W zasadzie miał rację. Gdyby czekał dłużej zabrałyby go "anioły" lub "diabły", czy inne mityczne stwory. W każdym razie świat miałby juz z głowy. A tak to teraz bidulek powinien zwrócić koszta akcji ratowniczej. Chociaż z drugiej strony - był ratowany wbrew swojej, zaćpanej, woli.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz