Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
...rodzice sami decydują o losie własnych dzieci. Mają ku temu niezbywalne prawo. Mój sześcioletni wnuk rozpocznie naukę w pierwszej klasie tak, jak kilkoro innych jego kolegów oraz koleżanek. Jedyne zastrzeżenie złożone na piśmie na ręce dyrektorki placówki polega na zakazie zbliżania się do chłopca jakiegokolwiek katechety, czy też księdza bez obecności kogoś z naszej rodziny. Nie obyło się bez zbytecznych uwag i pretensji ze strony pani dyrektor, ale po interwencji radcy prawnego podpisała przyjęcie do wiadomości życzenia rodziców....
a co na to wasz psychoterapeuta??
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
...Anko...do kogo i co piszesz? Kilkakrotnie przeczytałem Twój post i w żaden sposób nie potrafię "wyłuskać" sensu ...
do do poj...ba z 11:04
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ludzie opamietajcie sie! .Świat ucieka!!!! W Anglii 5 latki idą do szkoły ( zerówka) i nikt z tego nie czyni problemu. Wrecz odwrotnie!!! Byłem ostatnio w angielskiej szkole podstawowej.- klasy od 0 ( 5latki) do 6. Szkoła jest miejscem bardzo przyjaznymm dla dziecie w różnym wieku. 5 , 6 latki sa izolowane od reszty uczniów. Dzieci są zadowolone. Nauczyciele pogodni i przyjaźnie nastwieni zarówno do dzieci jak i do rodziców. Klasy porządnie wyposażone w pomoce dydatktyczne w zależności od wieku uczniów tam uczacych się.
tylko jeszcze żeby polscy rodzice i Państwo było nastawione pozytywnie i z szacunkiem do nauczycieli to byłoby jak w Anglii... 6-latki to są jeszcze dzieci, które nie nadają się do nauki. One chcą się bawić a nie uczyć!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ayo ma rację. Moje dziecko będzie musiało iść do szkoły mając jeszcze 5 lat (w grudniu urodzona). Takiemu dziecku zabiera się dzieciństwo. 6-latki są w stanie wysiedzieć 15 min. w ławce, a 30 min. potrzebują na zabawę. Smutne jest to, że mimo ogromnych starań nauczycieli 6-latki znacznie odstają w podstawie programowej od swoich o rok starszych kolegów. A te wymyślne elementarze wprowadzone przez nasz wspaniały rząd są nieprzystosowane dla tych maluchów. Również większość szkół nie jest przytosowana do przyjęcia sześciolatków: brak małych toalet, niższych umywalek, szaro-bure sale itp. Rząd chce, aby nasze dzieci o rok wcześniej powiększyły grono bezrobotnych. Do czego ten świat dąży...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kilka osób (Anka, ayo) negatywnie wyraża się o panu piszącym z zadowoleniem, iż jego sześcioletni wnuk pójdzie do szkoły wcześniej... Nie rozumiem tej agresji tym bardziej, że rodzice sami decydują i najprawdopodobniej doskonale wiedzą na jakim poziomie intelektualnym jest ich pociecha. Troska o dobro dziecka jest najważniejsza, a to kosztuje dużo pracy, zaangażowania, poświęcenia czasu wolnego! Zabezpieczyli się także przed negatywnym skutkiem indoktrynacji religijnej oraz pedofilskimi zakusami księży tak chętnie "okupującymi" szkoły i przedszkola. Po prostu wykorzystali legalną ścieżkę prawną. Można mieć im za złe zdrową miłość do małego chłopca? Strzegą swojego najdroższego skarbu przed ohydztwem w sutannie i nikt im zabronić tego nie ma prawa! Oczywiście spolegliwi i naiwni nie robią nic, a później ubolewają nad brakiem własnej roztropności... Wystarczy tylko poczytać, chociażby o klesze z Malinówki koło Zamościa ...a są ich tysiące!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja właśnie zakończyłam badania psychol. u mojego dziecka. Nie naciskałam nikogo i nie wyrażałam opinii co bym wolała. Chciałam aby opinia była obiektywna. Mój wywiad plus badania i spostrzeżenia psychologa, opinia z przedszkola - diagnoza by odroczyć dziecko. Problemy z koncentracją, skrzyżowanie lateralizacji, przyczyniły się że nie do końca syn rozumie zadane polecenia (oczywiście niektóre). Będziemy robić jeszcze badanie na przetwarzanie słuchowe. Pozdrawiam wszystkie troskliwe mamy - które borykają się z podjęciem decyzji.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kilka osób (Anka, ayo) negatywnie wyraża się o panu piszącym z zadowoleniem, iż jego sześcioletni wnuk pójdzie do szkoły wcześniej... Nie rozumiem tej agresji tym bardziej, że rodzice sami decydują i najprawdopodobniej doskonale wiedzą na jakim poziomie intelektualnym jest ich pociecha. Troska o dobro dziecka jest najważniejsza, a to kosztuje dużo pracy, zaangażowania, poświęcenia czasu wolnego! Zabezpieczyli się także przed negatywnym skutkiem indoktrynacji religijnej oraz pedofilskimi zakusami księży tak chętnie "okupującymi" szkoły i przedszkola. Po prostu wykorzystali legalną ścieżkę prawną. Można mieć im za złe zdrową miłość do małego chłopca? Strzegą swojego najdroższego skarbu przed ohydztwem w sutannie i nikt im zabronić tego nie ma prawa! Oczywiście spolegliwi i naiwni nie robią nic, a później ubolewają nad brakiem własnej roztropności... Wystarczy tylko poczytać, chociażby o klesze z Malinówki koło Zamościa ...a są ich tysiące!
Z Kalinówki koło Zamościa jeśli już. Rozumiem skąd inąd, że do pana Biedronia, pana/pani Grodzkiej, pana Legierskiego i innych tym podobnych osobników nie masz żadnych zastrzeżeń. Pan Biedroń mógłby Twoje dziecko uczyć Wf-u a Pani Grodzka biologii. Albo wychowania seksualnego...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
My mamy decyzję o odroczeniu, ale problem nadal nie jest rozwiązany, ponieważ w żadnej pobliskiej zerówce nie ma wolnych miejsc. Najgorsze jest to, że musimy czekać do sierpnia na dokument z poradni, a potem jeszcze na decyzję dyrektora szkoły i obawiam sie, że miejsca w zerówce przed wrzesniem nie znajdziemy, bo wszedzie odsyłają z kwitkiem :(
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...