Rolnicy zamknięci w strefie ochronnej ujęcia wód Nałęczowianka. "Zabrania się niemal wszystkiego"

Kurcze, ja tam bym chciał mieć działkę co do której jest gwarancja że nikt mi pod oknem nie będzie gnojówki wylewał, pryskał trującymi opryskami, nie postawi śmierdzącego kurnika czy nie zlokalizuje składowiska odpadów. Utworzenie takiej strefy trzeba sprzedać jako zaletę takiej działki a nie jej wadę!!

Skoro macie z tym taki problem to z chęcią przyjmę lub kupię tanio taką ziemię. Mogę się poświęcić.

Nestle wykorzystywała Polaków i Żydów za czasów Hitlera. Firma ogromnie się wzbogaciła dzięki temu. Nestle jest winna Polsce miliardy odszkodowania. Co się stało, że teraz jakiś urzędas oddaje polską ziemię takiej firmie?

***s://***siepomaga.pl/jan-kaczmarek

prezes spółki "Nałęczowianka" to wierny pies PiS, wiec dostał miskę z wodą.

Własnie. Odkupisz lub przyjmiesz ale TANIO. W Nałęczowie ludzie utrzymuja sie z tego co maja. Często jest to rolnictwo. Uzdrowisko pada, zwalnia pracowników. Nałęczowianka czy Cisowianak zatrudnia wiekszosc aby na sezon i to przez agencje aby ominac social. Na lepsze posady w Nestle Nałeczów przysłanei są ludzie z warszawy. Teraz postanowili nie mówic nikomu o niczym osankcjowac ziemie wokoł zakładu...

To są pola uprawne a nie działki budowlane gdzie można wybudować sobie wille i leżeć i pachnieć. Ludzie mają tam ziemie którą uprawiają i z niej żyją.

Jaki pożytek z działki co do ktorej masz pewność, że "nikt Ci nie wyleje gnojowicy czy nie będzie pryskac szkodliwymi opryskami" jak sam na niej nie możesz wybudowac domu i zamieszkać, ponieważ jest to działka wyłącznie rolna?? Zabudowac jej nie możesz uprawiać też nie. Chcesz taką działkę?

Pis ma gdzieś zdanie obywateli. Teraz nawet do sądu nie będzie można zaskarżyć decyzji pisowskiego urzędnika bo sąd pisowski ją oddali albo wyda wyrok korzystny dla urzędu. Chcieliście dobrą zmianę to ja macie.

Dlaczego burmistrz twierdzi że nie wie nic o tym skoro był na spotkaniu w listopadzie z przedstawicielami naleczowianki które odbyło się w listopadzie w jednym z zajazdow pod Naleczowem??? Towarzyszył mu też radny kol Bochotnicy ...

Co mieszkańcow z tego nestle? Tiry jedza po uzdrowiku jeden za drugim, wszedzie zakazy na 3,5t a tam hoop, tir z naleczowianki. W lecie sznurami suną. Gdzie jest policja, urzednicy, inspekcja transportu drogowego? Jak zrobili mieszkańcom strefe z takimi ograniczeniami to niech sie tez poczuwają. Niech odkupią ziemię bedąca w strefie, zapłaca rekompensaty za to że nie wolno tam prowadzic działalności gospodarczej lub nowoczesnego, konkurencyjnego rolnictwa lub wycofaja sie z robienia tej strefy. Nie ciekawi nikogo ze strefa podobno nie obejmuje biedronki? Teraz biedronki na bochotnicy został wyciety z strefy. Pewnie nestle nie dogadało sie z takim dużym graczem jak biedronka i musialo pojsc na rękę biedronce. Jak tam ma wygladac pantwo prawa to jest kpina z urzedów, służb i polityków....

"będzie miał drogę formalną, żeby ubiegać się o rekompensatę" - buhahahaha hihihi hehehehe. Do końca życia rolnika nie skończą się takie sprawy w sądzie !!!

Sulka też nie dotyczy ... Jest bardziej ekologiczny ??? Burmistrz i radny o wszystkim wiedzieli byli na spotkaniu 20 listopada . na spotkaniu o którym wiedzieli tylko Ci co mieli wiedzieć i nie byli to wlasciciele działek, których sprawa dotyczy... Wiec niech burmistrz i jego wierny radny nie pier glupot.

Zamiast się cieszyć że będą dostawać kasę od Nałeczowianki to narzekają.

Zamiast się cieszyć że będą dostawać kasę od  Nałeczowianki to narzekają. Kasę? No ciekawe za co?

Proszę bardzo, 2 ha w cenie luksusowych działek budowlanych, kupuj, chętnie sprzedam. Skoro takie obostrzenia to zaleta.

Zamiast się cieszyć że będą dostawać kasę od  Nałeczowianki to narzekają. Haha kto pisze takie bzdury? Śmiech na sali...

Od kiedy to prywatna firma może  ograniczać prawo władania własnym gruntem bez odszkodowania , a co będzie kiedy niedługo zechcą powiększyć strefę o np kilometry aby za grosze wykupić działki ,prponuję szybko skorzystać z dobrego prawnika .

A sikać pod krzaczek w tej strefie na glebę można?

Ignorancja niektórych jest przerażająca, mam na myśli komentarz ze to super bo powstanie "bezpieczna" działka bez gnojowicy i opryskow. Ktoś chyba zapomina ze Ci panicze kupujacy działki budowlane (taniej niż w miescie) też muszą coś jeść. Ale brawo dalej zabraniakcie polskim rolnikom wszystkiego- będziemy jeść śmieciowe produkty z importu- zapewne nie pryskane.