Zamojskie > Śmierć goni śmierć

Yyy że co Policja nie potwierdza? Że nie jest tam niebezpiecznie? Chyba Policja przesadza ehh, a poza tym napisano, że uszkodzono ciała ochroniarzy ale uszkodzono aż do kalectwa? Takiemu jednemu ochroniarze potrącili chłopaka dobrze, że przeżył ale jest kalectwem, nigdy nie chodzi i nie będzie. Ehh widzę, że Policja ma klubowiczów to gdzieś

wlasciciel gorzelni mogl chociaz uszanowac pamiec chlopaka i darowac sobie wczorajsza dyskoteke ale przeciez kasa wazniejsza, z reszta i tak chyba zbytnio nie zarobil biorac pod uwage to co sie wczoraj dzialo pod klubem a z bezpieczenstwem jest tak jak wszedzie w wiekszych dyskotekach czyli srednio, wiadomo ze w tak duzym skupisku ludzi gdzie ok. 90% jest pod wplywem zawsze moze sie cos zlego wydarzyc

CO WY TU ZA GłUPOTY WYPISUJECIE,NIE BYłO WAS TAM TO NIE PISZCIE CO BYLO,TEN CHłOPAK MIAL PONAD 3 PROMILE WE KRWI,A JAK GO PRACOWNICY DYSKOTEKI ZAWIEZLI DO DOMU,TO POWIEDZIELI JEGO MATCE ZE MA GLOWE POTLUCZONą I żEBY GO NA PRZEśWIETLENIE ZAWIOZłA,TO POWIEDZIAłA ZE NIC MU BEDZIE PRZEśPI SIE WYTRZEżWIEJE TO RANO POJEDZIE,I CO CHłOPAK SIE NIE OBUDZIł,A TERAZ WIELKA PRETENSJA DO OCHRONY I WINNYCH SZUKAJA I TEN CHłOPAK NIE BYL POBITY TYLKO POLECIAł TYLEM GłOWY W TA KRATKE CO LEżAłA POD DRZWIAMI(JUZ LEZY GUMOWA WYCIERACZKA BO WIDZIALEM JA BYłEM W SOBOTE) I NA TEJ KRATCE BYłO KUPE KRWI,ZAPYTAJCIE LEKARZY ZE MIAL Z TYLU GłOWE ROZCIETA OD DEJ KRATY,A NIE BEDZIECIE GLUPOTY WYPISYWAC ZE GO POBILI,I CO TO ZA MATKA CO MU DAłA PRZEZ 3 DNI PIć Z RZęDU,SAMI JEGO KOLEDZY TAK MóWILI ZE PARE DNI PIł,OCHRONA GO WYPROWADZIłA BO SPAł W TOALECIE I TO JUZ PO DYSKITECE I SAM NAPEWNO BY NIE WYSZEDł TAKI PIJANY BYł,WYPROWADZILI GO I POSADZILI NA ZEWNATRZ PRZED DRZWIAMI I ON WSTAL I POLECIAL NA KRATKE I RESZTA JEST JUZ OPISANA,SZKODA CHłOPAKA,ALE JUZ NA TO NIC SIE NIE DA ZROBIC.

jaka krata? gdzie to?

"Majster1982" Przeczytaj jeszcze raz artykuł!!! "Przyczyną śmierci były złamania kości skroniowej i potylicznej oraz krwiak i obrzęk mózgu – mówi Artur Kubik, szef Prokuratury Rejonowej w Zamościu. – Biegli stwierdzili też obrażenia twarzy w okolicy warg" Wydaje mi się dziwne żeby te obrażenia wynikły z jednego upadku!! Poza tym skąd akurat wiesz o tak dokładnych szczegółach np. że miał 3 promile?? co ochroniarze powiedzieli matce?? widziałeś na własne oczy jak się wywraca na kratę??

Majster co Ty wogóle tutaj matke oceniasz, że co to za matka co mu dała pic przez trzy dni. Przecież on mial 21 lat, to już dorosły człowiek który sam o sobie decyduje, chciał się napić to poszedł i sie napil

no wlasnie byl dorosly co chcial to robil a nie wina matki a tez mi sie wydaje ze po upadnieciu tak nie wyglada czlowiek a te wargi po upadnieciu dziwne to jest

majters1982 to chyba albo syn właściciela, albo sam właściciel, albo ktoś powiązany z nim, albo ochroniarz, a tak poza tym zamykają już Gorzelnię?

sam jestes synem właściciela,ja z ta szopą niemam nic wspólnego,jezdze sie tam tylko bawic bo to najleprza impra w okolicy,i widzialem jak ten typ leżał na kratce i jak go z niej podnosili jacys ludzie bo czekałem na samochód z kolegami i wku***a mnie to ze ci co chuja widzieli to takie głupoty wypisuja,przez takie wasze pisanie niektorzy moga miec tylko klopoty,mogł tego chlopaka ktos okrasc i pobic bo sam widzialem jak niektórzy pijni siedzieli a inni im po kieszeniach grzebali,ale tez sam mógł sie po obijac,kazdy by sie wywracał jak by miał ponad 3 promile we krwi,ale weżcie sobie przypomnijcie jak byla ochrona z lublina przed tymi co teraz pilnuja,tamci to kazdego tłukli za darmo i gazowali,bo sam kiedys od nich dostalem,a do tych co teraz tam sa to nic nie mam,zreszta postawcie sie na ich miejscu,wezcie w 20 przypilnujcie ponad 2,5 tysiaca ludzi nieraz,zreszta jak by go np sprzataczka wyprowadzila lub jakis obcy to tez by zaraz bylo ze go pobili i zabili,ale naprawde szkoda chłopaka.

ehhh jeśli zamkną gorzelnię, to już kompletnie nie będzie się gdzie bawić

wia

No pamietam ze przed drzwiami leżala metalowa krata i robiła za wycieraczke do butów,sam w nia o mało co nie wyrznąlem bo przed drzwiami zawsze wyslizgane,tam powinni czyms posypywac,bo jeszcze komus innemu cos sie stanie.

majster1982 co ty o tym mozesz wiedziec.jestem siostra marka i nie pozwole zebys pisal takie pier***y.po pierwsze marek nie mial 3 promili alkoholu po drugie nikt nie kazal mamie jechac na pogotowie a po trzecie jak by taka tragedia twojej rodzinie sie stala to inaczej bys spiewal.nie znales marka i nic o nim nie wiesz wie po cholere piszesz takie bzdury.jestes zwyklym balwanem.my zycia markowi nie wrocimy ale kto jest winien jego smierci zaplaci za to.

Jak chcecie dobrych ochroniarzy to ich znajdzcie,watpie czy wam sie to uda,mało jest w zamościu i okolicach takich co maja licencje,a ci co tam pilnuja wszyscy maja niestety i kazdy zna jakies sztuki walki,albo wezcie sobie na ochrone dzadków co pilnuja super marketów,wtedy bedziecie czuc sie bezpiecznie,a ten chłopak jak by sie tak nie na jebal do nieprzytomnosci ze az spal na klopie to by pewnie tak sie nie skonczylo,zreszta wypisujecie jacy wy dobrzy koledzy byliscie jak tak bylo faktycznie to gdzie byliscie ze zostawiliscie go spiacego w toalecie,i z kazdego robi sie odrazu swietego juz po tym jak mu sie krzywda stanie a słyszalem ze on taki swiety to nie byl i nie wypisujcie głupot ze go ochrona pobila,bo jeden wiesniak tak sobie powiedział a reszta sobie durne kometarze dopisuje i dodaje bajki od siebie,nie bylo nas tam to niewiemy co sie tam stało,Geborys z tego sie wywinie bo kase zapłaci a ochrona moze dostac po du*** i w lasciciel im napewno nie pomoze bo wiem jaki on jest i jak wam ta dyskoteke zamkna to w sobotnie wieczory bedziecie z krowami i kurami karaoke wyspiewywac o oborach i przy tym sie bawic.

MARKA JUZ NIE MA Z NAMI ALE NA ZAWSZE W NASZEJ PAMIECI POZOSTANIE.

MAJSTER BYLAM KOLEZANKA MARKA I NIE MASZ PRAWA WYPISYWAC TAKICH GLUPOT.STRACILISMY GO NA ZAWSZE ALE CHCEMY ZEBY CI CO TO ZROBILI ODPOWIEDZIELI ZA TO,NIE ZOSTAWIMY TEJ SPRAWY,CHCEMY SPRAWIEDLIWOSCI.WYPISUJESZ GLUPOTY,A PRZECIEZ NIE ZNALES MARKA TO CO MI TU WYPISUJESZ ZE Z MARKA NIE ZLE ZIOLKO BYLO,NIE MASZ WSTYDU CHLOPIE,TO BYL WSPANIALY CZLOWIEK NIE MOZEMY SIE POGODZIC Z JEGO SMIERCIA.

Nie piszcie takich głupot, że KLUB gorzelnia to takie święte miejsce do którego bez obawy można wejść jedna śmierć wam nie wystarczy?? zamknąć to przeklęte miejsce obok którego strach przechodzić

Dlaczego się kłucicie? To mu życia nie wróci, trzeba myśleć o tym co dalej. Ale nie można zapomnieć. Ludzie wypowiadający się na tym forum mówią, jaka była dyskoteka- gwałty, pobicia, nieuzasadnione użycie siły przez ochroniarzy, kradzieże( wiem że to nie jest żaden argument, bo one zdarzają się wszędzie). Rozgłoście to, przeprowadzcie kampanię- niech ludzie wiedzą o tym co się stało. Mało kto chce bawić się w miejscu gdzie nie jest bezpieczny, gdzie może być zabity, pobity, zgwałcony. I nie można przestać przypominać, bo ludzie zapomną. Moim zdaniem powinny być jakieś kontrole, to nic że raz dali zezwolenie, niech sprawdzają czy dobrze zrobili!

Macie wypasione komętarze,i zastanawia mnie to skąd wy potraficie w tych swoich wiejskich łbach wymyśleć takie historie,w du*** byliście gówno widzieliście,pilnuje tej dyskoteki,i na każdej coś sie dzieje,np piszecie ze jakiś gość spadł z balkonu,najebał sie jak szmata chciał posiedzieć na poręczy i poleciał do tyły,i powiedzcie czy to mądry człowiek,wracając do tego Marka,podszedł do kolegów jeden z obsługi i powiedział ze jakiś chłopak śpi w toalecie nieprzytomny,poszło tam 2 kolegów i spał tam koleś,wiec go wzieli i wynieśli na zewnatrz i posadzili przed drzwiami i odeszli i tytle ci miała ochrona z nim doczynienia,ten chłopak wstał i perzwrucił sie i leżał głową na metalowej wycieraczce do butów,było na niej troche krwi i pewnie przez to dostał tego krwiaka,potem podeszło 2 co pilnują parkingów i go zanieśli do domu,wiedzieli gdzie mieszka bo są jego sąsiadami i go znali,nie wiem co tam matce powiedzieli jego ale spieprzyli robotę bo powinni karetkę wezwać skoro widzieli ze ma głowę rozcietą,a teraz wymyślacie historie,zastanówcie sie trochę co wypisujecie jak nie wiecie jak to było,a niektórzy nawet piszą ze ćpamy bo widzieli jak coś niekurzy wciągają przez rurkę do nosa,wiecie co to jest tabaka,jest to tytoń z ziołami dobrze działa na katar i nie jest to żaden środek odużający i jeszcze piszecie ze ochrona tam kiedyś jeszcze pobiła,może i tak było jak stali z lublina chłopaki,słyszałem że prali za darmo i pałowali,popytajcie tych co od poczatku sie bawią na gorzelni czy my gorsi jesteśmy czy lepsi,od nas nikt za darmo jeszcze nie dostał,a jak dostał to za granie bohatera po paru piwach i że sam szukał zaczepki,kiedyś wyprowadzaliśmy za bramę tych co robili dym i pakowaliśmy w radiowóz policyjny,ale po 10 minutach koleś był znów na sali i zńów dymił,i powiedzcie co z takim kolesiem zrobić,tacy jesteście mądrzy,albo upilnujcie w 20 ponad 2 tysiące ludzi bo nieraz tyle jest,stańcie i sie przekonajcie jak jest fajnie jaka by ochrona nie byla to w 20 nie dadzą rady,stali z lublina,ze świdnika,z Zamościa,z Rzeszowa teraz nasza kolej i my z tego co słyszałem stoimy najdłużej tu cały czas coś sie dzieje nie da sie upilnować takiej dużej dyskoteki w 20,piszecie że żaden niema żadnych uprawnień,był prokurator niedawno i wszystkich posprawdzali i niestety ale każdy ma licencje do pilnowania,a co do jego kolegów,jacy z was koledzy że zostawiliście go śpiącego po dyskotece w toalecie samego,piliście razem to trzeba było pilnować jeden drugiego a nie zostawiać go samego.

niestety stala sie tragedia chlopak zginal i nic mu zycia nie powroci atakowanie ochrony jest troszeczke malo sprawiedliwe gdyz tak naprawde nie wiadomo co sie stalo, mial sporo kasy a niebrakuje ludzi ktorzy na taka latwa kase maja chec :/ mogl sie tez wywrocic ale te obrazenia wokol warg sa bardzo podejrzane i bardzo mozliwe ze dostal ale czy to byla jedyna przyczyna?? podejrzane jest takze to ze nic niewiadomo nie ma na kamerach nic co by wskazywalo co sie stalo a wersja z tym ze sie wywrocil na ta kratke powinna byc potwierdzona na nagraniach gdyz jest to przed wejsciem i musi byc tam kamera. oczywiscie ze najlepiej jest oskarzac sie nawzajem ale jest to latwe gdy nie ma dowodow ani po jednej ani po drogiej stronie.... to wlasnie budzi najwiecej kontrowersji. zastanawiajace jest rowniesz to ze zostal odwieziony do domu czego zwykle sie nie robi(zazwyczaj sa zostawiani na zewnatrz w widocznym miejscu tak aby znajomi sie nim zajeli bo zawsze po jakims czasie szuka sie znajomych gdy ich nie ma dluzsza chwile), dlaczego wiec w tym przypadku odwieziono go?? dlaczego wlasciciel pozwolil swoim pracownikom opuscic miejsce pracy?? dlaczego ochrona jest atakowana? odowiedz jest prosta czasami pracowali(pracuja?) tam ludzie ktorzy wogole sie nienadawali do tej pracy a zaczepki czy bezpodstawne ataki sa pamietane.... czy bylo tak w tym przypadku niewiadomo bo monitoring niczego niedowodzi(przynajmniej do tej pory) to takze stawia pytania co to za monitoring na ktorym nie mozna ustalic wydarzen z takich miejsc jak ubikacja, wejscie itp?? jedno jest pewne powinno sie zagwaranowac wiekszy nadzor nad takimi miejscami bo nie jest to jedyna dyskoteka na ktorej dzieja sie takie rzeczy(a praktycznie na kazdej cos sie dzieje) a dobra ochrona i w pelni profesjonalny monitoring musi zapewnic porzadek i poczucie bezpieczenstwa dlatego powinni byc to ludzie opanowani ktorzy wtedy gdy musza uzywaja sily bo wiadomo ze bywaja ludzie bardzo agresywni ktorzy tylko "szukaja"... ale ochrona powinna tylko z takimi ludzmi obchodzic sie bez kompromisow i odpowiadac sila na sile a nie wyrzywac sie na pijanych ludziach ktorzy ledwo co stoja... niechce atakowac ochrony ani tez twierdzic ze to wina Marka gdyz wiadomo ze byl pijany ale wszystkie watpliwosci powinny byc rozwiane a jest ich naprawde duzo i sa powazne i tym wlasnie powinna zajac sie prokuratura