Zmarł Leszek Kołakowski

Jednego marksistę-stalinistę mniej. Ciekawe czy POszedł na łono Abrahama czy prosto do piekła. dobra passa trwa: KUrońx2, Ge remek, Zapasiewicz. Kołakowski, Schenyschyn, Kvass-Nevski, Huubner. chyba się trochę zaPOndziłem.

[*] już nie zapyta "o co pytają nas wielcy filozofowie"

Komunista który obraził się na Gomułkę za jego postawę wobec Żydów ,takich wielkich z "wyczyszczonymi życiorysami"mieliśmy w Polsce więcej: Kuroń,Międzyrzecki,Zawieyski,Jasieński,Gieremek.....itd.Uczmy nasze dzieci prawdziwej historii bo takiej wydawanej w Moskwie uczyłem się przez 10 lat szkoda,że w tej chwili bardziej jest w "modzie"ta pisana przez A.Całą a nie ta którą opracowuje IPN.Kołakowski-no cóż jego śmierć jest prawdziwa i osąd na który oczekuje też będzie prawdziwy-czy dostanie order????

Polskie media znowu ryczą za kolejnym cwaniaczkiem co to spier...za granicę i stamtąd grał głupa jaki to to z niego patriota.A trzeba było dziadu mieszkać w Polsce, klepać biedę i wtedy dopiero zasłużyłbyś na jako taki szacunek nawet u mnie tępiciela oszołomów.