Za trzy lata nowa matura. Co się zmieni?

ladny dekolt na fotce:)

A moim zdaniem powinna wrócić tzw stara matura. Ona pokazywała tak naprawdę myślącą wiedzę ucznia a nie na zasadzie trafienia w klucz. A potem wychodzą niedouczeni specjaliści. Bo czym tak naprawdę różni się w kluczu słowo np wspaniały od przepiękny. Jak ktoś nie trafi w klucz, może nie zdać matury, a wcześniej nikt na to nie zwracał uwagi. Dobrze, że chociaż ustny polski się zmienia.

Nikogo do niczego nie można zmuszać - beznadziejny jest pomysł obowiązkowego egzaminu dodatkowego Pani minister niech da sobie spokój idiotycznym pomysłom

Ta duża liczba uczniów, którzy poprzestają na podstawie i tak martwią minister w ogóle nie powinna trafić do liceów i kończyć edukacji maturą.

I to jest najlepsze spostrzeżenie. Niestety.

I znowu nikt nie pomyślał w Ministerstwie Edukacji - niestety, zatem do rzeczy co mają zrobić uczniowie technikum, ktorych nauka trwa 4 lata, a zatem idąc starą podstawą programową będą musieli zdawać egzamin na nowych zasadach, czyli coś jest nie tak. Przecież Ci uczniowie nie bedą przygotowani do zdawania dodatkowego obowiązkowego przedmuiotu jak Ci którzy zaczną dopiero od wrzesnie bieżącego roku. Nic tylko pogratulować nieustającej zmiany w systemie edukacji - brawo!!

A nie można wprowadzić jednej matury, która będzie taka sama przez najbliższe 1000 lat, i żeby się nie zmianiała? Bo tak co 3 lata mamy nową maturę, po co te zmiany?

dyrektor technikum napisał:

I znowu nikt nie pomyślał w Ministerstwie Edukacji - niestety, zatem do rzeczy co mają zrobić uczniowie technikum, ktorych nauka trwa 4 lata, a zatem idąc starą podstawą programową będą musieli zdawać egzamin na nowych zasadach, czyli coś jest nie tak. Przecież Ci uczniowie nie bedą przygotowani do zdawania dodatkowego obowiązkowego przedmuiotu jak Ci którzy zaczną dopiero od wrzesnie bieżącego roku. Nic tylko pogratulować nieustającej zmiany w systemie edukacji - brawo!!

Szanowny Panie dyrektorze technikum. Co mają zrobić uczniowie idący starą podstawą programową? A posadzić dupę na krześle, otworzyć książki i zacząć się uczyć, ot co!. Jestem pierwszym rocznikiem, na którym testowano wszystkie nowości edukacyjne i nad nami nikt się nie litował, na chama wprowadzono gówniane gimnazja, które są obecnie mekką bandytyzmu, później nową maturę, z której punktów rekrutuje się na śmieszne studia i byle deb***, który trafi w owy klucz - zostanie przyjęty. Co Pan ma na myśli pisząc, że uczniowie nie będą przygotowani aby zdawać jakiś przedmiot? To po jakiego diabła siedzą 4 lata w szkole, są jacyś cofnięci w rozwoju, że będzie to dla nich niemożliwe bądź utrudnione? Moja matka jest nauczycielem i wychowawcą klasy w LO, kiedy się dowiedziałem jakie uczniowie obecnie mają oceny, byłem przerażony poziomem edukacji. Poziomem dna. Poza tym: uczeń technikum uczy się zawodu i bądźmy szczerzy: matura nie będzie mu do niczego potrzebna.

Co to za ekspreymenty za nie swoje pieniądze czyźby urzędasy nie mieli co robić? Jestem za tym aby 6-latki poszły do szkoły ALE niech to będzie na zasadzie obecnej klasy "0" czterogodzinna nauka połączona z zabawą czyli wprowadzenie i przyzwyczajenie dzieci do obowiązków szkolnych. Moja córka poszła do pierwszej klasy SP z nowym systemem nauczania i co roku nowe podręczniki.... to jest chore! czy kretyństwo kiedyś w naszym deb***nym kraju kiedyś się skończy??? A teraz dowiaduje się o nowej maturze!!! pozdrowienia i powodzenia w NOWYM ROKU SZKOLNYM uczniowie!!! i mniej niespodzianek na przyszłość

Don napisał:

Szanowny Panie dyrektorze technikum. Co mają zrobić uczniowie idący starą podstawą programową? A posadzić dupę na krześle, otworzyć książki i zacząć się uczyć, ot co!. Jestem pierwszym rocznikiem, na którym testowano wszystkie nowości edukacyjne i nad nami nikt się nie litował, na chama wprowadzono gówniane gimnazja, które są obecnie mekką bandytyzmu, później nową maturę, z której punktów rekrutuje się na śmieszne studia i byle deb***, który trafi w owy klucz - zostanie przyjęty. Co Pan ma na myśli pisząc, że uczniowie nie będą przygotowani aby zdawać jakiś przedmiot? To po jakiego diabła siedzą 4 lata w szkole, są jacyś cofnięci w rozwoju, że będzie to dla nich niemożliwe bądź utrudnione? Moja matka jest nauczycielem i wychowawcą klasy w LO, kiedy się dowiedziałem jakie uczniowie obecnie mają oceny, byłem przerażony poziomem edukacji. Poziomem dna. Poza tym: uczeń technikum uczy się zawodu i bądźmy szczerzy: matura nie będzie mu do niczego potrzebna.

Chyba coś ci sie pomyliło. Technikum to nie zawodówka, uczniowie technikum moja droga musza przygotowac sie do MATURY i testów zawodowych, czyli mają więcej nauki niż uczniowie liceum. DO TECHNIKUM NIE IDZIE SIE PO TO ZEBY NIE ZDAC MATURY I MIEC ZAWOD