SĄ BARDZO NACHALNI... I DALI SIĘ OMAMIĆ FAŁSZYWEMU PROROKOWI...
|
|
Sama pare lat temu pracowałm u Świadkow Jechowy,będąc świecką osobą.
Szefowie i współpracownicy byli wspaniali.Nie było agresji,złośliwości....
Miła atmosfera każdego dnia.Z radością szło się do pracy...
Niestety po latach zaczelam pracę w "normalnej"firmie.Szok...
Nigdy nie zapomnę tych miłych lat pracy ze Świadkami Jechowy.
Teraz z miłą chęcia podjełabym prace tylko u nich...
|
|
Taaa.... do mnie do domu co roku przychodzą udają miłych itd. a za plecami tak mi obrobili cztery litery, że o mało nie doznałem szoku! Wystarczy wejść na ich strony internetowe, aby się przekonać jaką agresją i nienawiścią zioną oni do ludzi inaczej myślących! |
|
Taaa.... do mnie do domu co roku przychodzą udają miłych itd. a za plecami tak mi obrobili cztery litery, że o mało nie doznałem szoku!
Wystarczy wejść na ich strony internetowe, aby się przekonać jaką agresją i nienawiścią zioną oni do ludzi inaczej myślących!
Nie narzucam komuś swojego zdania.
Po prostu opisalam swoje doświadczenia z nimi.
Może trzeba ich bardziej poznać?!
I nie mówię ,że każdy jest taki super, jak ludzie z którymi współpracowałam...
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|