Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Mija 20 lat od Powodzi Tysiąclecia. Czy mieszkańcy czują się bezpiecznie?

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 8 lipca 2017 r. o 18:32 Powrót do artykułu
Grzeje mnie to. Wy pisać do dziennik wschodni, i to nie ma związku z naszom polską C.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jakiś cieńki ten artykulik
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
" Czy mieszkańcy czują się bezpiecznie ? " .... a czy poubezpieczali w końcu swoje chałupy na wypadek powodzi ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
powódź nam nie grozi !! mamy , wreszcie, wspaniałe zbiorniki retencyjne, nowe wały przeciwpowodziowe  Na terenach zalewowych, nikt nie mieszka, ci, którzy tam mieszkali, dostali domy i ziemię, gdzie indziej.  Niejaki ryży, ten od zielonej wyspy, wraz z przydupasami razem sypali, owe wały, przez  7 lat! Różne kanały telewizyjne pokazywały go ,jak w krawacie i eleganckim garniturze  biega po wałach i "pali głupa".Wreszcie mamy wały przeciwpowodziowe których nie musimy się wstydzić, przeciwnie, możemy być z nich dumni! Nawet Amerykanie, co rusz, przyjeżdżają  do Polski, obejrzeć, owe wały, sami będą takie budować na Mississippi!! Ponadto, jak powszechnie wiadomo,  mamy najwybitniejszego na świecie fachowca do walki z powodzią, niejakie cimoszątko!! 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rozmiar artykułu, zawartosc merytotyczna, wszystko rodem z wokipedi. Chyba sie komus zapomnialo napisac arykul, szef wrzeszczy to trzeba cos na kolanie na szybko skrobnąć...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Cieniutko oj cieniutko. Jak sobie pomyślę o wyczynie ówczesnych służb ratunkowych a raczej ich bezradności o wyczynach młodych ludzi z całej Polski którzy zamiast na "opeer" jechali odmulać z błota ulice miast Dolnego Śląska to mnie przeraża taka lakoniczność tego artykuliku.Mój syn, ówczesny absolwent liceum po zdaniu egzaminów i dostaniu się na Uniwersytet (w Lublinie) pojechał na 2 tygodnie do Opola uprzątnąć z błota ulice, amfiteatr, itp. obiekty. Chłopcy i dziewczyny majace po 19 lat pracowali za "free" a właściwie za jedzenie i spanie w dość spartańskich warunkach. Otrzymali i owszem pamiątkowe znaczki"Nieść chętną pomoc" a my rodzice, podziękowania. Tak się zastanawiam co redaktorzy programowi w obecnych gazetach preferują, że po 20 latach jakoś tak wszystko się upolityczniło, spłyciło a nawet "zeszmaciło".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szmacenie polega na budowaniu miasta na pagórkach, a rzek trzymaniu w dolinach, a później dziwieniu się dlaczego powódź nas omija. Ale wracając do artykułu. Miasta Śląska już przeszły nad Powodzią Tysiąclecia do dnia codziennego, tak jak nad faktem, że ludzie na tamtych terenach mieszkają dopiero od 70 lat. Z czego ostatnie 20 cieszyli się w wielu miejscach ogromnymi inwestycjami, remontami, odbudową i napywem Rzeszy turystów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...