Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Rolnik nie będzie musiał szkolić się w ubojni?

Utworzony przez Tomasz, 3 stycznia 2012 r. o 22:56 Powrót do artykułu
Zorganizuję kurs ubijania karpia. Ilu jest chętnych? Zaznaczam, że koszt to tylko 80 PLN od osoby, pozostałe 300 złotych dopłaca Unia. Kurs trwa godzinę i daje uprawnienia na 3 kolejne Boże Narodzenia. Pieczątka poświadczająca odbycie kursu jest również respektowana przez Kurię i uprawnia do specjalnej zniżki w pokucie za grzech przeciw V przykazaniu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tomasz napisał:
Zorganizuję kurs ubijania karpia. Ilu jest chętnych? Zaznaczam, że koszt to tylko 80 PLN od osoby, pozostałe 300 złotych dopłaca Unia. Kurs trwa godzinę i daje uprawnienia na 3 kolejne Boże Narodzenia. Pieczątka poświadczająca odbycie kursu jest również respektowana przez Kurię i uprawnia do specjalnej zniżki w pokucie za grzech przeciw V przykazaniu.
...jest również respektowana przez Kurię i uprawnia do specjalnej zniżki w pokucie za grzech przeciw V przykazaniu... bardzo śmieszne miernoto umysłowa....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A wiecie jak takie zabijanie "na wlasna reke" wyglada w praktyce? Zranione, ale jeszce zywe zwierzeta budza sie gdy sa "opalane". Moj znajomy rolnik ze smiechem opowiada historie, jak to zabijali swinie, a ta z nozem wbitym w cialo zaczela im uciekac z ogniska...Kilka lat temu dwoch gornikow z Bogdanki chcialo zabic swinie za pomoca gazu, gaz wybuchl, rozrywajac zywe zwierze...Sama jako dziecko widzialam ile nacierpiala sie swinia, ktora nieudolnie probowano pozbawic zycia (wkrotce posniej zostalam wegetarianka). Zanim ktos napisze, ze "po to sa swinie", prosze przeczytac jeszcze raz przytoczone przeze mnie przyklady, tym razem zamiast "swinia" wstawic "pies". Dlaczego jeden gatunek przywoluje litosc, a okrucienstwo wobec inego gatunku jest uznawane za cos normalnego? (Swinie sa znacznie inteligentniejsze od psow)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dla mnie nie przywołuje, kwestia kultury etnicznej, wychowania i zwyczajów. Takie jest odwieczne prawo natury że się je mieso i tego nie zmienicie. Mięsko jest dobre, z natury.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
aga, a wiesz, jak wygląda ubój fachowy - były swego czasu reportaże o tym, jak świnie giną we wrzątku przy oparzaniu - to dopiero humanitarne. Jak zwykle wszystko zależy od człowieka, a nie jakiś bzdurnych szkoleń. Na wsi też można to zrobić tak, żeby jak najmniej się nad zwierzęciem znęcać i nie trzeba zaświadczeń ze stażu w ubojni. A swoją drogą nasze ministerstwa już dawno oderwały się od rzeczywistości i kopiują idiotyzmy z UE, przez sekundę nie zastanowiwszy się jaki to ma wpływ na ich rodaków.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
takitam napisał:
aga, a wiesz, jak wygląda ubój fachowy - były swego czasu reportaże o tym, jak świnie giną we wrzątku przy oparzaniu - to dopiero humanitarne. Jak zwykle wszystko zależy od człowieka, a nie jakiś bzdurnych szkoleń. Na wsi też można to zrobić tak, żeby jak najmniej się nad zwierzęciem znęcać i nie trzeba zaświadczeń ze stażu w ubojni. A swoją drogą nasze ministerstwa już dawno oderwały się od rzeczywistości i kopiują idiotyzmy z UE, przez sekundę nie zastanowiwszy się jaki to ma wpływ na ich rodaków.
Niestety, ale wiem jak wyglada uboj przemyslowy. Studiowalam hodowle zwierzat (na szczescie nie pracuje w zawodzie) Nie ma czekos takiego jak humanitarny uboj, niezaleznie od tego czy jest to zrobione na podworku przez pijanego pana Kazika na podworku, czy tez w rzezni, gdzie krowy sa jeszcze swiadome, gdy obcina sie im nadgarstki i zdziera z nich skore (polecam ksiazke "Slaughterhouse" napisana na podstawie sledztwa przeprowadzonego przez dziennikarke Gail A. Eisnitz). Ludzie nie rodza sie okrutni. Male dzieci sa wrazliwe na krzywde. Niestety od wczesnych lat spoleczenstwo wpaja nam do glowy, ze pewne brutalne i nieetyczne zachowania sa czyms dozwolonym. Nie mowimy "zabijac" czy tez "mordowac", ale "bic" lub "uboj", mimo ,ze swinia nie dostaje klapsa czy tez wielkiego lania, tylko jest w brutalny sposob pozbawiana zycia! Nazwanie zabijania biciem lub ubojem powoduje, ze osoba bioraca w tym udzial (zabijajacy, ale tez ten kto kupuje "cwiartke") nie ma poczucia, ze dzieje sie cos zlego.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Berrtold napisał:
Dla mnie nie przywołuje, kwestia kultury etnicznej, wychowania i zwyczajów. Takie jest odwieczne prawo natury że się je mieso i tego nie zmienicie. Mięsko jest dobre, z natury.
Odwiecznym prawem natury jest to, zeby zaplodnic jak najwiecej samic po to, zeby przekazac swoj material genetyczny. Rozumiem, ze inseminujesz kazda napotkana kobiete, bo tak chce Natura? Niezaleznie czy kobieta wyrazi na to zgode czy tez nie Ja jestem istota myslaca i czujaca. Posiadam wolna wole, ale ze potrafie odroznic dobro od zla, spokoj od cierpienia, unikam zabijania na ile tylko moge. Gandhi powiedzial, ze poziom rozwoju spoleczenstwa mozna mierzyc tym w jaki sposob to spoleczenstwo traktuje zwierzeta. Wychowanie i zwyczaje nie gwarantuja tego, ze bedziesz postepowal dobrze. Co oznacza dobrze postepowac? Nie krzywdzic innych. Nie przelewac krwi. Postepowac tak, zeby nie wykorzystywac innych do swoich celow i nie powodowac cierpienia. I Jezus, i Budda uwazali, ze nalezy traktowac innych tak ja samemu chce sie byc potraktowanym. Nie mozna swojego zachowania usprawiedliwiac zwyczajami i wychowaniem. Jesli swoim postepowaniem ranisz innych, czas przyjrzec sie wpojonym zasadom i je zmienic. Gdyby ludzie nie kwestionowali zwyczajow poprzedniego pokolenia, do dzis mieszkalbys w jaskini, do ktorej wciagalbys za wlosy zlapane kobiety. A tak swoja droga, mieso nie jest potrzebne do prawidlowego rozwoju (stanowisko Amerykanskiego i Kanadyjskiego Stowarzyszenia Dietetykow, oparte na wieloletnich badaniach). Co wiecej, coraz wiecej ludzi rezygnuje z jedzenia miesa, tylko i wylacznie z powodow zdrowotnych. Byly prezydent USA Bill Clinton prawie 2 lata temu przeszedl na weganizm, po tym jak po operacji zalozenia bypassow i stentu lekarze ostrzegli go, ze moze za kilka lat umrzec, bo operacje nie usuwaly przyczyny choroby. Clinton od tamtej pory wrocil do normalnej wagi, unormowal mu sie cholesterol, a choroba wiencowa zaczela sie cofac. Mowi o tym bardzo czesto w wywiadach. Doktor Esselstyn z Cleveland Clinic (dla niezorientowanych, to jest jedna z najbardziej znaych klinik w USA)od ponad 20 lat skutecznie leczy ludzi z chorobami serca (ludzi, ktorym czesto dawano tylko kilka miesiecy zycia!) za pomoca niskotluszczowej diety weganskiej. U ok 3/4 chorych choroba wiencowa cofa sie CALKOWICIE.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...