Coś linia nr 25 jakoś ostatnio trefna jest, to drugi wypadek w ostatnich siedmiu dniach na Kunickiego z udziałem autobusu MPK. Panowie z Nadzoru MPK mieli co robić bladym świtem. Ciekawe, co to za ciamajda jechała tym 25. Pozdro!
|
|
Ciamajda - to komplement dla kierowcy z MPK! To jak jeżdżą panowie kierowcy z MPK każdy widzi. Wymuszenia pierszeństwa przejazdu a już przejeżdżanie na czerwonym świetle to nagminne wykroczenia których nikt nie ściga i nie karze!!Gdzie są panowie policjanci z drogówki?????Czyżby zeszli do podziemia???? Codsziennie uczestniczę w hororze jadąc do i z pracy.
|
|
Tak, to prawda...kierowcy MPK włączają kierunkowskaz i ruszają, bez względu na to czy komus wjedzie przed nos czy nie.... co tam....on rusza. Jestem nauczony aby autobusom ustepowac pierwszenstwa, ale nie zawsze można tak nagle zahamowac, a oni wjezdzaja bezpardonowo, nawet wtedy gdy mogliby chwile zaczekać, bo np. jestem ostatnim samochodem w ruchu i po mnie nic już nie jedzie. Tak...to prawda...wymuszaja pierwszeństwo i to nagminnie.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|