Palikot: Kruk bełkotała, bo była pijana

Wybory do Parlamentu Europejskiego za pasem i Krzyś Podkański już przebiera króciutkimi nóżkami, że zasiądzie na Wiejskiej. A Ela taki numerek wywinęła. Krzysiu, nie płacz już! Jarosław pcha Ją dalej, a moherowe berety wybiorą Pannę Kruk do eurokołchozu.

Pani Elu, za wczorajszą akcje proszę podziękować Sadurskiej i Kowalczykowi.

Wszak bełkot to język komunikacji pisu ze społeczeństwem. Wszystko więc jest OK !! Norma.

fingerling napisał:

Posłanka Kruk raz się nawaliła a poseł Polikot łazi wiecznie naćpany i jakoś nikt nie robi z tego awantury.

I nie tylko on. Marszałek Komorowski wielokrotnie występował w Sejmie na rauszu. I warto jeszcze przypomnieć przemilczane pijackie wystąpienie na sejmowej mównicy byłego wicemarszałka Stefaniuka z koalicyjnego PSL. A jakaż zadziwiająca cisza panuje w sprawie nawalonych polityków PO, którzy ostatnio nago ganiali po poznańskim rynku.

akcjalublin napisał:

Pijani i Spaleni. Po prostu PiS. Osobiście nie wiem, czy Kruk była tylko pijana czy też najarana.

"Kruk krukowi oka nie wydziobie", teraz by sie jej pozbyć zapewne będą ją "tłoczyć" do europarlamentu. Tam dopiero dałaby PO PiS.

Nawaliłem się jak Kruk, ale łaska Pana jest ze mną, bo za wsze głosuje na PiSS. I może jak Machaj znajdem gdzieś posade

Niechby Jej prezydent dał order za aktywność oralnoleptyczną

Pijaczka stała się symbolem Lublina. Wstyd!!!

Eluś! W poniedziałek na Wileńskiej będziem od 8.00 spozywali tam dzie zwykle. Wpadnij, bo dawno cie u nasz nie było. Fundniem ci mózgotrzepa. I bie peniaj.

Lubelszczyzna ma najlepszych posłów. Nie śpią po nocach, pracują by ścianie wschodniej żyło się lepiej. A wiadomo, załatwiając musisz postawisz, a przy tym należy wypić. Odmawiając jesteś niewiarygodny. Typowa kupiecka reakcja. Znając życie po niedzieli poseł z lubelskiej PO przyćmi to ludzkie zachowanie. Bo chyba już z tydzień żadnych sensacji nie wymyślił.

Myślę, że Pani Kruk zakończy swą karierę zbierając puszki po śmietnikach.

KTO WYBRAL NA POSLA TE MALOWANA LALE ? CIEMNA MASA LUBELSKA!!!!!!

Drzewiecki ma święte prawo, codziennie chodzić na bani i raz na dekadę - walić po gorzale pyskiem żony o bruk Florydy, na co są urzędowe papiery. Strategiczny doradca premiera TW Boni - opier***a na żywo dziennikarkę RMF, za to, że zadała mu pytanie o opdatek liniowy i "szuflady pełne ustaw" Pawlak przewala w fundacji dziesiątki milionów złotych, szef ABW - kasuje miliony od komercyjnych firm, zaś prawa ręka Tuska - Nowak ustawia pół rodziny i kumpli w szemranych spółkach obsługujących Państwo i własną partię finansowaną z publicznych pieniędzy. Niemniej - osią dyskusji inteligentów w Polsce jest Kruk po kielichu. komentarz Olewatora z salon24

Gość napisał:

"Kruk krukowi oka nie wydziobie", teraz by sie jej pozbyć zapewne będą ją "tłoczyć" do europarlamentu. Tam dopiero dałaby PO PiS.

Kaczor Krukównie na pewno też nie

Ela, bądź jutro o 8 rano pod spożywczakiem na Wileńskiej. Wypijemy coś tam, coś tam.

[/quote] wPISdu z takimi politykami

Gość napisał:

Jeżeli jest to prawda to wyrzucić na zbity łeb.My takich ludzi nie potrzebujemy.

Jeżeli, to prawda, to trzeba wyrzucić co najmniej 3/4 posłów, którzy piją podczas obiadu w stołówce sejmowej, a potem udają się spokojnie na głosowanie podczas obrad... Dlatego między innymi mamy , to , co mamy---CHORE USTAWY. Dziwię się bardzo dziennikarzom ,że uczepili się jedynie pani Kruk (ona nie jest wyjątkiem). Chcieli z niej zrobić kozła ofiarnego i dlatego tyle szumu. Na marginesie--pan Palikot zawsze wygląda na ,,po spożyciu" Może jemu też warto się bliżej przyjrzeć ? (bełkocze , jak po kilku głębszych, że trudno zrozumieć , co mówi).

Józef napisał:

Masz gościu sporo racji co do oceny pracy dziennikarzy ale wstrzeliłeś się w niewłaściwym momencie. Stajesz w obronie "zła". Ktokolwiek by go nie popełnił to zawsze będzie "zło". Nie ważne czy do pracy przyjdzie pijany dozorca czy prezydent , zasługuje na napiętnowanie. Skoro kara dla zwykłego pracownika to zwolnienie dyscyplinarne więc dla posła z racji wyższej świadomości winna być jeszcze wyższa. Pozdrawiam Cię hipokryto.

Szanowny Panie! Bądź łaskaw przeczytać wpis z następnego dnia z godziny 16:07 - nic dodać nic ująć! Przecież ta zgraja wynajętych pseudo-dziennikarzy kilka godzin warowała pod drzwiami Hawełki aby "złapać niusa"!!! Czy widział tam Pan np.Pana Leskiego czy innego przyzwoitego dziennikarza?! W takim stanie jak Pani Poseł E.Kruk (na "reportażach"filmowych nie było widać żadnych szczególnych zachowań - może była trochę "wczorajsza" ?) idzie do pracy tysiące ludzi i nie nazywaj mnie Pan hipokrytą! Co gorsza ileś tysięcy siada w bardziej "wczorajszym" stanie za kierownicą i co roku znika tak (w wyniku wypadków) małe miasteczko! Czyż nie widzi Pan, że jest to perfidna gra, to jest pookrągłostołowa gangrena jaka toczy nasze państwo! To jest cena "bezkrwawej rewolucji" a właściwie bezkrwawego dogadania się przy kielichu właśnie "swoich ze swoimi"! I mamy to co mamy! Czy widział Pan etatowego aparatczyka nawet gminnego szczebla w łapciach? A Pani Annie Walentynowicz na lekarstwa często brakuje! A jak raz udało się Jej wygrać kilkadziesiąt tysięcy odszkodowania to ten "tytan co to sam mur berliński przewrócił i komunę obalił" śmiał skomentować "jej się nic nie należało ona więcej szkody niż pożytku zrobiła".Mówił to o kobiecie, która wspólnie z śp. Panią Pińkowską "zapędziła do kontynuowania strajku" pana Wałęsę bo oni swoje 2000 zł od dyrektora wytargowali i w sytuacji gdy setki zakładów stało w strajku solidarnościowym oni już szli do domu, oni już "swoje" zrobili!!! Mówi to człowiek, który na tzw."transformacji" zrobił autentyczny interes! ustawił siebie i całą rodzinę na pokolenia!!! Oczywiście pomijam tu watahę złodziei, którzy najbezczelniej zagrabili gros majątku narodowego, ale to też za pewnym przyzwoleniem ówczesnej demokratycznie wybranej głowy państwa! A tu w 2005 roku taka siurpryza!, mogą zacząć pytać - a skąd u ciebie taka kasa, skąd te latyfundia powstałe w kilkanaście lat? (ordynacja Zamoyskich przed II wojną liczyła 24 tys.ha, ale "budowano" ją 4 wieki!!! Trzeba więc było zrobić wszystko aby to niebezpieczeństwo (rządy PiS-u) zlikwidować ! Teraz zaś zetrzeć ich na proch, a do tego potrzebni są sługusy- dziennikarze! Posłuchaj Pan dzisiejszych komentarzy do wydarzeń w Gruzji , jeszcze dzień i okaże się że Prezydent Kaczyński sam się ostrzelał z kałasza!!!Podstawowe pytanie dziennikarskiej sterowalnej sfory brzmi "po co tam jechał"!!!Nie pytają "co robią żołnierze rosyjscy w suwerennym kraju?, jak wykonano porozumienia z panem prezydentem Francji , który przewodzi UE?, tylko co tam robił Prezydent RP? ITD i ITP,szkoda czasu. Pozdrawiam!