Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Trener Wojciech Szawarski Szawarski kandydatem na trenera lubelskich Pszczółek

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 18 kwietnia 2017 r. o 16:50 Powrót do artykułu
Trener Wojciech Szawarski Szawarski ...... Czy ten trener jest dwojga nazwisk i w dodatku podwójnego? A może t pisał ktoś,kto jeszcze nie wytrzeźwiał po dyngusie?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Z całym szacunkiem - Szawarski tak - ale za kilka lat, jak zdobędzie trochę więcej doświadczenia. Natomiast jak najbardziej mógłby zostać asystentem nowego, doświadczonego trenera. Zwłaszcza, że są pogłoski o tym, że Ostrovia którą dotychczas trenował, może nie przystąpić do rozgrywek w następnym sezonie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kontraktu waznego nie ma zadna zawodniczka panie redaktorze. Ja liczę na trenera zagranicznego i mam nadzieje, ze nie bedzie to Czeczuro.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dawaj Wojtrek do AZSu jak awansuja do pierwszej ligi ppotrzebne beda wzmocnienia a Ty w pierwszej lidze jeszcze bys mogl pograc:) Trenerke zostaw na pozniejszy wiek:) Byl Bedzie Jest Lublin AZS:)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szawarski został oficjalnie trenerem. Według mnie jest to bardzo zły wybór. Jest młodym trenerem, ktory tylko sciagnie w dol Pszczolki.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
szkoda bo to byl wybor 'bo to nasz czlowiek'.. nie zycze zle PSzczolkom ,ale Szawarski nie powtorzy tego co zostawil Szewczyk.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bedzie rozliczany z efektów a nie przez opinie fachowców internetowych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Świetna historia, facet z Lublina, wychowanek azsu. Szewczyk tez za wielu sukcesów w seniorskiej piłce nie mial a przychodził zanim umcs dostał zaproszenie do ekstraklasy. Potrzeba więc czasu na oceny.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
sezon 16/17 3 wygrane z zespołem Ostrovii, zle dobrane zawodniczki, ktore zakonczyly sezon na ostatnim miejscu to az strach sie bac jakie zawodniczki 'sciagnie' nowy trener..obym się mylił.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Hey, Peter - jako znawca koszykówki zapewne wiesz ze tam gdzie byl poprzednio odcieto nagle kurek z kasa? ;)) z kim grasz w drużynie?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Brawo Wojciech!!!! :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Liczę na sukcesy!! Powodzenia! I dobrze dobranego składu :) czekam na pierwsze transfery :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Transfery? Prędzej niestety odejścia najlepszych zawodniczek z drużyny. Ludzie - naprawdę wierzycie w to, że Dominika czy Kati zechcą kontynuować grę w Lublinie przy nowym trenerze? Obie zapewne czekały może nie na gwiazdę na trenerskiej ławce, ale na szkoleniowca ze sporym doświadczeniem i choćby minimalnymi sukcesami. Sytuacja finansowa musi być chyba naprawdę niezbyt dobra, skoro zdecydowano się na Szawarskiego. Był dobrym zawodnikiem, ale żeby stał się podobnym trenerem potrzeba na to co najmniej kilku lat i to pod okiem doświadczonego mentora.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wcale mnie nie zdziwi sytuacja, w której Dominika wybierze np. grę w Gdyni u trenera o uznanej marce (łotewski trener Vetra - szkoleniowiec zespołów euroligowych) albo w zespole trenowanym przez Szewczyka zamiast występów w drużynie prowadzonej przez Szawarskiego.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To, że odcięto kurek z kasą nie tłumaczy ostatniej pozycji w tabeli. Miejsce gorsze od Widzewa czy Siedlec chluby nie przynosi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie wiem, z czego cieszą się ci, zadowoleni z wyboru nowego trenera. Trener bez większego doświadczenia i sukcesów jako szkoleniowiec, ale za to miejscowy. Rozumiem, że owi zachwyceni jego osobą będą z równym zadowoleniem oglądać kolejne porażki AZS, bo chyba mało kto wierzy, że niedoświadczony trener na dodatek ze słabszym składem, na co się niestety zanosi, będzie w stanie sprawiać niespodzianki w lidze, w której zdecydowana większość zespołów będzie się wzmacniać, a nie osłabiać. Ja nie zamierzam oglądać owych "popisów" i daruję sobie odwiedziny hali przy Al. Zygmuntowskich w następnym sezonie - chodzenie na mecze, gdzie wiadomo niemal z góry, że zespół jest skazany na porażkę, to wątpliwa przyjemność.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Idź i nie wracaj fachowcu który skreśla drużynę przed startem sezonu :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rozumiem urodzony optymisto, że jesteś fanem "kunsztu" trenerskiego nowego szkoleniowca Pszczółek. Może zatem wymienisz jakieś jego sukcesy jako trenera?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja wymienię zaraz po tym jak Ty wymienisz sukcesy w seniorskiej trenerce Szewczyka zanim przyszedł do Lublina.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...