Matura 2011 z matematyki: Wyniki województwo Lubelskie

kurcze, duzo nas nie zdało:/ bedzie trza, pochodzić s na korki przez wakacje i sie zda, tyko anonse trza jutro kupic:/

bedzie trzeba w anonse zainwestowac i kogos kto wytłumaczy znaleść:/ i po wakacjach:/

Po co takie kultywowanie matematyki ? To przecież nauka, która 99 procentom społeczeństwa nie przydaje się w życiu ? Dlaczego humaniści stanowiący okoo 80 procent społeczeństwa jest zmuszana do kochania matematyki, nauki dla wąskiego grona pasjatów? Może ktoś w końcu pomyśli w tym kraju przez chwilę i położy kres choremu systemowi który hamuje kariery wielu młodym ludziom ? Może lepiej już wporowadzić maturę z religii, też pierdoły nikomu nieprzydatne, ale przynajmniej nie spaskudzi to komuś życia.

maniek napisał:

kurcze, duzo nas nie zdało:/ bedzie trza, pochodzić s na korki przez wakacje i sie zda, tyko anonse trza jutro kupic:/

Trza będzie maniek trochę się pouczyć z języka polskiego, deb***u

wiechosta napisał:

Po co takie kultywowanie matematyki ? To przecież nauka, która 99 procentom społeczeństwa nie przydaje się w życiu ? Dlaczego humaniści stanowiący okoo 80 procent społeczeństwa jest zmuszana do kochania matematyki, nauki dla wąskiego grona pasjatów? Może ktoś w końcu pomyśli w tym kraju przez chwilę i położy kres choremu systemowi który hamuje kariery wielu młodym ludziom ? Może lepiej już wporowadzić maturę z religii, też pierdoły nikomu nieprzydatne, ale przynajmniej nie spaskudzi to komuś życia.

Nie każdy tłuk matematyczny może nazywać się humanistą

wiechosta napisał:

Trza będzie maniek trochę się pouczyć z języka polskiego, deb***u

i po jakiego grzyba zaraz wyzywasz od de***, a jeżeli uważasz ze 90 % społeczności nie korzysta z matematyki to się zastanów, na co dzień robimy zakupy, znaczny procent społeczeństwa posiada konta rachunkowe, kredyty (znajomość % się przydaje), kolejna część planuje remont a policzyć jaką powierzchnie mają do pomalowania i ile potrzebują litrów farby też może przydać, matematyka czy chcesz czy nie drogi/a wiechostko jest jednak potrzebna, jest mi wstyd że nie zdałem, nie była taka tragiczna, tylko moje lenistwo, bo rok temu była łatwiejsza..

deb***e

Ja mogę pomóc przez wakacje, jeśli byłby ktoś zainteresowany. gg 1649310

Nie cieszę się z tego, jednak matura nie jest dla wszystkich, tak jak studia nie są dla wszystkich

http://

jacy nauczyciele, tacy uczniowie

Piotr napisał:

Nie cieszę się z tego, jednak matura nie jest dla wszystkich, tak jak studia nie są dla wszystkich

Dokładnie. Poza tym: Haha jakie barany z was. Jak można nie znać matury w tych czasach? Kiedyś to dopiero było... Nieuki do łopat bo nie ma kto łatać dróg.

Absolutnie nie masz racji. Jeżeli do LO trafia młodzież, która nie potrafi dodawać ułamków to o czym my mówimy? Prawda o pracy w LO wygląda tak: 1 klasa - wyrównywanie różnic między uczniami (jeden miał trygonometrię w gimnazjum, inny nie. Tak tak, nauczyciele w gimnazjach po egzaminie czasem "zahaczają" o liceum). 2 klasa - nauka właściwa. I co nauczyciel ma do tego, że pół klasy nie potrafi się nauczyć wzoru "na deltę". Sam kiedyś uczniom wyprowadzałem te wzory, żeby wiedzieli skąd się wzięły. Mina klasy - bezcenne. Od paru lat już tego nie robię, każę się nauczyć i odpytuję z tego. 3 klasa - trochę nauki właściwej (geometria przestrzenna i znienawidzony rachunek prawdopodobieństwa) i powtórki przed maturą, czyli już powtarzamy to co było ledwie pół roku, czy rok wcześniej. Tak wygląda prawda o LO. Kolejna uwaga dotycząca tzw. elitarnych liceów. Skoro biorą najlepszych gimnazjalistów i cała szkoła nie zawaliła matury, to oznacza, że po prostu ich nie zepsuli. Tyle.

Tylko ok.25% romantyków,a 75% to ludzie twardo stąpający po ziemi.Nie jest źle,ale dobrze też nie.Trzeba pracować nad systemem nauki młodzieży-nie ma rady!!!

Srednia krajowa to 75,5% - dużo! Jak nie zdał co czwarty maturzysta. Czy to nie jest pomyłka?

Matematyk napisał:

Srednia krajowa to 75,5% - dużo! Jak nie zdał co czwarty maturzysta. Czy to nie jest pomyłka?

Chłopie naucz się czytać ze zrozumieniem. To nie jest średni wynik, tylko procent osób, które zdały maturę. Kapewu już?

Karol napisał:

Dokładnie. Poza tym: Haha jakie barany z was. Jak można nie znać matury w tych czasach? Kiedyś to dopiero było... Nieuki do łopat bo nie ma kto łatać dróg.

zgadzam się w stu %!co oni teraz o maturze wiedza, taka ustna, piszą pracę, którą można wypracowaniem nazwać i odpowiadają z tego,kiedyś trzeba było na wyrywki znać odpowiedź z każdej epoki,wszystko mogło sie trafic, od antyku po współczesną, a teraz idzie i z wypracowania odpowiada, ba!nawet potrafi nie zdać!to dopiero sztuka

Jak ktoś musi się uczyć w wakacje do matury, mogę pomóc. Kontakt pod numerem 500751987. potwierdzona umiejętność przekazywania wiedzy matematycznej.