac własna skórę.Rowerzysta nie żyje wiec zza światów nie powie co sie stało jedyna nadzieja w tym,że ludzka krzywda wyjdzie wczesniej czy póżniej.Chwile po wypadku na miejscu zdarzenia zjawił sie były policjant przyszły teść kierowcy ręka rękę myje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
|
|
|
|
|
|
Jak możesz obwiniać kogoś skoro ciebie tam nie było być może kierowca tego samochodu też przeżywa teraz trudne chwile i ciężko mu z tym żyć
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|