Rozpoczęli ogrzewanie w świetnym momencie... Jak się cipło zrobiło;-(. Teraz muszę okna otwierać, aby w ogóle w mieszkaniu wytrzymać.
Nie rozumiem dlaczego już w kilka dni po upałach rozpoczęto grzanie, wcale jeszcze aż tak zimno nie było.
|
|
|
|
jaki sezon gezwwczy ?grzalo 1 dzien i to ja umarlego du....a oni juz kaza nam placic
|
|
niestety u mnie również nie da się wytrzymać bez otwartych w dzien i w nocy okien. Żadna spółdzielnia ot tak nie rozpoczyna sezonu grzewczego - zadzwoni kilku histeryków (histeryczek) że im dupsko marźnie (przy 10 stopniach) i włącza się ogrzew. A płacą wszyscy. Jedynym rozwiązaniem jest zbieranie podpisów z bloku - większość chce - włączamy. Teraz wystarczą dwa anonimowe telefony i ciepło leci. Pracownicy spółdzielni przyjmujący takie zgloszenie powinni żądać danych (nr mieszk chociażby) ja chciałbym wiedzieć który z moich sąsiadów wyciąga mi pieniądze z kieszeni. Pozdrawiam
|
|
no właśnie...po co było zaczynać o tej porze grzanie...to jeszcze nie czas...a w sumie to i tak płacimy olbrzymie rachunki za grzanie...trzeba sie więc zastanowić czy juz potrzeba było włączać centralne ogrzewanie....
|
|
Do "bog" - uwierz mi, ze dziesięć telefonów w jednej sprawie na godzinę od wrzeszczących dewotek i ma się wszystkiego dość.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|