Walczyli za Polskę, zginęli z rąk rodaków

Nie piszcie proszę "zginęli za Polskę " , bo to wyświechtany slogan !!!Zginęli za to ,że chcieli przywilejów jednej grupy kosztem drugiej ,ale ta druga okazała się silniejsza !!! Na mecz piłkarski idą Polacy kibice obu drużyn. Jedna wygrywa ,druga przegrywa ,to ci przegrani w sumie słusznie robią zamieszki , bo przecież obrażono honor Polaków ...Ej gawiedzi ,gawiedzi jakaś ty tępa .Boleję nad tobą ,że Stwórca nie obdarzył cię rozumem ...;-(((

Cześć ICH Pamięci!

Proszę napisać kim byli "ci" z plutonu egzekucyjnego! Przecież jest wolność słowa i wolność wypowiedzi! Niech wszyscy wiedzą kto do kogo strzelał!

Widzę cegły z piwnicy byłego więzienia UB w Puławach przy ulicy chyba obecnie Piłsudskiego ( szkoda,że nie marszałka, no ale wybaczmy prostym radnym z ludu to niedopatrzenie !). Pewnie nawet nie wiecie w którym roku i kto to zrobił...?;-)))

Żołnierze Niezłomni - Wyklęci przeprowadzili tysiące akcji bojowych, m.in.: - prawie tysiąc ważniejszych starć, bitew, walk i potyczek z „siłami bezpieczeństwa” - ponad 1200 rozbić/ataków na posterunki MO i 34 ataki na placówki UBP - dziesiątki akcji na pociągi, w tym wywożące dobytek do ZSRR - 38 ataków na więzienia - 5 ataków na obozy, w których przetrzymywani byli więźniowie aparatu represji - kilkaset akcji „rozbrojeniowych” (na posterunki aparatu bezpieczeństwa) - kilkaset akcji mających na celu uwolnienie przetrzymywanych żołnierzy powstania na posterunkach sił bezpieczeństwa - kilkaset akcji „przeciwbandyckich”

Nie zgineli z rąk rodaków!!!!! Zgineli z rąk antypolskich zdrajców i kolaborantów z PKWN.

Wyklętym oddawajmy cześć i honor, ale nie zapominajmy o barbarzyństwie tych, którzy z nimi walczyli. Nazywajmy morderców po imieniu. „Chciałbym, byśmy choćby symbolicznie ścigali tych zbrodniarzy i morderców, którzy walczyli z Wyklętymi. Ich należy rozliczać nawet po śmierci”.

Żołnierze Niezłomni - Wyklęci przeprowadzili tysiące akcji bojowych, m.in.: - prawie tysiąc ważniejszych starć, bitew, walk i potyczek z „siłami bezpieczeństwa” - ponad 1200 rozbić/ataków na posterunki MO i 34 ataki na placówki UBP - dziesiątki akcji na pociągi, w tym wywożące dobytek do ZSRR - 38 ataków na więzienia - 5 ataków na obozy, w których przetrzymywani byli więźniowie aparatu represji - kilkaset akcji „rozbrojeniowych” (na posterunki aparatu bezpieczeństwa) - kilkaset akcji mających na celu uwolnienie przetrzymywanych żołnierzy powstania na posterunkach sił bezpieczeństwa - kilkaset akcji „przeciwbandyckich”

... ale też zastraszali bądź zabijali chłopów, którzy zdecydowali się przyjąć znacjonalizowaną ziemię od państwa po tzw reformie rolnej (na Podlasiu), likwidowali urzędników nowej władzy ludowej. Znane są przypadki zabijania ludności białoruskiej wyznania prawosławnego czy żydów ("Ogień"). Tworzenie mitu bohaterów jest niestety na wyrost, bo Ci żołnierze wyklęci którzy nie złożyli broni stali się lokalnymi watażkami ustanawiającymi swoje własne prawo. Oczywiście czcijmy zasłużonych, których opisałeś ale piętnujmy bandytów. Pamiętajmy też, że dla okolicznej ludności partyzanci to często był "dopust boży" (spalenie Wąwolnicy przez UB). Oddzielnym tematem był sens walki z nowym okupantem ale to dłuższa historia.

Wyklętym oddawajmy cześć i honor, ale nie zapominajmy o barbarzyństwie tych, którzy z nimi walczyli. Nazywajmy morderców po imieniu. „Chciałbym, byśmy choćby symbolicznie ścigali tych zbrodniarzy i morderców, którzy walczyli z Wyklętymi. Ich należy rozliczać nawet po śmierci”.

Było takie zdarzenie .Młody chłopak miał ponad 2 promile w wydychanym powietrzu i zabił kobietę na pasach.Miał pewien znak , a w zasadzie symbol na klapie samochodu...Nie był to sierp i młot , nie ryba czy krzyż , ...a wewnątrz na lusterku wisiał różaniec..!!! Patriota czy bandyta -proste pytanie ???

Nie zgineli z rąk rodaków!!!!! Zgineli z rąk antypolskich zdrajców i kolaborantów z PKWN.

Ciesz się ,że  byli ci "kolaboranci " bo gdyby ich nie było to i nie byłoby teraz ciebie.Ale rozumiem,  z prostych pochodzisz i może kiedyś Pan Bóg cię oświeci , czego serdecznie ci życzę !!!

Żołnierze Niezłomni - Wyklęci przeprowadzili tysiące akcji bojowych, m.in.: - prawie tysiąc ważniejszych starć, bitew, walk i potyczek z „siłami bezpieczeństwa” - ponad 1200 rozbić/ataków na posterunki MO i 34 ataki na placówki UBP - dziesiątki akcji na pociągi, w tym wywożące dobytek do ZSRR - 38 ataków na więzienia - 5 ataków na obozy, w których przetrzymywani byli więźniowie aparatu represji - kilkaset akcji „rozbrojeniowych” (na posterunki aparatu bezpieczeństwa) - kilkaset akcji mających na celu uwolnienie przetrzymywanych żołnierzy powstania na posterunkach sił bezpieczeństwa - kilkaset akcji „przeciwbandyckich”

Czy wliczasz w to akcje we wsi Wierzchowiny, gdzie zamordowano 198 osób w dniu 9 czerwca 1945r. Wśród zamordowanych były małe dzieci.  Uratowało się przez przypadek tylko jedno małe dziecko. Wliczasz?

Było takie zdarzenie .Młody chłopak miał ponad 2 promile w wydychanym powietrzu i zabił kobietę na pasach.Miał pewien znak , a w zasadzie symbol na klapie samochodu...Nie był to sierp i młot , nie ryba czy krzyż , ...a wewnątrz na lusterku wisiał różaniec..!!! Patriota czy bandyta -proste pytanie ???

  :D :D :D :D :D :D Idiota czy tylko imbecyl - oto jest pytanie!

A Kiedy ustanowią dzień Pamięci Ofiar Żołnierzy Przeklętych?

No tak widać od razu, że sporo w Puławach potomków utrwalaczy władzy ludowej, stąd i te opinie o Wyklętych.