Zamiast Orlików wolą remontować toalety

NASI "WSPANIALI" DECYDENCI,NIE WIEM KTO ICH WYBRAŁ???MAJĄ ZAWSZE CZAS, WSZYSTKO JEST OK, ONI CIĄGLE MAJĄ PLANY, NIC SIE NIE DZIEJE, A RESZTA KRAJU IDZEI DO PRZODU, KORZYSTA Z CZŁONKOWSTWA POLSKI W UE, BUDUJE DRGOI, STADIONY, ORLIKI, SCIĄGA KAPITAŁ A U NAS OK,ZDĄŻYMY!!!TYLKO PYTAM MIERNOTY Z: URZĘDU MARSZAŁKOWSKIEGO,RADY MIASTA, WASYLA, ILE ZAMIERZAJĄ CZEKAC AŻ NIC TU NIE BĘDZIE,WSZYSCY WYJADĄ????

Zgadzam się z przedmówcą. Rządzący lublinem to totalne nieroby. W lublinie nic się nie dzieje, nie ma żadnych rozsądnych inwestycji. W mediach tylko się słyszy o wspanialych inwestycjach, które się tylko planuje i planuje. Lata uciekają i dalej cały czas się tylko planuje. Pieniądze uciekają a lublin nie długo będzie mógł się równać z takimi miastami jak Lubartów, Parczew, Świdnik, Łęczna, .... i z innymi miastami tej wielkości, a podobno chcieliśmy być metropolią :-). Pytam się gdzie są obiecane od wielu lat inwestycje takie jak: obwodnica miasta, normalne drogi, park wodny, lotnisko, stadion ???? Pewnie usłyszę odpowiedź wszystko się projektuje :-) (od wielu lat). Bo Panie Prezydencie studentów to łatwo było "ganiać" ale zarządzać miastem to już tak łatwo nie jest. Tylko po co zabierać się za coś czego się nie umie ???