Hehe impreza na miarę wielkomiejskości Lublina i jego mieszkańców!
|
|
Wszystko w najlepszym porządku- ludzie i atmosfera, poza dwoma rzeczami: pierwsza to straszliwy upał (ale to dało się wytrzymać), druga natomiast to wodzirej- nie wiem skąd oni go wzięli- porażka.
|
|
Podziękuj pruszonowi. To jemu zawdzięczamy, że Globus nie ma normalnej klimatyzacji tylko coś w rodzaju wentylacji. A wodzirej był spoko, czego się spodziewałeś - Szaranowicza? |
|
Głupiś jak but. Lublin pokazał, że da się zorganizować dużą imprezę w 2-3 dni. Po tej kompromitacji w targach lubelskich to po prostu mistrzostwo świata. Gdyby nie ten upał... Po pierwszej połowie zszedłem na parkiet i dopiero wtedy dotarło do mie jakie piekło jest na górze. |
|
co za przezycie bo w lublinie mecz ludzie ogladali w hali sportowej hehe
|
|
Nie rozumiem jak ktokolwiek może być zadowolony z tego co miasto przygotowało jako żałosny erzac strefy kibica. Pojedźcie najpierw na jakikolwiek dobrze zorganizowany festiwal lub do prawdziwego fan zone i wtedy oceńcie tę wspaniałomyślną inicjatywę.
1. Po pierwsze - dlaczego do cholery na hali?! Przy takiej pogodzie? W środku czerwca? Serio? Nie bez powody w Strefy Kibica są na zewnątrz. Zdecydowanie wolałbym nawet stać w deszczu niż dusić się na tej hali. Czy w Lublinie naprawdę nie ma kawałka przestrzeni pod niebem do wykorzystania? Trzeba było dogadać się choćby z osiedlem LSM i zająć plac vis a vis Domu Kultury Grażyna, na którym bywają festyny i rozstawia się wesołe miasteczko.
2. Sama hala i jej możliwość odprowadzania ciepła to jakiś dowcip. Stan czystości podłogi, do której przyklejały się podeszwy to kolejny międzynarodowy sukces miasta Lublin.
3. Ochrona to przypadkowe zakapiory z lubartowskiej, a nie prawdziwa obsługa. Oczywiście na wejściu zabierano wszystko co się panom i paniom nie spodobało jednocześnie nie oferując depozytu. Nie zdziwiłbym się gdyby później z radością przehandlowali karton wypełniony kibicowskimi gadżetami.
4. Dostęp do piwa. A raczej jego brak. Jedna budeczka na kilka tysięcy ludzi prażących się w czterdziostostopniowym parniku. Kolejka rozładowywała się 30 minut (bez przesady), ale oczywiście sprzedawcy bez problemu podawali piwko swoim znajomym bez kolejki.
5. Nikt nie pomyślał, że podczas reklam dźwięk jest zdecydowanie głośniej więc z satysfakcją rozsadzano publice bębenki.
6. Jedynym kibicowskim zawołaniem, które znał zaśpiewajło było bezmyślne powtarzanie "Polska Polska". Żałosne.
7. Duże drzwi, które były otwarte przed meczem zamknięto po pierwszym gwizdku, co rzecz jasna nie polepszyło cyrkulacji powietrza wewnątrz. Świetna, strategiczna decyzja!
8. W przerwie publiczność rzuciła się do drzwi próbują wyjść na zewnątrz celem zaczerpnięcia choć odrobiny powietrza. Oczywiście hala nie jest do tego przygotowana i grube setki ludzi przeciskały się przed dwa korytarzyki szerokości 1,5m
9. Nie przygotowano dodatkowych toalet, w kolejkach stało po niemal setce osób. Nie chcę sobie wyobrażać jak musiały one wyglądać.
10. Ostatnie drzwi wyjściowe z hali nie zostały otwarte na całą szerokość przez co powstawało kolejne wąskie gardło. Na moją uwagę, żeby otworzyć drugie skrzydło zdziwiony bezpodstawnymi roszczeniami pan w żółtej kamizelce odpowiedział, że nie można, bo popsute.
Na koniec gratuluję miastu samozadowolenia ze sprawnie przeprowadzonej organizacji strefy kibica.
|
|
a kto ta hale projektowal???tam nawet w ziemie jest duszno!
|
|
Hala na 5 tys. ludzi bez prawdziwej KLIMATYZACJI ???
Wiocha jak u Borata w Kazachstanie.
Żenada.
No ale trzeba było dać zarobić swoim, bo Halę Globus utrzymuje Miasto Lublin z podatków.
|
|
atmosfera była dobra na początku.. z upływem czasu tą atmosferę popsuł pan z mikrofonem który nie dość ze głos miał jakby go ktoś za jaja trzymał, to jeszcze męczył kibiców swoim beznadziejnym podrywem do spiewania..
|
|
ODWRÓĆMY TABELE POLSKA BĘDZIE NA CZELE !
POLSKA MISTRZEM POLSKI !
|
|
Działo się, jednak uważam, że mało zabrakło aby Polska przeszła dalej. Smuda z naszej beznadziejnej reprezentacji zrobił zespół który przez pół godziny daje rade, później jest coraz ciężej. Może za cztery lata będzie lepiej. Moją pamiatką po euro będą 2 darmowe miechy w ence, za dwa strzelone gole polaków. Dobre i to...
Oby finał też był na Globusie!
|
|
Kibicujmy Niemcom, naszym przyjaciołom z zachodu.
Oni nas nie zawiodą !
|
|
ten pan wodzirej masakra, nie dał odpocząć, z ludzi lał się pot a ten non stop dawał po garach, nie dość że każdy przeżywał mecz i koncentrował się na nim, to gość (nie w tępie) cały czas POLSKA POLSKA
|
|
bylo fajnie, wesolo (do stracenia bramki), choc troche za goraco, no i ten gosc byl faktycznie irytujacy:-/ do tego lane piwo za 7zl... na szczescie sami kibice potrafili sie zorganizowac z okrzykami i co mi sie podobalo najbardziej, czesc (razem ze mna) spiewala do samego konca:-) wszystkie 3 mecze obejrzalem w strefach kibica, z czego jestem bardzo zadowolony (glownie dzieki atmosferze dookola):-)
aha, dzieki dla Prezydenta za szybka reakcje
|
|
Tego deb***a co zagrzewał do kibicowania to bym wywalił. Czechy atakują, a ten drze morde "Polska! Polska!" i komentarze zagłuszał.
|
|
Tego deb***a co zagrzewał do kibicowania to bym wywalił. Czechy atakują, a ten drze morde "Polska! Polska!" i komentarze zagłuszał.
|
|
Bylam na meczach w hali targow i na globusie i musze stwierdzic ze w hali bylo 100 razy lepiej!!! Dwa ekrany, wiecej powietrza i brak takiego kretynskiego " wodzireja ", nie wiem czy temu facetowi placili za kazde wypowiedziane zdanie, ale byl tak irytujacy, ze nie mozna go bylo zniesc, ludzie siedzacy za mna mieli ochote mu przywalic, w trakcie meczu , szczegolnie w 2 polowie darl sie do mikrofonu ' kto wygra mecz? polska, polska ' , szczgolnie mu to wyszlo jak nam strzelali bramke...kretyn, powinni go na zbity pysk wywalic za takie przerywanie, nie dal spokojnie obejrzec meczu tylko darl ryja, w hali bylo strasznie goraco, wrecz duszno, ledwo dalo sie wytrzymac, hala targowa byla lepsza!!!
|
|
gratuluję zatrudnienia jako wodzireja człowieka który chyba nigdy w życiu nie był na meczu ze zorganizowanym dopingiem! porażka!
|
|
Brawo Czesi !!! Brawo !!!
Byliście lepsi i zasłużyliście na zwycięstwo.
Polacy nie potrafią grać w piłkę nożną. Udowadniają to już od kilkudziesięciu lat nam wszystkim, a mimo to bezmyślny polski tłum kibicuje tym nieborakom.
Jakim trzeba byc ociężałym na umyśle żeby wciąż dawać się nabierać na tą propagandę sukcesu która leje się z polskich mediów.
Ta tania socjotechnika dla maluczkich nie dotyczy tylko piłki nożnej (pezetpeenu) tylko wszystkiego w tym biednym kraju zwanym Polska.
Ludzie klepią biedę, pracują za grosze na śmieciowych umowach. Tusk pieprzy o zielonej wyspie w Polsce i jest odznaczany w Niemczech za swoje "zasługi".
Przykro mi jest to pisać ale ludzie w Polsce to w większości głupki z którymi politycy robią co chcą.
|
|
Przepraszam, to z kim będą grali Polacy w ćwierćfinale ?
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|