Nie jestem ekspertem, ale jak w Lublinie na Złotej było getto, to ja jestem rabin.
|
|
Piękne mieli mundury, nie było ładniejszych i bardziej eleganckich podczas tej wojny.
|
|
Mała uwaga: Globocnik miał na imię Odilo.
|
|
Na fotografii nr 4 widać salę Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie. Po co tam maskarada, skoro i tak wiadomo, że hitlerowscy okupanci najchętniej korzystali z monumentalnych gmachów wzniesionych w czasie II RP...taka symbolika nowej władzy
Ostatnio edytowany 4 stycznia 2012 r. o 16:24
|
|
te wasze kody są do 4 liter
|
|
Możesz jaśniej? Wiele chorób na receptach też ma kody na przykład.... |
|
Foto nr 4...eh jaki to luksus taki kaloryfer. Ja do dzisiaj pale w piecu kaflowym (czym sie da) w kamienicy. Piec stary, jeszcze Pilsudskiego pamieta. Zimno jak ch*** !
Kto wie, moze kiedys na starosc tez bedzie mi dane miec taki kaloryfer....eh marzenia, marzenia...
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|