jak to nie podają? a Panorama Lubelska, której to redaktorzy program nagrywali stojąc pod własnie tą szkołą??? chyba nie ma głupich żeby nie rozpoznali o którą szkołę chodzi...
|
|
Dlaczego dyrektor podchodzi do tej sprawy z taka pogarda?? Ciekawe co by zrobila gdyby to jej corke by zgwalcono a dyrektor innej szkoly zapewnialby ze to niemozliwe aby w jego szkole dodzlo do takiej sytuacji. Paranoja.
|
|
A kto pomoże chłopcom jeśli okaże się, ze sa niewinni? Tak tylko pytam bo moim zdaniem najpierw powinna być wyjaśniona sprawa od Z do Z. Skoro monitoring jest to ileż to zajmuje policji sprawdzenie go?
|
|
O ile pamiętam, początkowo DW informował, że psycholog stwierdził jedynie, postrzeganie, zapamiętywanie i odtwarzanie faktów jest u dziewczynki prawidłowe. O tym, czy mówi prawdę czy nie, nie było mowy i mowy być nie mogło, raczej żaden biegły nie zaryzykuje stwierdzenia, że mówi prawdę lub nie. Ale DW wie lepiej.
|
|
To policję po prostu przerasta. |
|
To podajcie wreszcie o którą szkołę chodzi.Bo tyle codziennie o tym piszecie ,a numeru szkoły nie podajecie.
|
|
Moja córka chodziła do tej szkoły. Niestety. Jedynym jej atutem to bliskość do naszego domu. Panie dyrektorki maja bardzo olewatorski stosunek do swojej pracy. Nie wiem jak jest teraz ale parę lat temu wystarczyło zobaczyć stan obiektu. Brak sali gimnastycznej, asfaltowe boisko, sanitariaty w opłakanym stanie. Ponad rok czasu zepsute drzwi wejściowe (a wystarczyło tylko kilkanaście minut i śrubokręt w ręku średnio rozgarniętego woźnego). Nic tylko jazda na integracyjności szkoły. Brak gospodarza. W sąsiedniej szkole wybudowano piękne obiekty sportowe i piękną salę gimnastyczną. Dało się? Już z tych nieudolnych prób zbagatelizowania sprawy i zdezawuowania wiarygodności słów poszkodowanej dziewczyny widać klasę i kompetencje człowieka. Widać także ochotę i zaangażowanie do dalszej pracy.
|
|
z tego co słyszałem o sprawie to obrażenia dziewczynki wskazują na dorosłego człowieka jako sprawcę, a nagrania z monitoringu z czasu który podała dziewczynka zostały sprawdzone i nie potwierdzają jej słów.
|
|
Ktoś tu pisał ze 32 na Tetmajera |
|
Prędzej sprawa jest tak delikatna że nikt na razie nie wyciąga ostatecznych wniosków. Tu chodzi o dzieci, nastolatkow których przyszłość zależy od tego czy rzeczywiście okażą się sprawcami czy też zostaną oczyszczeni z zarzutów. Dlatego lepiej powstrzymać się od ocen do czasu aż zakończy się śledztwo i zostaną postawione zarzuty. |
|
"Wszystkim uczniom tej szkoły potrzebna natychmiastowa pomoc psychologa". Chyba raczej autorowi. Śledczy, zainteresujcie się dokładniej rolą konkubenta.
|
|
"Mimo że media nie podają, o którą placówkę chodzi, to wszyscy plotkują na ten temat. Wiedzą, kto może być potencjalnym sprawcą. - Mój syn chodzi z jednym z tych chłopców do klasy. Doskonale wie, kto i o co jest podejrzewany - mówi gazecie jedna z matek." No właśnie... Chłopcy nawet jeśli okażą się niewinni to będą mieli traumę. A winne sa przede wszystkim media, które sprawę rozdmuchały. Naskoczyli na dyrektorkę a ona powinna chronić wszystkich bo okaże się że i dziewczynka i chłopcy sa ofiarami a jak narazie nikt o nich nie myśli. Sprawa jest bardzo delikatna i akurat im mniej osób o niej by wiedziało tym lepiej by było. |
|
Moim skromnym zdaniem gazety lubelskie za bardzo przejęły się tematem gwałtu nie licząc się z innymi uczniami chodzącymi do tej szkoły. Sprawa powinna być ujawniona dopiero wtedy gdy zostałaby wyjaśniona. Czy Panowie redaktorzy zdają sobie sprawę jaką krzywdę wyrządzili pozostałym dzieciom a także ich rodzicom ??? Czyżby dla was mili panowie sensacja i pieniądze były najważniejsze ??? Powinniście się wstydzić, pozdrawiam.
|
|
Nie trzeba być psychologiem, żeby uznać za mało prawdopodobne miejsce gwałtu w szkolnej toalecie, gdzie w szkole jest monitoring i grupa przestraszonych dzieciaków. Głupia zabawa byłaby możliwa, ale nie brutalny gwałt. Pytanie najważniejsze,czy zabezpieczono spermę do badania DNA sprawcy? Wynik takiego badania powinien być rozstrzygający, nawet w tym, czy sprawców było kilku. |
|
Chyba nie zabezpieczono bo matka zgłosiła się z córką do lekarza już jakiś czas po fakcie co też jest zastanawiające. Nie ma co gdybać. Jeżeli rzeczywiście dowody nie będą w stanie określić kto jest sprawcą i czy rzeczywiście są to akurat ci chłopcy a nie przykładowo konkubent matki to wówczas rodzice poszkodowanych dzieci sami będą mogli domagać się sprawiedliwości. Obojętnie jaka jest prawda te dzieci są już napiętnowane i co gorsze będą musiały z tym żyć. |
|
Moja córka uczęszcza do tej szkoły. Nie wiem czy ten gwałt w szkole to prawda czy nie, sąd to stwierdzi. Ja mam cichą nadzieję, że jednak na terenie szkoły do tego nie doszło. Ale ja w innej sprawie. Rzeczywiście Pani dyrektor tej szkoły zachowuje się nagannie. Nie wiem jakim cudem przyszło jej do głowy, że uda jej się ten fakt ukryć. Nawet my, rodzice musimy wszystkiego dowiadywać się z gazet bo bynajmniej nie od tej Pani...Sposób załatwiania różnych spraw przez tą Panią jest zawsze taki sam - dyktatorski. Zachowuje się jak królowa w ulu i wszyscy włącznie z rodzicami mają robić tak jak ona zechce, albo nie zechce;) Jest na tym stołku przez tzw. zasiedzenie. Już dawno powinna ten stołek oddać, ale trzyma się go kurczowo i tak łatwo nie odda. Nie robi dla szkoły nic. Mam nadzieję, że tym razem ktoś z góry podejmie odpowiednie kroki. Zarządzanie tą placówką to żenada...
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|