Pionki: 29-letni motocyklista z Dęblina wjechał pod auto. Zginął na miejscu

Patison napisał:

Uważam że motocykliści są ekstremalnie niebezpieczni. Żeby nauczyć ich pokory, zawsze gdy mnie wyprzedzają "dawcy nerek" wrzucam lewy kierunkowskaz i leciutko odbijam kierownicą. Oczywiście nie robię manewru, lecz chcę tylko takiego przestraszyć. Jak poczuje mróz w żyłach to już drugi raz się zastanowi przed niebezpiecznym wyprzedzaniem - a dzięki temu dłużej będzie żył. Polecam w.w. trick wszystkim kierowcom. Szkoda chłopaka. Pozdrawiam.

idiota to za mało powiedziane..... jak bedziesz mnie wyprzedzał a ja bede jechał tirem to nie wrzuce wogóle kierunkowskazu tylko od razu zajadę ci droge zebys zjechal na drzewo

Gość napisał:

Jednego imbecyla na 2 kółkach mniej. Nie miałem nic przeciwko motocyklistom, do puki jeden taki deb*** na ścigaczu podczas mojego manewru skrętu nie urwał mi lusterka... Dodam że skręcałem na skrzyżowaniu i przed i za była linia ciągła. Po porstu w znacznej większości motocykliści to skończeni idioci, a zamiast naklejek typu patrz w lusterka, niech sami zaczną myśleć. Patrz w lusterka. Idioci na motorach są wszędzie.

Zginął człowiek a ty piszesz ze jednego imbecyla mniej? ty jestes chory człowieku i powinienies sie leczyc!!!! ulzylo ci ze tak napisales? zazdroscisz nam, motocyklistom ze jezdzimy szybciej niz twoj zaporozec?

STYX napisał:

Nieważne ! Lepiej powiedzcie co tam z organami ? Nadadzą się ?

Twuj nr IP zostaje w tym momencie namierzony i skończą się raz na zawsze twoje wpisy.Spodziewaj się niedłógo kilku Panów

xd napisał:

Twuj nr IP zostaje w tym momencie namierzony i skończą się raz na zawsze twoje wpisy.Spodziewaj się niedłógo kilku Panów

naucz sie pisac !!!!!

Witam, szkoda mi komentować niektórych wypowiedzi, ręce opadają, sam jestem motocyklistą i zgodzę sie że trafiają się małolaci bądź osoby które nie powinny wsiadać na 2 kółka, ale Panowie nie można wszystkich traktować w ten sam spoóśb i wrzucac do tego samego worka. A taki kolega jak patison, robiąc takie manewry na drodze jak opisuje, przepraszam jestem w miare wyrozumiały ale za takie cos sam bym ci urwa lusterko, "oczywiście w przenośni" tylko ze w tym wypadku role się odwracają i taki motocyklista sobie myśli która to matka zjadłą tyle śniegu by takiego bałwana ulepić ...

nie wrzucajcie wszystkich motocyklistów i przedstawicieli do jednego worka. Wśród zarówno jednych i drugich są też ludzie którzy normalnie jeżdżą.

Jak czytam wypowiedz takiego imbecyla ktory mowi ze dobrze sie stało ze zginoł motocyklista to odrazu jestem za eutanazja , ciekawe jaki był bys kozak jak zginoł by Twoj syn czy brat , wez sie Obrzynie ogarnij i nie odzywaj sie wogole jak masz takie wypociny pisac , Ze ty niby wielki kierowca Tira i co ty soba reprezentujesz , powiem Ci krótko na kompie kazdy mocny , ze niby anonimowy , a założe sie internetowy pajacu ze w realu nie wytrzymałbys 5 s walki Cioto jeb..... Wogole rzycze Ci szybkich odwiedzin kolegów tragicznie zmarłego kolegi [*] Rodzinie zmarłego wielkie wyrazy wspołczucia , trzymajcie sie jakos ....

Motocykliści ! apeluję do Was. Musicie zrozumieć, że na polskich drogach (wąskich,dziurawych, i z głębokimi koleinami) nie ma miejsca dla Was. Decydując się na jazdę podejmujecie decyzję jak saper. Mała pomyłka i śmierć. Ja dawno przestałem jężdzić motocyklem bo to jest samobójstwo. Mój szwagier zrobił to samo, teraz kolekcjonuje motocykle. Uzbierał ich około 12szt. a jeżdzi tylko po swojej posesji.

Szkoda chłopaka. Motocykliści są różni tak jak różni są kierowcy samochodów. Są idioci w BMW (wczoraj taki mało mnie nie stuknął w tył bo baran pędził 120 za złamanie karku po mieście) , są idioci w calibrach w golfach,są dziadki-kapelutki gdzie po zaciągnięciu kapelusz na oczy i zakupieniu innego auta niż trabat nie wiedzą,że lekkie ! dotknięcie gazu powoduje przyśpieszenie auta. Motocykliści w swym gronie też mają szaleńców i kaskaderów ale nie oznacza to pisana o zmarłym jako deb*** itp. Już nie raz widziałam latające lub szurające motory prosto na mój samochód i tylko uciecza na pobocze mnie ratowała ale...... Świata nie zmienimy,rozumu nie nauczymy trzeba tylko samemu uważać i myśleć za kierowców z przodu,z tyłu,z boku. A jak ma się ograniczone myślenie to pozostaje czterokołowy wózek z supermarketu. Szkoda chłopaka i znów to niech będzie nauczka dla innych motocyklistów. P.S To pisała baba ,któa ma prawo jazdy i ma samochód terenowy.Pewnie też mnie zlinczować bo powinnam stać przy garach i pomykać fiatem 126p

Baba napisał:

Szkoda chłopaka. Motocykliści są różni tak jak różni są kierowcy samochodów. Są idioci w BMW (wczoraj taki mało mnie nie stuknął w tył bo baran pędził 120 za złamanie karku po mieście) , są idioci w calibrach w golfach,są dziadki-kapelutki gdzie po zaciągnięciu kapelusz na oczy i zakupieniu innego auta niż trabat nie wiedzą,że lekkie ! dotknięcie gazu powoduje przyśpieszenie auta. Motocykliści w swym gronie też mają szaleńców i kaskaderów ale nie oznacza to pisana o zmarłym jako deb*** itp. Już nie raz widziałam latające lub szurające motory prosto na mój samochód i tylko uciecza na pobocze mnie ratowała ale...... Świata nie zmienimy,rozumu nie nauczymy trzeba tylko samemu uważać i myśleć za kierowców z przodu,z tyłu,z boku. A jak ma się ograniczone myślenie to pozostaje czterokołowy wózek z supermarketu. Szkoda chłopaka i znów to niech będzie nauczka dla innych motocyklistów. P.S To pisała baba ,któa ma prawo jazdy i ma samochód terenowy.Pewnie też mnie zlinczować bo powinnam stać przy garach i pomykać fiatem 126p

Nareszcie jakiś rozsądny komentarz

Asfalcie patrz w lusterka !!! Motocykliści (potencjalni zabójcy) są wszędzie !!!

Ten człowiek nie zginął,on się sam zabił.Bo samobójców dzielimy na tych świadomych i nieświadomych chojraków.

Patison napisał:

Uważam że motocykliści są ekstremalnie niebezpieczni. Żeby nauczyć ich pokory, zawsze gdy mnie wyprzedzają "dawcy nerek" wrzucam lewy kierunkowskaz i leciutko odbijam kierownicą. Oczywiście nie robię manewru, lecz chcę tylko takiego przestraszyć. Jak poczuje mróz w żyłach to już drugi raz się zastanowi przed niebezpiecznym wyprzedzaniem - a dzięki temu dłużej będzie żył. Polecam w.w. trick wszystkim kierowcom. Szkoda chłopaka. Pozdrawiam.

Mam nadziej imbecylu, że nastepnym razem jak wrzucisz kierunek w lewo to Ci dziadek wyjedzie z prawej, i bedfziesz sie tłumaczył świnio po co wrzucałeś kierunek. Lusterka masz jeszcze całe?

Mania napisał:

Ten człowiek nie zginął,on się sam zabił.Bo samobójców dzielimy na tych świadomych i nieświadomych chojraków.

idz stad

Pokój jego duszy [*]

Gość napisał:

Jednego imbecyla na 2 kółkach mniej. Nie miałem nic przeciwko motocyklistom, do puki jeden taki deb*** na ścigaczu podczas mojego manewru skrętu nie urwał mi lusterka... Dodam że skręcałem na skrzyżowaniu i przed i za była linia ciągła. Po porstu w znacznej większości motocykliści to skończeni idioci, a zamiast naklejek typu patrz w lusterka, niech sami zaczną myśleć. Patrz w lusterka. Idioci na motorach są wszędzie.

Ale masz fantazje pajacu Przeciez Ty w zyciu za kierownica zadnego pojazdu nie siedziales, a wymyslasz takie bajki

olo napisał:

Brak wyobraźni przeważnie kończy się tragedią, której mogłoby nie być, gdyby choć trochę człowiek pomyślał, co czyni, co ryzykuje...... pospieszył - ale na tamten świat.

Twoim wpisem powinna się zainteresować policja (i zainteresuje).

Ludzie zastanówcie się co piszecie nie wiem wogole po co takie komentarze są, bo tylko robią dym. Nie wiecie jak było na prawdę więc po co takie komentarze z waszej strony. Wiadomo że w Polsce motocyklista ma przekichane, choć nie tylko bo i każdy użytkownik naszych dróg. Niech już nikt nie docieka jak to się stało i niech to bedzie przestrogą dla innych że każda jazda jest niebezpieczna. A koledzę zapalę świeczkę [*]

Spoczywaj w pokoju(*) .... Kondolencje dla rodziny wiem co przeżywaja tez straciłam pare lat temu bliska osobe;(

robię rocznie ok. 40 000 km na motocyklu i 60 000 km autem... nie wiem czy to dużo czy mało, nieważne. idiotów nie brakuje po obydwu stronach, a fakt jest taki, że żeby przeżyć, trzeba umieć jeździć i umieć myśleć za innych. Wasze boksowanie się na necie da tylko tyle, że podsunie i jednym i drugim nowe pomysły na zaszkodzenie sobie i jeszcze większe chamstwo na drogach. Pozdrawiam.