|
Księdza powiesić za jaja a rodzicom zabrać prawa rodzicielskie za narażanie dziecka na utratę zdrowia i wysyłanie go na tzw. lekcje religii...
|
|
|
zbokom w koloratkach nic nie zrobią.Kler rządzi państwem
|
|
|
Niewyżyty tranwestyta znęcał się nad małolatami.To są cechy katolickiego miłosierdzia urzędnika Pana B.
Niech sobie spłodzi dzieci i ich bije.Albo konia niech bije-co jest codziennym zjawiskiem u księży
|
|
|
No, cóż. Ksiądz nie powinien dać się sprowokować i w ten sposób ukarać dzieciaka.Z drugiej strony wyobrażam sobie te ,,grzeczne" dzieci, te potulne baranki, mające rodziców o rozbuchanym ego i wychowujące je bezstresowo. Czy ta matka zapytała najpierw o przyczynę tego zdarzenia, czy natychmiast chwyciła za telefon ze skargą na wrednego katechetę? Za kilka lat, być może za późno będzie na wychowanie i ta sama matka będzie płakać z powodu swego ukochanego synka, który będzie ją gnębił.Zapewne będzie wówczas winiła szkołę, która źle wychowała jej dziecko.
|
|
|
A CIEBIE ZA CO POWIESIC? BO JAJA DAWNO SOBIE ZJADŁEŚ NA ŚNIADANIE PSI POMIOCIE!!!! |
|
|
Oj proszę księdza,to nie po katolicku.A do lapki brewiarz,na klęcznik i prosić o odpuszczenie grzechu pychy,pedalstwa (większość księży),i innych zboczen. Łatwo innym wytykać najdrobniejsze grzeszki a u siebie nie widzi się nawet tego najcięższego.Ale to tak jest bo 98 % księży wywodzi się ze wsi a wszystkim w seminarium tak w głowie namieszają,że mówią bzdury. A wogóle czy normalny człowiek ubiera się w sukienkę i inne kolprowe fatałaszki? |
|
|
Nie jestem księdzem CIOTO tylko twoim PRZEZNACZENIEM. |
|
|
...nie będę zagłębiał się w społeczne przyczyny całego incydentu, ale z absolutna pewnością stwierdzę, ze na pewno do zajścia nie doszłoby, gdyby zajęcia z tzw. religii nie odbywały się w szkole tylko tam gdzie ich miejsce, a wiec w sali katechetycznej przy miejscowej parafii. Będąc dzieckiem sam chodziłem na tego typu „lekcje” i tam nikt nie przeszkadzał ani nie "prowokował" incydentów. Wypędzić zapyziałych klechów do ich matni ciemnoty i zabobonu, a przynajmniej takie zajścia nie będą miały miejsca w opłacanych przez podatników obiektach oświatowych! Z pewnością wina leży także po stronie nieodpowiedzialnych rodziców nie chcących zamienić tych „lekcji” na normalne zajęcia pod ogólną nazwa –etyka-. do czego maja ustawowe prawo. Moje wnuki nie musza wysłuchiwać idiotyzmów plecionych przez katechetów, bo ich rodzice są odpowiedzialni i konsekwentni...tak ja to widzę. Ciekawe jest bardzo, ze kościelny establishment nie widzi prawdy na co dzień zauważalnej w społeczeństwie. Oni nachalnością, natarczywością i bezkompromisowością w „walce” o duszyczki więcej przynoszą szkody niż pożytku dla samych siebie. Miejmy nadzieje, ze za dwa pokolenia – już niestety nie dożyję – kościoły z braku tzw. Wiernych wystawiane będą na sprzedaż. |
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
