Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Oddała mercedesa do warsztatu, straciła go na pięć lat

Utworzony przez OO, 22 lutego 2011 r. o 09:43
Podajcie adres tego oszusta
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dajcie adres tego warsztatu to może inni nie dadza sie nabrać oszustowi...tak to juz jest u nas zakryte oczy,brak nazwiska lub adresu.oszuści górą...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
skapy traci dwa razy , na Mercedesa stać a na naprawę nie, to ma co chciała.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Skąpa??? A dlaczego miałaby płacić za źle wykonaną pracę? Moim zdaniem to ona jeszcze powinna otrzymać odszkodowanie od tego pseudo "warsztatu". Niestety takich "fachowców" jest dużo...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
chcesz adres? wpisz sobie w wyszukiwarc seriwisy samochodowe lub blacharastwo-lakiernictwo. Pełni wyskoczy Ci adresów
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To byl warsztat Seata przy Al. Warszawskiej. Pozdrowienia dla "fachowcow". lublin.gazeta.pl/lublin/1,35640,9143702,26_tysiecy_za__fuszerke___Jak_naprawiaja_w_serwisie.html
Ostatnio edytowany 22 lutego 2011 r. o 12:23
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
...właściciele zakładów samochodowych to grupa podobna do taksówkarzy. Cwaniactwo, arogancja i traktowanie klienta za frajera.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
skapy traci dwa razy , na Mercedesa stać a na naprawę nie, to ma co chciała.
Co warsztacik prowadzimy i się zdenerwowaliśmy? Mądra kobieta bo rzeczywiście kto oszczędza ten dwa razy płaci, więc dlaczego miałaby zapłacić za "naprawę" by potem płacić jeszcze raz za naprawę bez "".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No tak to się kończy jak oddaje się auto do "specjalistów konkretnych marek tzw. ASO w tym przypadku do Seata. Ludzie w większości ASO każdej marki jest bardo mało konkretnych fachowców, tam są praktykanci zaraz po szkole którzy nie mają zielonego pojęcia o mechanice nowoczesnych aut bo uczą się na maluchach bądź dużych fiatach, a silnik to pewnie tylko dwusuw widzieli na oczy;) Osobiście byłem w tym ASO Seata co by mi podłączyli furę pod kompa i skasowali błędy oraz ustalili jeden błąd powodujący gaśnięcie silnika jak był zimny. Cena 99zł Błędów drobnych nie wykasowali, usterki nie ustalili, wydruk dali z kompa;). Zaproponowali że będą mi czyścili przepustnicę i coś tam wymienią - koszt około 350zł. A na pytanie moje "czy to pomoże i usunie usterkę?" Pan mi z uśmiechem odpowiada "nie wiemy, ale od czegoś trzeba zacząć". buahahahaha Więc ja na to "ale tak możemy i pół samochodu wymienić i to nic może nie pomóc" na co Pan z uśmiechem wzruszył ramionami i podaje mi wolne terminy kiedy mogą "fachowcy przystąpić do naprawy mojego auta. Rozbawiłem się niezmiernie i wyszedłem. Okazało się że jeden z wtrysków był zapchany jakimś syfem:) Koszt wyczyszczenia 150zł. I po zawodach. Tak więc walcie do sprawdzonych mechaników w zwykłych warsztatach prywatnych a nie do ASO.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
heh ja mam seata od nowości i w zeszłym roku jeździłem (tydzień po przeglądzie) przez miesiąc autem zastępczym bo tak mi przegląd zrobili że moje auto w ogóle nie odpaliło pół roku później wymienili mi tuleje na nowe za 700 zł a jak się okazało w innym warsztacie do wymiany były tylko końcówki stabilizatorów, które mi wymieniono za 110 zł dopiero po tej wymianie nic się w aucie nie tłucze Ale seat na warszawskiej był najlepszy bo dwa razy wymieniał mi sprzęgło w moim aucie (co ciekawe pierwszy raz zepsuło się 1 miesiąc po końcu okresu gwarancji) i dopiero za 3 razem udało im się usunąć usterkę :)Wniosek - przez pięć lat użytkowania nowego seata i serwisowania go w ASO na warszawskiej wymieniłem 3 razy sprzęgło, raz cewkę zapłonową, raz siłowniki od centralnego, raz pilot (bo ktoś podczas przeglądu chyba nie niego stanął) no i na finał - tuleje
myszokradziej napisał:
No tak to się kończy jak oddaje się auto do "specjalistów konkretnych marek tzw. ASO w tym przypadku do Seata. Ludzie w większości ASO każdej marki jest bardo mało konkretnych fachowców, tam są praktykanci zaraz po szkole którzy nie mają zielonego pojęcia o mechanice nowoczesnych aut bo uczą się na maluchach bądź dużych fiatach, a silnik to pewnie tylko dwusuw widzieli na oczy;) Osobiście byłem w tym ASO Seata co by mi podłączyli furę pod kompa i skasowali błędy oraz ustalili jeden błąd powodujący gaśnięcie silnika jak był zimny. Cena 99zł Błędów drobnych nie wykasowali, usterki nie ustalili, wydruk dali z kompa;). Zaproponowali że będą mi czyścili przepustnicę i coś tam wymienią - koszt około 350zł. A na pytanie moje "czy to pomoże i usunie usterkę?" Pan mi z uśmiechem odpowiada "nie wiemy, ale od czegoś trzeba zacząć". buahahahaha Więc ja na to "ale tak możemy i pół samochodu wymienić i to nic może nie pomóc" na co Pan z uśmiechem wzruszył ramionami i podaje mi wolne terminy kiedy mogą "fachowcy przystąpić do naprawy mojego auta. Rozbawiłem się niezmiernie i wyszedłem. Okazało się że jeden z wtrysków był zapchany jakimś syfem:) Koszt wyczyszczenia 150zł. I po zawodach. Tak więc walcie do sprawdzonych mechaników w zwykłych warsztatach prywatnych a nie do ASO.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
podobno w proteście przeciw wysokim cenom paliw w sobotę jest bojkot stacji paliw.Czy ktoś wie coś o tym.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
klient napisał:
...właściciele zakładów samochodowych to grupa podobna do taksówkarzy. Cwaniactwo, arogancja i traktowanie klienta za frajera.
odwal się od taksówkarzy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
heh wiem jaki to warsztat seat an warszawskiej i dzięki Bogu tam samochodów nie naprawiam:)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niestety, tego typu warsztatow jest teraz bardzo duzo, nie koniecznie tu chodzi o to ze nie potrafi jeden czy drugi czegos zrobic, tylko kombinuja, byle taniej, byle wiecej dla Siebie miec. W wielu przypadkach to banda zlodziei. Ja osobiscie NIE polecam Auto-Komplex`u w Maryninie. Oszusci!! A tak swoja droga jakby ubezpieczyciele wyplacali rekompensaty adekwatne do tego ile powinni a nie zanizali to byloby lepiej. A tak szuka sie byle taniej bo wiecej sie nie ma.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
proponowałbym zostawić auto w AUTO-KĘPA na mełgiewskiej to dopiero zobaczycie co to jest prowizorka i brak profesjonalizmu. Najpierw założyli pomalowany zderzak, a potem przypomnieli sobie,że trzeba jakoś wsadzić halogeny, więc ordynarnie wyrzynarką w powietrzu na zamontowanym zderzaku dawaj rezać otwory. Masakra. nie polecam!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
odwal się od taksówkarzy
taka prawda - taksówkarze to banda cwaniaków w dodatku posiadająca jakiś własny, niepisany aneks do ustawy o ruchu drogowym, nie raz już widziałem taryfiarza tarasującego jakiś przejazd czy parking, bo musiał nie chciało mu się zaparkować
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
odwal się od taksówkarzy
Złotówka jacy jesteście wszyscy wiedzą.Nie jaraj się bo ci przewód pęknie i opał wycieknie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
odwal się od taksówkarzy
co boli cię prawda każdy ma o taksówkarzach takie zdanie. banta cwaniaków i ludzi uważających się za inteligentnych z dużym mniemaniem o sobie. nie zapominaj cwaniaku że teraz 16latek poprowadzi samochód i ten 16latek ma większe IQ niż większość was...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Który to był partacki zakład samochodowy?Warto przestrzec potencjalnych klientów.Kobieta sprawę wygrała,wię automatyczni wychodzi na to,że naprawą zajęli się patałachy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jak mechanika w lublinie to tylko u kolesia na ul. Śliwkowej. cichy jak mysz pod miotłą a fach ma w jednym palcu ! to nie jest reklama to są fakty!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...