Włodzimierz Smolarek nie żyje

Panie Włodku ... Spoczywaj w Spokoju... Świeć Panie nad Jego duszą... Szczere wyrazy współczucia dla rodziny. PS.Mój Tata był jego absolutnym fanem/kibicem. Obaj odeszli w wieku 54 lat. Panie Euzebiuszu najszczersze wyrazy współczucia. robert

nigdy nie byłem fanem piłki ale pamietam jak graliśmy w noge na boisku jako dzieciaki zawsze si krzyczało..... Prosze Państwa ...Prosze Państwa ........ Buncol Buncol i Smolarek i .......gooool Szkoda że ten Pan już nie zagra "w noge" ...... Jestem z rocznia '76 a rok 82 będę wspominał jako gorące lato i gre p.Smolarka . Wielkie dzieki p.Włodku za wspomnienia z dzieciństwa

Pamiętam gościa .Jak byłem mały grało się w piłkę karzdy chciał mieć numer 11 bo Smolarek grał z tym numerem ,szybki koleś był z niego , lubiłem go,słyszało się pod blokiem Smolarek ,Boniek ,Buncol Lato Zmuda , to była ekipa można się było w świecie pochwalić ,nie będzie już takich.Spoczywaj w pokoju.