w kontekście wypowiedzi o zmniejszającej się populacji wróbla
stwierdzenie - " niewłaściwe zarządzanie zielenią miejską " brzmi bardzo dyplomatycznie i enigmatycznie.
co dzień budzi mnie dźwięk piły spalinowej na mieście.
pod piły idzie wszystko ! wyrzyna się przy samej ziemi żywopłoty ( potem jeżdżą po nich samochody ) , krzewy ozdobne - też po samej ziemi. leszczynka jakaś zabłąkana ? nie może rosnąć na trawniku , który jest przeznaczony do stawiania kloców przez wyprowadzane pupilki miłośników zwierząt .
o drzewach , to się już nie warto wynurzać. rżnie się wszystko - bo stwarza zagrożenie. hipotetyczne co prawda ( jak samoloty pasażerskie latające nad Lublinem ), ale to już nieważne.
jak ma żyć w takich betonowych pustyniach taki mały wróbelek ?
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|