Palikot pyta o odszkodowanie dla Kaczyńskiej

Dlaczego Dziennik Wschodni zamienia sie w GWnina i lansuje takie miernoty

~zuza~ napisał:

Jak tak bardzo interesują go pieniądze podatników, to niech siądzie i policzy ile ich przeznacza się na darmozjadów przebywających w więzieniach ( szczególnie tych z wyrokami 25-lat i dożywocia). Ile pieniędzy przeznacza się dla bezrobotnych , których między innymi jego partia pozbawiła pracy ( likwidacja dużych firm np : Cukrowni Lublin). Chce robić za wszelką cenę kampanię Komorowskiemu i bandzie, to niech się w końcu weżmie do uczciwej pracy, bo jak do tej pory najlepiej wychodzi mu robienie z siebie błazna.

No i wszystko jasne. Natychmiastowa egzekucja wszystkich osadzonych i wypłacanie zasiłków zamiast tworzenia miejsc pracy. Komunizm w najczystszej postaci towarzyszko

A czy ten palant zapomniał ile płacił pracownikom przy paletach , a może wypowie się ile zarobił na sprzedaży polmosu w zachodnie łapy ten mięki F niby dobry polak jak i całe zasrane PO niewiadomego pochodzenia może z rajchu może z izraela .

jasiu napisał:

A czy ten palant zapomniał ile płacił pracownikom przy paletach , a może wypowie się ile zarobił na sprzedaży polmosu w zachodnie łapy ten mięki F niby dobry polak jak i całe zasrane PO niewiadomego pochodzenia może z rajchu może z izraela .

A ci nie z reichu i nie z Izraela płacą więcej? Pudło

~owet~ napisał:

Czy to prawda ,że Janusz Palikot jest zwykłym narzędziem(penisem) w rękach Bronka Komorowskiego i PO?

toż ty głupszy od tego profesora co dyplom kupił na kiercelaku, kazdy wie że jest odwrotnie

Grześ napisał:

Według mnie pytanie co do żony jest pytaniem które padać nie powinno, pana nikt się nie pyta co pan robi z żoną lub kochanką. A sprawy rozwodowe to zostają miedzy małżonkami.

jesli ktoś wymachuje sztucznym penisem PRZED KAMERAMI i wszystkim się NARZUCA, to na pewno bardzo chce by go o takie sprawy pytano

A ja się pytam czy Palikot chodzi z wubratorem w du....e do sejmu? Tak słyszałem mówili w telewizji i w gazetach pisali bo dlaczego gadał by takie głupoty i tak się zachowywał??

Grzes napisał:

Pytania kąśliwe ale ktoś ma odwagę o to zapytać, osobiście też trochę nie wierzę w to że Pan Palikot dorobił się całkiem legalnie ale grunt to mieć głowę na karku i nie dać sie hijenom. Panie Januszu według mnie ktoś taki jak Pan jest Potrzebny polityce..

i podobno podatki też uczciwie płaci na Cyprze, bo wszyscy prawdziwi Polacy tam płacą podatki jak mawia Gajowy Bronek

KOLO napisał:

pALIKOT JAK CI SZKODA TO UBEZPIECZ .... SWÓJ PENIS NA 100 MLN stać cię nie?

to ty se ubezpiecz Zamek Królewski w Warszawie

skorzystam z okazji i odpowiem na zarzut Napieralskiego, że Bronek Komorowski boi się debaty bo musiałby odpowiedzieć na kilka trudnych pytań. Otóż tow Napieralski Komorowski nie boi się żadnych Waszych pytań, bo mamy najlepszych pijarowców. Boi się tylko, że jak będzie złe oświetlenie w studio to nie będzie mógł rozczytać z kartki odpowiedzi. I co ? Łyso ?

Wielki wstyd i hańba ze ten Pan jeszcze jest pokazywany w mediach.

Grzes napisał:

Pytania kąśliwe ale ktoś ma odwagę o to zapytać, osobiście też trochę nie wierzę w to że Pan Palikot dorobił się całkiem legalnie ale grunt to mieć głowę na karku i nie dać sie hijenom. Panie Januszu według mnie ktoś taki jak Pan jest Potrzebny polityce..

Do czego PAJACU ?

POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS POLMOS

Grześ napisał:

Według mnie pytanie co do żony jest pytaniem które padać nie powinno, pana nikt się nie pyta co pan robi z żoną lub kochanką. A sprawy rozwodowe to zostają miedzy małżonkami.

A odnośnie odszkodowania i matki pytania tym bardziej nie na miejscu a skoro taki ciekawy powinien spytać u źródła czyli w kancelarii a nie robić wygłupy które są godne tylko prostaka z Biłgoraja !Natomiast odnośnie żony to pytanie jest tak samo adekwatne jak w stosunku do matki !.Ale ten prostak i członek tej partii nic innego sensownego nie potrafi wymyślić .

Grzes napisał:

Pytania kąśliwe ale ktoś ma odwagę o to zapytać, osobiście też trochę nie wierzę w to że Pan Palikot dorobił się całkiem legalnie ale grunt to mieć głowę na karku i nie dać sie hijenom. Panie Januszu według mnie ktoś taki jak Pan jest Potrzebny polityce..

To że kąśliwe to delikatnie określenie , odnośnie jego dorobku akurat ja nie muszę pytać bo wiem jak Palikot się dorobił a czy było to legalnie czy nie to inny temat fakt że na pieniądzach teścia bardzo pracowitego człowieka i później dzięki układom koneksjom kolesi z różnych partii politycznych zaczął biznes a jak go wprowadzał w życie to łatwo się domyśleć bo nawet wtedy nic za darmo nie było i z legalnością to też bywa różnie jak to w biznesie .więc nie głowa na karku bo znam setki o tysiąc razy lepszych ale bez fartu bogatego teścia .A jak się odwdzięczył to nie wymaga komentarza !.Więc zachwyty zostawić bym proponował dla tych naprawdę dobrych ,nie dla tego stańczyka !.

~zuza~ napisał:

Cyt:Palikot był (i jest) tępym gnojem wkur...ającym nauczycieli w szkole, ojca w domu i każdego, kto go bliżej pozna (była żona, dawni koledzy - właściwie to nigdy nie potrafił się z nikim zaprzyjaźnić - chyba jakiś defekt genetyczny). Sam nigdy niczego nie wymyślił i nie dokonał. Zawsze na kimś żerował. Żeby zaczynać interes z paletami w końcu lat 80-tych trzeba było mieć 1000 tys. dolarów od teścia (wówczas kawalerka w Lublinie kosztowała ok. 2-3 tys. dol.) oraz znajomości i kontakty ojca - byłego towarzysza z partii. Wartość złotego była nijaka, inflacja zaczęła galopować. W świat alkoholi został wprowadzony przez "znajomych królika" (czas rządów Balcerowicza jako wicepremiera i ministra finansów) i wielkich przekrętów z nielegalnym importem spirytusu z zagranicy (Panama i inne raje gospodarcze, sławna marka spirytus ROYAL). Firmę AMBRA, którą miał kierować Palikot współtworzyło grono związane (towarzysko, koligacje rodzinne typu piąta woda po kisielu) m.in. z Henrykiem Wujcem z Unii Demokratycznej. Od nich nauczył się tupetu, hucpy i zaprzaństwa. Dystrybucja tanich alkoholi (aparat skarbowy państwa wówczas praktycznie nie działał) - czyli prowadzenie meliny na skalę przemysłową - pozwalała później na zakup POLMOSU (z tym, że do końca nie wiadomo kto rzeczywiście wykładał kapitał i kto ostatecznie na tym zarobił). Raczkująca na scenie politycznej na początku lat 2000-tych Platforma Obywatelska potrzebowała mecenasa i sponsora. Palikot to wykorzystał. Wygryzł w Lublinie szefową regionu - Zytę Gilowską i "starych" założycieli regionalnych struktur partii. Stał się fundatorem kampanii wyborczych polityków szczebla centralnego. Ale przede wszystkim karmił i poił. Ci chętnie korzystali, korzystali też z podpowiedzi, jak obchodzić w praktyce ograniczenia finansowe w kampaniach wyborczych (casus Kynia Łatki). Najczęściej biesiadnikiem Palikota był - obecny marszałek Sejmu herbu ŻURAWINOWY NOS - B. Komorowski. Bywał Tusk, dla którego urządzono "cyrk", w czasie jego wizyty w 2007 r. na wsi pod Biłgorajem (Lipowiec, Sól). Wiedza nt. źródeł finansowania PO (legalnych i nielegalnych) pozwala Palikotowi trzymać za gardło całe kierownictwo Platformy. Wygrana Palikota w Lublinie na szefa regionu, pozwala w następnym kroku na opanowanie funkcji sekretarza generalnego PO i wygryzienie Schetyny. Palikot w mediach robi "mordę" Schetynie jako rywalowi Tuska. Po pozbyciu się Schetyny, Tusk zostanie mapetem w rękach Palikota. Wtedy Jasio Nikodem P. rzeczywiście może zostać premierem (literacki Nikodem D. zastanawiał się nad tym mocno) - jeśli ludzie rozgarnięci w PO tego dzisiaj nie widzą, to wcześniej niż później sczezną z życia publicznego niż im się wydaje i bynajmniej nie za przyczyną PIS-u. Natomiast premier z gumowym fajfusem w łapce - to niezła reklama RP na cały świat. Tylko co ten człowiek zrobił pożytecznego na rzecz regionu, kraju....? Chyba największym jego osiągnięciem jest sprowadzenie dyskursu politycznego do poziomu szamba. P.s. Jak wygląda przywoływanie do porządku Palikota przez jego "zwierzchników" politycznych po jego chamskich zachowaniach: Jasiu! Jasiu! Nie rzucaj Obornikiem w Leszka! Jasiu! Nie rzucaj obornikiem w Leszka, bo się spocisz!". Myślę , że pisał to ktoś , kto dobrze zna Palikota i co ciekawe, ja mu wierzę, a Wy? Ten człowiek sam nie jest w porządku , dlatego czepia się innych ludzi, a już na punkcie rodziny Kaczyńskich ma takiego fioła, że powinien się zacząć leczyć , bo niedługo żaden specjalista go nie wyleczy.Zresztą wystarczy na niego popatrzeć....

Tylko małe sprostowanie Palikot wszedł w interes z paletami jak się ożenił jego teść już je produkował więc wszedł w dobrze sytuowaną rodzinę ale na gotowe , a dzięki koneksjom i układom zaczął ich eksport poza granice kraju !

Gość napisał:

Czy Palikot jest taki czy owaki to mniej ważne, ale pyta o pieniądze podatników, a taka chyba jest rola posła? Nieprawdaż forumowe matołki?

To bądź odważny i zapytaj Palikota jak on się dorobił więc nie mąć -że to pieniądze podatnika bo takie sprawy wyjaśnić może kancelaria prezydenta a w końcu Komorowski jest władny by to pokazać jeżeli było coś nie zgodne z prawem a nie głupowaty Palikot któremu wydaje się że wszyscy są durni i zagra im na uczuciach czy niewiedzy może takim jak Ty zagra ale na pewno nie trzeźwo myślącym !

~zuza~ napisał:

Jak tak bardzo interesują go pieniądze podatników, to niech siądzie i policzy ile ich przeznacza się na darmozjadów przebywających w więzieniach ( szczególnie tych z wyrokami 25-lat i dożywocia). Ile pieniędzy przeznacza się dla bezrobotnych , których między innymi jego partia pozbawiła pracy ( likwidacja dużych firm np : Cukrowni Lublin). Chce robić za wszelką cenę kampanię Komorowskiemu i bandzie, to niech się w końcu weżmie do uczciwej pracy, bo jak do tej pory najlepiej wychodzi mu robienie z siebie błazna.

Brawo -ZUZA- też tak myślę !

Gość napisał:

No i wszystko jasne. Natychmiastowa egzekucja wszystkich osadzonych i wypłacanie zasiłków zamiast tworzenia miejsc pracy. Komunizm w najczystszej postaci towarzyszko

Gdybyś czytał uważniej , nie pisałbyś głupot . Jak to ktoś powiedział ?,,Mądry zrozumie w lot, głupcowi potrzebny młot"- TOWARZYSZU.

Grześ napisał:

Według mnie pytanie co do żony jest pytaniem które padać nie powinno, pana nikt się nie pyta co pan robi z żoną lub kochanką. A sprawy rozwodowe to zostają miedzy małżonkami.

A dlaczego sprawy spadkowe Marty Kaczyńskiej interesują Palikota? To jej sprawa. Dlaczego interesuje Palikota jakie odszkodowanie otrzyma Marta Kaczyńska po rodzicach? Przypadek?