Koledzy Senatora zadbali, że Pan Piesiewicz został kryształkiem. Winni sa "oni" a On był tylko ślepym narzędziem w Ich rękach.
|
|
No to fakt jeden twierdził że synalek miał pomroczność jasną czy ciemną drugi cierpiał na dolegliwości Filipińskie a ten wymyślił sproszkowane leki komu on takie brednie chce wciskać dlaczego ma ludzi za idiotów !a co jeszcze wymyślą jakimi innymi bredniami będą nas karmić ci kłamcy na jak wiele ich stać i do jakich granic się posunie w tej mierze polityk a PO przoduje , jak długo jeszcze , już Sawicka dała pokaz obłudy i kłamstwa a kolesie jednak wybronili pewnie sami mają niejedno na sumieniu i liczą się że w razie gdyby to inni kolesie staną murem , to taka zakłamana banda obłudników przynoszących wstyd i hańbę instytucji Senatu ale cóż elektorat jest ciemny można mu wcisnąć wszystko byle dużo obiecać . |
|
Najlepsza metoda na sytuację kryzysową to odczekanie. Najpierw są działania pozorne i przeciąganie sprawy. Pózniej slużby spcjalne i wymiar sprawiedliwości czyszczą teren. A następnie kontratak. W aferze hazardowej można było cofnąć się do zarania "wolnej Polski". Lipa, lipa 100x lipa.
|
|
Jeżeli on nie wciągał to oni go nie szantażowali bo nie mieli czym. Więc ich wypuścić. I nie dręczyć niewinnych ludzi.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|