Mam 42 lata , chętnie pójdę do pracy . Nikt mnie nie chcę.
|
|
Dlugo i ciezko pracowalam m. innymi na lamach wybiorczej - ale wypracowalam "wlasciwie" nastawienie wiekszosci populacji.
Teraz sie zabiore za przedsiebiorcow, pozniej duchownych i zostaniemy towarzysze szczesliwi i sami - czerwoni i obrzezani.
|
|
Myślę że z praca w Polsce nie jest tak wesoło jak to bebnią media Wcale nie ma tak wielu ofert a jeslisą to za 1000zł Może niech ktos napisze że tak naprawdę to 70% społeczeństwa zarabia po 1000-1200zł pracując od rana do wieczora często bez umowy o pracę A nawet ci na umowie zarabiaja po minimalnej płacy Proszę pójść do pierwszego lepszego sklepu i zapytać sprzedawczynię lub do szwalni i szwaczkę no przykłady mozna mnożyć ..... Więc pytam gdzie ta praca? Gdzie te zarobki? Jesteśmy tylko wykorzystywanymi robolami, bo jeśli ktos coś pisnie to wylatuje z roboty...
|
|
Mam 28 lat i nie mam zaświadczenia o niepełnosprawności ani nie jestem rencistą , a w większości ogłoszeń to warunek jak myślicie czy dlatego nie mogę dostać pracy? Kolejny problem to PŁACA i WYMAGANIA jak najwięcej za jak najniższą stawkę . Pracowałem jako kierowca w firmie która zatrudnia ok 200 osób na terenie kraju moim zadaniem było dostarczanie towaru do tych miejsc nie jednokrotnie jezdziłem po 16 godz lub nocowałem w szoferce żeby zaoszczędzić na hotelu zarabiałem 1200 zł nie było mowy o żadnym urlopie czy chorobie,ale mimo to nie skarżyłem się bo zależało mi na pracy.Mam na utrzymaniu dwoje dzieci więc pewnego dnia poprosiłem o podwyżkę ułyszałem wtedy (JESZCZE BĘDZIESZ PRACOWAŁ DLA MNIE ZA CHLEB I SÓL) skandal.Stałem się wtedy nie wygodny bo chciałem wynagrodzenie adekwatne do swojej pracy zaczeło się szukanie pretekstu do pozbycia się mnie,najpierw zabrał mi śmieszną premie mimo to pracowałem dalej powiedziałem ze bez walki się nie poddam.Niestety pewnego dnia podczas powrotu z trasy miałem wypadek nie ze swojej winy,najgorsze jest to że podczas rozmowy telefonicznej nikt nie zapytał czy nic mi się nie stało tylko co z autem,następnego dnia podziękowano mi za pracę wcale nie dlatego że bylem leniwy.Dlatego denerwuje mnie takie gadanie,moim zdaniem to opinia takich ludzi jak mój były pracodawca.Wciąż szukam pracy ale jak słyszę 800 lub 1000 zł to ogarnia mnie rozpacz , spróbuj opłacić rachunki i utrzymać rodzinę za 1000 zł
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|