|
To na jakiej pozycji jest Lublin pośród gmin miejskich? 349, czy 350? Mało kto wie, że 10 lat wcześniej byliśmy pod 100 pozycji zamożniejsci...
|
|
|
Komu i czemu te rankingi służą? Jest w tym analogia do sytuacji politycznej w Polsce PIS ma ponad 50% poparcia, a totalna opozycja i tak lansuję że wygrywają. Bzdura.
|
|
|
I gdzie ten cud Żuka POplecznicy? A gdzie sukces strefy na Felinie?
|
|
|
Lublin to bieda i drożyzna. Masakra. Dziadowskie pensje a ceny jedne z najwyższych w Polsce. .
|
|
|
Kleszczów najzamożniejszy per capita i największy syf w Europie... Niestety koszty wszelkich inwestycji nie zależą od dochodu per capita...
|
|
|
A ja po prostu proponuję wziąć się do roboty... Nikomu z nieba nie spada, tam gdzie ludzie są przedsiębiorczy i pracowici tam jest dobrze, a gdzie leniwi i roszczeniowi, tam bieda i wiecznte narzekanie, że źle, drogo i wg beznadziejnie. |
|
|
Kleszczów najzamożniejszy per capita i największy syf w Europie... Niestety koszty wszelkich inwestycji nie zależą od dochodu per capita...
Sprawdź metodologię tych statystyk, których wyniki komentujemy.
|
|
|
No patrzta gmina Ludwin jedna z najbogatszych, a infrastruktura na jeziorach jedna z najgorszych.Ciekawe
|
|
|
cytat: "Sprawdź metodologię tych statystyk, których wyniki komentujemy." Ja: W sumie to mi się nie chce, bo już jest napisane w artykule, że statystyka służy do obliczenia "Janosikowego", więc dochody są obniżone o dotacje celowe i dotacje jednorazowe z UE itp. Ranking wskazujący na poziom jakości życia, opracowany ostatnio przez Politechnikę Warszawską jest bardziej miarodajny, bo zawiera dane np o inwestycjach w infrastrukturę miejską (wodociągi, kanalizację itp), poziom przedsiębiorstw na mieszkańców, inne inwestycje czy wykorzystanie różnych dotacji, poziom zdegradowania środowiska, czyli koszty niefinansowe, jakie gmina ponosi za ten pozorny dostatek itd. Zwykły, prosty człowiek myśli, że skoro jest tyle na łeb, to czemu on ma dużo mniej i wciąż ma pod górkę. Ktoś tu dobrze napisał, że jak ludziom się chce coś robić zamiast czekać na zapomogi, to i w gminie jest lepiej.
|
|
|
Tam gdzie przemysł i koncentracja miast, tam i dobrobyt. A skoro w lubelskiem POstawiono na rozwój jednego miasta, czyt. Lublin, to czego tu się spodziewać. Troszku lepiej żyje się w Lublinie, a w reszcie miast kiła i mogiła. Dobrze, że ostatnio powstają nowe miasta. Teraz mądrze je powiązać siecią komunikacyjną i uczciwie rozdzielić zadania. Na Śląsku miasto namieście, fabryka na fabryce. I naprawdę nie widać różnicy między Katowicami a np. Zabrzem. To się nazywa zrównoważony rozwój. Rybnik nigdy nie był wojewódzkim miastem, a ma dwie galerie handlowe, elektrociepłownie i multum fabryk. A Chełm? Bida panowie. Bida. Miało się rozwijać w POlsce tylko 12 miast. I tak faktycznie jest. Lublin tak jak Kielce zjadał tylko okruszki z pańskiego stołu. Włodarze Lublina zapomnieli, że ubogi sąsiad to i własne gospodarstwo ubogie. Szansa jest w wydobyciu węgla. Wiele miast na tym skorzysta.
|
|
|
Najgorzej jest w swietokrzyskim.nawet nie wslpomne o gminie Zawichost......
|
|
|
Chyba trochę się rozpędziliście z tym rankingiem i nie sprawdziliście dokładnie. Zamiast danych miasta Hrubieszów, podaliście dane z gminy Hrubieszów. Proszę o sprawdzenie jeszcze raz
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
